Suarezz
/ 5.226.68.* / 2016-05-12 09:41
Mam Alfę 147 2.0 z 2001 roku, więc 15-letnią. Za komplet amortyzatorów Monroe dałem ponad 900zł. Za tarcze hamulcowe Ferodo ponad 700zł. Utwardzone sprężyny Eibach - ponad 2000 zł. Ciśnienie oleju - idealne. Ciśnienie sprężania - 14 barów na każdym garze. Nie oszczędzam na niczym, co ma związek z prowadzeniem auta i hamulcami. Gwarantuję, że ten samochód prowadzi się lepiej i ma lepsze hamulce niż większość dzisiejszych kompaktów stojących w salonach, do których zresztą mam dostęp i mogę je porównywać. Niech mi więc autor artykułu nie wciska ciemnoty, że jeżdżę "wrakiem", bo moje auto jest "10-letnie lub więcej". Insynuacje, że "wrak" stanowi zagrożenie na drodze to fanaberia "dziennikarzy" służalczych wobec lobbystów. Wiek nie ma tu nic do rzeczy, ale jak sie propaganda w TV rozkręci na dobre, to sąsiedzi będą na siebie donosić, bo auto 5-letnie pod domem stoi i strach wychodzić na ulicę. Głupie media dla głupich ludzi.