Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Woźniak: Gdyby nie ryż, bylibyśmy jak Chińczycy

Woźniak: Gdyby nie ryż, bylibyśmy jak Chińczycy

Wyświetlaj:
fender95 / 83.6.98.* / 2007-07-09 10:53
Niestety w/g ostatnich badan Polska pod wzgledem atrakcyjnisci spadla znacznie w dol i 7 miejsce to juz historia...
Facet / 89.77.204.* / 2007-07-07 18:46
Polecam panu Ministrowi przyjrzenie się offsetowi na F-16. Zakup miał nam zapewnić wprowadzenie do Polski nowych technologii, a jakoś tego nie widać. Dotychczasowe inwestycje wprowadzają do nas produkcję jedynie prostych elementów. Sprawa jest chyba jeszcze do wygrania. Szkoda marnować nasze możliwości badawczo-projektowe. Mamy wielu dobrych inżynierów, którzy na szczęście nie znają angielskiego i nie wyjadą za granicę...
Sabre / 2007-07-07 11:59 / Tysiącznik na forum
Ostatnio Chińczycy polują na politechnikach na najlepszych studentów, "dokończ sudia w Pekinie", stypendia, pewna wysokopłatna praca, itd.
Kto wie, może niedługo w Chinach będzie popularne: gdybyśmy nie mieli oleju w głowie, dalej bylibyśmy jak Polacy ... .
PIN PANG LU / 62.121.118.* / 2007-07-07 12:21
No tak. Ale Chinczycy nie przeprowadzili u siebie lustracji i nie chcą pamiętać o wydarzeniach na Placu Niebiańskiego Spokoju. Mają kilka bilionów nadwyżki w w bilansie płatniczym (z Polską prawie 7 mld $ eksport z Polski do Chin około 700 mln $, import z Chin do Polski 7,6 mld $). Ale nie mają takich przywódców jakimi może poszczycić się Polska. Tak miernych ale wiernych, że już w 3 wojnach Polacy brali udział. A Chinczycy tylko sprzedają broń i jeszcze na tym zarabiają. Niedługo swoją polityką wyprą wszystkich Europejczyków z Afrykli. Bo tamte surowce już podzielili między siebie i Amerykanów. Tylko nasz wybitny, genialny Prezydent wzywa do krucjaty przeciwko Chinom aby i tam wprowadzić demokrację (wg naszego wzoru oczywiście).
Wiechs / 87.205.202.* / 2007-07-09 10:07
Nie mieli też okrągłego stołu, gdzie dogało się kilka osób " jak Polak z Polakiem "
Nie pompują bezsensownie pieniędzy w sektory nierentowne ale mocne w gębie. Aż mi się marzy powtórka z placu Niebiańskiego Spokoju u nas pod sejmem. Np.: przyjechało 10 tyś górników albo lekarzy a odjechało tylko 5 tyś. Reszta w p******** i na Powązkach.
PIN PANG LU / 62.121.118.* / 2007-07-10 14:34
Wiechs - widzę, że służebna TVP zrobiła tobie wodę z mózgu. Ty tylko na temat Chin to potrafisz wypowiedzieć się na temat wydarzeń na Placu Niebiańskiego Spokoju. Sami Chińczycy w rozmowach nie chcą wrtacać do tego tematu. Wolą rozmawiać o przyszłości. To co było kilkanaście lat temu na tym placu jest dla nich historią taką samą jak rewolucja kulturalna, która pochłoneła kilkadzieści tysięcy ofiar, wielki skok - kilka mln ofiar, wojna z Qumitangiem - kilkaset tysięcy, wojna z Japończykami - kilka mln i wojna narkotykowa z Anglikami - kilkaset tysięcy.
