W.Brytania bardzo się różni od Europy i dlatego nie ma Euro , anie to że nie mają powoduje ich efekty ekonomiczne.
Na wystapach jest inny kodeks pracy , więcej liberalizmu w gospodarce i mogą sobie pozwolić zachować swoją walutę , bo inni się martwią róznicami kursów , bo oni migą sobie pozwolić na zawieranie transakcji w swojej walucie bo mają silna gospodarkę.
My natomiast tracimy bardzo dużo na wymianach złotówek na euro i przy sprzedaży euro . a jeszce długo nie a potem wcale nikt nie będzie podpisywał z nami kontraktów w walucie polskiej.
Ekonomia jest brutalna i jeżeli nie wejdziemy do strfy Euro to nasza gospodarka straci więcej , niż będą koszty szoku przejścia na Euro. Przykłady Włoch i innych krajów gdzie ceny poszły w górę po wejściu w Euro to nietrafiony przykład, sądzę ,że Polacy są bardziej inteligentni i będą umieli przeliczyć ce w złoty na Euro , bo tak to ma być wszystko ma być przeliczony po kursie ustalonym i nie wolno zaokraglać w górę , a to zreszta niezgodnie z prawem uczyniono w wielu krajach , a zawiodła kontrola nad tym procederem. My musimy poprostu nie dać się oszukiwać handlowcom i będzie ok.

jeżeli chodzi o ekspertów .. to sa rózne zdania

wiekszośc .. jest zadania ze nie ma co sie spieszyc do euro

ale jak to mówia .. kazdy widzi co chce zobaczyc .. czego nie chce widziec nie zobaczy .. nawet gdyby miał sie o to przewrócic

funt sie nie umacnia z powodu oslabienia gospodarki slabszy funt wiekszy eksport wiekszy wzrost gospodarczy chyba to jasne.W Polsce mocny zloty to zmniejszenie exportu no i gospodarka do dolu.Tak to najprosciej mozna ujac.Polska ma mocna walute zeby zwiekszyc import i ratowac Niemcy deficyt z Niemcami do gory i to powaznie a czym my go bedziemy splacac