toster01
/ 37.47.10.* / 2015-12-19 23:46
Chyba tylko w naszym kraju jest możliwe robienie takich rzeczy. Przychodzi władza za władzą, a wraz z nią prezes za prezesem do kolejnych spółek i każdy kombinuje jak tu jeszcze uszczknąć z trupa trochę krwi. Jak już nie ma co wyciągnąć, to trzeba zrobić rewolucję i korzystać z zamieszania. Zawsze się znajdzie ktoś, kto jest gotowy zapłacić za korzyść w postaci długoterminowych kontraktów. Tak było z Płocką Petrochemią, którą najpierw w celu rzekomej redukcji fikcyjnych kosztów rozczłonkowano na dziesiątki małych spółeczek, by teraz ponownie tworzyć strukturę, która już kiedyś była i rozbudowywać zakład do funkcji samowystarczalnego molocha, pozbywając się spółki za spółką. To samo teraz dzieje się z PKP. Jak można było spowodować żeby korzystając z jednego środka transportu w ramach jednej infrastruktury nie dało się kupić biletu na kompleksowe skorzystanie z usługi? Przecież to jakiś absurd i tego nawet kompletny idiota w pijackim amoku by nie wymyślił zastając PKP w formie jaką pozostawił po sobie PRL. W krajach cywilizowanych można kupić bilet łączony na przejazd międzynarodowy wraz z dojazdem autobusem podmiejskim na lotnisko (np. Belgia-Holandia), a u nas nie można się przemieścić z Modlina na Okęcie!!! Poważnie. Sprawdźcie to sobie z czystej ciekawości. Jeśli ktoś ma wylot z Okęcia, a przylot do Modlina, to nie wiadomo jak się zorganizować i gdzie zostawić samochód, bo transport publiczny tego nie przewidział. Może prywatni przedsiębiorcy na tym zyskali i wykorzystali niszę i takie było zamierzenie tego zaniedbania, ale oficjalnie nie da się takiego przedsięwzięcia logistycznie rozplanować. To jest dziki kraj i długo jeszcze takim pozostanie, bo myśmy przesiąkli tym dziczem, a tylko się daliśmy radę wykąpać i ogolić, żeby nas do restauracji wpuścili.