Ale gdyby do władzy w Chinach dorwały się ludzie o mentalności kaczorów - ile to komisji można było by powołać. Ilu zbrodniarzom tak jak w Polsce postawić pomniki. Itp. itd. A tak ma Placu niebiańskiego Spokoju niedaleko wejścia do Zakazanego Miasta (terytoriun Ceszrzy) jest mauzeloum Mao do którego stoi kolejka paru tysiecy osób oraz wojskowe poczty sztandarowe oddające honory wodzowi. Plac, który jest chyba największym placem na Świece jest pełen turystów. Ale wielka Multimendialna Encyklopedia Geografii podaje tylko te informacje, które ty posiadasz.Więc nie dziwię się twojej niewiedzyjeśli żyjesz w kraju w którego rządzie jeszcze do wczoraj zasiadali kryminaliści a twórcza działalność pozostałych polega wyłącznie na niszczeniu tego co inni zrobili. Naśmiewasz się kaczy matołku z Okrągłego Stołu. Śmiwej się pajucu i wyszydzaj. Moim zdaniem było to jedno z największych osiągnięć tego narodu, że rewolucję przeprowadzono drogą porozumienia i bezkrwawo. Ty wolałbyś aby były ofiary. Ileż to pomników można by teraz postawić? Iluż było by bohaterów na cmentarzach. A jak wspaniale mógłby rozwinąć swoje skrzydła Instytut Chisterii Narowej szczególnie pod kierownictwem człowieka, który jak syn chciał oglądać Czterech Pancernych tyo sięgał po pas. I żyj sobie wiechs szczęśliwie w tym ciemnogrodzie, gdzie rządzi ojciec dyrektor który i Prezydenta postawi zganić, że nie wykonuje jego poleceń. A ojciec dyrektor jest postacią wybitną. On wskazuje elektoratowi kogo należy wybrać. Tobie również. I jeżeli następnych razem go nie posłuchasz to poradzi ci eutanazję.
acomitam / 83.25.229.* / 2007-07-09 12:41
Oj też bym chciał zobaczyć porządne pałowanie pod sejmem załóg robotniczych, zastępów związkowych działaczy i innej maści szantażystów, gotowych na wszystko (tym bardziej, że nie ma żadnego ryzyka), aby wyrwać trochę publicznych pieniędzy. A jeśli kiedykolwiek jakiś szantażysta podejmujący głodówkę by wykorkował, chyba bym z radości wywiesił falgę państwową.
Sabre / 2007-07-07 12:54 / Tysiącznik na forum
Jeszcze jedna ciekawostka: w USA nianie do dzieci z Chin, ewentualnie znające język (kantoński lub mandarin), zarabiają co najmniej dwukrotnie więcej od zwykłych niań.
Na naukę nigdy nie jest za późno ... .
rafa / 2007-07-07 10:26 / Bywalec forum
A co by bylo gdyby wszyscy zajmowali sie high-tech, uslugami oraz produkcja nieprzemyslowa?? nie bylo by niczego. Przecież to wszystko trzeba wyprodukowac, potrzebujemy energii elektrycznej, surowcow mineralnych, przedmiotow z fabryk. Jesli w polsce przestanie sie oplacac budowac fabryki to wtedy bedzie sie oplacac cos innego. chyba, ze kaczki zaczna ingerowac w gospodarke i dalej bedzie taki balagan np z podatkami. Nie wiem czy wiekszosc przepisow jest taka ale z tymi z ktorymi ja sie spotkalem to ich interpretacja zalezy od urzednika. raz moze byc tak raz tak. To jest paranoja. Nie razjonalne jest inwestowanie nie wiedzac ile trzeba zaplacic podatku od tego bo karzdy mowi Ci co innego i teoretycznie wszystko sie zgadza oprocz tego ze niektore przepisy sie wykluczaja. PARANOJA! Ale to nie tylko w PL tak jest. Wiec nie ma co narzekac.
Kupowanie wyroków / 83.21.69.* / 2007-07-07 10:15
Zysk w gospodarce kapitalistycznej idzie ZAWSZE do własciciela kapitału i operatora operacji gospodarczej.
Obecnie w Polsce 53% PKB powstaje w zagranicznych firmach. Firmy te pracownikom płacą tyle ile musza , najczesciej grosze.
No coż polaczki nie trzeba było sprzedawac kraju zachodnim inwestorom.
Doszło do takiej paranoi ze hutnictwo "sprzedalismy" indyjskiemu oligarchowi. To znaczy darowalismy mu za łapówki hutnictwo za darmoche.
Zachodni własciele transferuja zyski na wszelkie sposoby.
Rady nadzorcze reprezentuja zawsze interes własciela -Płacenie podatków w polsce widziane jest jako niegospodarnosc a nawet nieudolnosc zarzadów. Takie zachowanie jest ostro zwalczane przez rzady Niemiec, Francji czy Holandii.
Z tego tez wynika znikomosc wpływów z podatkow od zagranicznych firm.
Polska gospodarka zostałą sprymitywizowana - branze nowoczesne na zadanie Unii zostały "wygaszone".
Polacy w Unii stanowią tania siłę roboczą. Niezaleznie czy pracuja w "swoim" kraju czy na zachodzie sa tanią siła.
W grupie wyrobów nowoczesnych z tak zwanej I fazy zycia wyrobu na rynku technologiczny potencjał Polski jest 980 razy mniejszy niz niemiecki.
Niemcy sa prawdziwa potega technologiczną.
malgosia 22 / 83.10.47.* / 2007-07-09 08:45
a komu mielismy sprzedac?? kosmitom?
iwi / 83.226.71.* / 2007-07-07 09:45
to jest nie normalne, ze ludzie w fabrykach pracuja za 670 zl. jeszcze troche to moze tylko za miske ryzu. jak wyzyc za takie pieniadze. a ceny benzyny i innych rzeczy sa porownywalne do innych krajach w europie, ale inni zarabiaja kilkakrotnie wiecej. Hanba!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zlikwidowac ten rzad!!!!!!!!!!!! Nic dziwnego ze tylu Polakow ucieka do innych krajow popieram, bo nie mozemy sobie pozwolic aby byc niewolnikami we wlasnym kraju!!!!!
proPiS / 83.21.124.* / 2007-07-07 10:15
A co ma ten rząd do tego? To nie PiS sprzedał przemysł ciężki, rozwalił górnictwo, posprzedawał fabryki i przetwórnie. Kto kiedyś likwidował szkoły zawodowe i produkował wykształciuchów: socjologów, psychologów, politologów, filozoofów zamiast informatyków, inżynierów, dobrych menagerów, oraz dobrych rzemieślników???
arch. / 83.30.242.* / 2007-07-07 09:44
Wzorem Włoch, Francji i Hiszpanii, rząd Niemiec chce skuteczniej niż dotychczas chronić kluczowe branże gospodarki kraju przed przejęciem przez zagraniczne fundusze państwowe bądź prywatne koncerny.
Niemiecki rząd powinien zatroszczyć się o to, by w branżach "telekomunikacyjnej, bankowej, pocztowej, logistycznej i energetycznej niemieckie firmy zarówno w kraju, jak i za granicą odnosiły sukcesy" - powiedział minister finansów Peer Steinbrueck w dzienniku Handelsblatt".
sceptyk1 / 91.145.141.* / 2007-07-07 09:30
Autor zapomniał o tym, że aby dany kraj liczył się na świecie to
musi mieć silny przemysł - w razie totalnego konfliktu zbrojnego
(I i II wojna światowa) gospodarka oparta na usługach i
rozwijaniu nowych technologii nie obroni kraju przed agresorami.
Jakoś Niemcy mają 7 marek motoryzacyjnych i nie pozbywają ich
się, choć przenoszą produkcję tańszych i prostszych modeli na
wschód. Alianci wygrali w II wojnie dzięki silniejszemu
przemysłowi głownie Ameryki. To u nich są takie lotnicze giganty
jak Boeing, Lokheed-Martin, Nortrop i wiele innych.
Aby być poważnym i silnym krajem należy rozwijać nowoczesny
krajowy przemysł (w II RP realizowano to w ramach COP z
pieniędzy państwowych bo prywatny kapitał nie kwapił się w
inwestycje w przemysł - stąd teraz pomysł na dolinę lotniczą -
gdyby nie COP nie byłoby dziś takich zakładów w widłach Wisły i
Sanu).
Być może państwo powinno wskrzesić wybrane zakłady i zebrać w
nich póki czas będącą jeszcze w wieku "produkcyjnym" kadrę
inżynierską aby mieć te gałęzie gospodarki których nam brakuje,
np. przemysł półprzewodnikowy (nie musimy od razu produkować
2-3GHz mikroprocesorów w technologii 60nm ;] - można wstrzelić
się w istniejące nisze na rynku jak niebieski laser na który
jest olbrzymie zapotrzebowanie - a polskie badania nad nim
należą do do jednych z najbardziej zaawansowanych).
I choć jestem zwolennikiem liberalnej gospodarki to jednak w
wyjątkowych sytuacjach państwo powinno interweniować w
gospodarce stymulując powstawanie zakładów produkcyjnych
wybranych brańż jako to miało w II RP, inaczej w przeciwnym
razie będziemy musieli zadowolić się takimi inwestycjami jak
DELL'a w Łodzi gdzie wystarczy dobrze posługiwać się śrubokrętem
skomentuj
przy składaniu komputerów.
acomitam / 83.25.221.* / 2007-07-07 08:45
Tylko ciekawe jak mielibyśmy przeszkoczyć do pierwszej lub nawet drugiej ligii w technologiach czy nauce? Przecież wiedza czy nauka, szacunek dla niej, potrzeba jej pogłębiania i odkrywania rzeczy nowych to jest to, co wymaga specyficznej kultury i klimatu tworzonych latami, jeśli nie pokoleniami. Ten specyficzny klimat łatwo zniszczyć, ale niezwykle ciężko odbudować. My zrobiliśmy bardzo wiele, żeby nauka stała się nieatrakcyjna, żeby była domeną szalonych pasjonatów, których nic poz tym nie obchodzi. Wystarczy powertować po naukowych czasopismach aby zauważyć, że nazwisk Polaków jest tam jak na lekarstwo. W naszej kulturze dominuje cwaniactwo, chamstwo, pogarda dla pracy intelektualnej, kompletny brak zainteresowania dyscyplinami wymagającymi czegoś więcej niż tylko mięśni. Wystarczy przyjrzeć się tzw młodemu pokoleniu i jego ambicjom. To jest zgroza i to dobitnie pokazuje, że jako zaplecze produkcyjne tępaków do linii to i owszem, nadajemy się, ale do niczego więcej.
quraq / 83.5.110.* / 2007-07-06 20:51
ciemniaków. Przy nakładach na naukę i badania ponizej 1% PNB nie ma sie co dziwić, ze symbolem wyedukowanego Polaka jest hydraulik.
arch / 83.30.233.* / 2007-07-07 06:53
nic nowego nie powiedziałeś już 2004 r.Łysiak w SALONIE pisał że jesteśmy mocarstwem _
" - Mocarstwowość zatrudnieniowa. Aż 80% Polaków nadających się do pracy zdobyło zatrudnienie! Co prawda większość z nich ma pracę bardzo źle płatną, lecz 80% to jest liczba!
• Mocarstwowość egzystencjalna. Aż 50% polskich rodzin nie egzystuje w strefie ubóstwa, i aż 70% polskiego społeczeństwa nie egzystuje na granicy wegetacji biologicznej z braku środków do życia!
jliber / 212.180.147.* / 2007-07-06 15:26
Wszystko co Polska osiagnela do tej pory to dokladnie dzieki temu ze ministrowie nie maja wplywu na kierunek inwestycji. Wczesniej przez 50 lat przerabialismy system gdzie mieli, i generalnie zostaly z tego ruiny.
leih / 83.17.193.* / 2007-07-06 16:20
jliber, widze ze mamy podobne poglady, cieszy mnie to. nie ma wplywu na inwestycje? A moze by tak obnizyc podatki, uproscic biurokracje, uwolnic ZUS z rak panstwoweego molocha i dac ludziom polowe ich pensji jaka powinni dostawac gdyby nie ten syf socjalistyczny - wtedy znajda sie i inwestorzy, i jeszcze tansza sila robocza, ktora nie dosc ze tansza, to bedzie wiecej zarabiac netto - wiem ze dla socjalisty to nie do uwierzenia, ale matematyka nie zna pomylek..
IDZI / 87.99.41.* / 2007-07-06 22:58
Nobel dla tego Pana! Niestety dalej żyjemy w kraju gdzie nie wszyscy to wiedzą. W szczgólności nasi wspaniali decydenci.
Antonio / 83.26.223.* / 2007-07-08 22:23
Ja zadaję sobie pytanie? Czy przed rokiem 89 i po roku 89 nie rządzą nami Ci sami komuniści. Nazwa kraju trochę się zmieniła, ale MYŚlENIE decydentów pozostało nie zmienione. Przepisy prawne (podatkowe i nie tylko) robią z nas nie obywateli tego kraju nad Wisłą lecz najnormalniejszych niewolników.
Przedtem mieliśmy PRL, teraz powinniśmy nazywać się PRU, A dlaczego? Bo przez ostanie 17 lat mamy reżim urzędniczy. Byle urzędnik może interpretować prawo według własnego gustu i humoru. Poprostu znęcają się nad nami psychicznie. Nie dziwię się, że bardziej mądrzejsi Polacy masowo uciekają z tego kraju.
waran / 2007-07-06 15:13 / Twardy dziadyga
Obawiam się , że Woźniak z Zalewskim i Ujazdowskim tworzy nowe koło poselskie . Tego Jarek nie wybaczy . Rząd nie ma pomysłu.......
czapajewo / 80.54.46.* / 2007-07-06 15:12
a złotówka dalej rośnie i stajemy sie coraz bardziej mniej atrakcyjni

Najnowsze wpisy