Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Wszyscy zapłacimy 130 mln zł za tańszy prąd

Wszyscy zapłacimy 130 mln zł za tańszy prąd

Wyświetlaj:
Wacuś Młody Demokrata / 83.10.142.* / 2010-03-10 12:24
Wycyprzone DZIADY - ŁŻEMORDY z platformy osiągnęły już SZCZYTY LOGIKI - przetrzymać KRYZYS którego NIE MA, ODSZTYWNIĆ nieusztywnione, JUŻ LEJĄ nawet z PUSTEGO, Salomon przy platfusach to karzeł, Rudy się zaszył w jakąś norę a tu CUUUUUDA się dzieją. Howgh !!!
Juliusz 000 / 79.162.175.* / 2010-03-15 00:12
Pod tym artykułem jest ok. 130 komentarzy. Nikt przy zdrowych zmysłach i szanujący własny czas nie będzie tego wszystkiego czytał. Wobec tego po co ludzie piszą? Nudzą się? Chyba nigdy tego nie zrozumiem...
ewa15750 / 89.228.138.* / 2010-03-12 20:49
Wacuś,no powiedz mi jak to się dzieje,że tym DZIADOM-ŁŻEMORDOM rosną słupki w sondażach.Jak czytam te wszystkie komentarze to oni 5% nie powinny sięgać.A wiesz ,że RUDY to CUD-acznik.I nie zaszył się w norę tylko Gruzję ratuje!!!
POpuliści!!!! / 81.190.228.* / 2010-03-10 12:00
Ściema rządowa PO sięgnęła bruku!
puzzelek / 82.160.33.* / 2010-03-10 11:48
Jasne, biedni będą stać pod sklepami, pić, palić i śmiać się z tych co są bogaci bo zap... od skowronka do żabki na tych nierobów, a bogaci będą płacić im za prąd, podatkami zapłacą im zapomogi, a nasz rząd będzie myślał jaki to sobie dać immunitet by nie obięła ich ta "przyjemność" podwyżki energii elektrycznej
jaśś / 89.231.228.* / 2010-03-10 11:31
taaaa socjalizm pełną gębą
Adam222 / 77.88.138.* / 2010-03-10 15:13
To nie socjalizm. Od 20 lat mamy czarny kwiopijczy kapitalizm. To przez polskich złodzieji rodem z PO mamy taką drożyznę i wyzysk.
jaśś / 89.231.228.* / 2010-03-10 16:42
gdybyśmy mieli kapitalizm to byśmy nie płacili menelom tylko po to by nic nie robili i mieli za co wypić, nie dopłacalibyśmy innym za energię elektryczną. Kapitalizm - albo cię stać i masz albo nie stać i nie masz.
Elendir / 2010-03-10 10:44 / Łowca czarownic
A może artykuł powineien mieć tytuł:
kiedy wybudujemy elektrownię atomową?
Żeby mieć tani prąd, to trzeba mieć tanie elektrownie.
acomitam / 83.11.113.* / 2010-03-10 15:12
Elektrownię tamową? Za naszego życia raczej nie. Różnej maści kombinatorzy nazywani nie wiadomo czemu biznesmenami, politycy będący na ich utrzymaniu, rozmaite mafie urzędniczo-polityczno-gangsterskie muszą najpierw ogolić nas na miliardy fundując różne kosztowne bzdety w postaci wiatraków, ciepłowni na słomę czy paliw z rzepaku. Elektrownia atomowa z pewnością pokrzyżowałaby niejednemu złodziejowi szyki i dlatego w Polsce nie powstanie.
_reakcjonista_ / 2010-03-10 11:51 / Bywalec forum
Odpowiedź na to pytanie wydaje sie oczywista - nigdy - oczywiscie w przewidywalnej przyszłosci. Nie jestesmy w stanie poradzić sobie z tym ani finasowo, ani organizacyjnie. Ponadto tani prąd z siłowni jądrowych nie jest w interesie krajów sąsiednich, tych ktore za kilka lat zaczną nam sprzedawać swoją energię. W tym zakresie jestesmy uzaleznieni od zagranicznych technologii, my nawet juz nie mamy sprecjalistów, a poniewaz wszyscy na swiecie budują coraz więcej, kolejka chetnych sie wydłuża, a my nawet nie zajęlismy w niej miejsca. Gdybysmy dzisiaj podjęli decyzje o budowie i znaleźli zródła jej finansowania, to najwczesniej elektrownia mogłaby podstać w 2025 Będziemy natomiasat budować elektrownie wiatrowe - drogie w eksploatacji i w gruncie rzeczy eksperymantalne instalacje. To podniesie ceny na prąd importowany oraz naszym kosztem pozwoli przetestować "ekologiczne" technologie. Zapewni też zachodnim koncernom na dłuższy czas zyski z serwisowania - czas zycia turbiny wiatrowej, najdroższego elementu, to około 2-3 lat. Przypomnę, że nasz premier zobowiązał sie w ubiegłym roku w naszym imieniu do budowy 50% siłowni ekologicznych i likwidacji do 2015 roku 40% elektrowni węglowych. Scenariusz jaki nas czeka możemy obecnie przesledzic na przykładzie krajów bałtyckich.
Andre7 / 2010-03-10 14:39 / Tysiącznik na forum
w Polsce też jest uruchamiana produckja elektrowni wiatrowych i ich elementów, nikt nam nie karze kupować za granicą
_reakcjonista_ / 2010-03-10 16:52 / Bywalec forum
robimy tylko pewnie elementy, głównie na zachodnich licencjach i w niewielkich ilosciach, ale tego co najdrozsze, czyli turbin, nie robimy.
Nikodem Dyzma / 83.17.250.* / 2010-03-10 11:59
Gdybysmy nawet mieli pieniądze na budowę elektrowni jadrowej to i tak wydalibysmy je na dofinasowanie: energii elektrycznej dla najuboższych, dotacje do partii itd.
_reakcjonista_ / 2010-03-10 12:45 / Bywalec forum
Dotacje dla partii do drobiazg. Chociaż nie lubię biurokracji i wyrzucania publicznych pieniedzy w błoto, to jednak uważam, że są potrzebne. Natomiast dofinansowanie energii dla najubozszych to tylko pozorne przerzucenie kosztów z jednej grupy na drugą. Pozorne, bo w efekcie i tak wszyscy za to zapłacą po równo, czyli biedni procentowo najwięcej. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że trwonimy tylko czas na pozorowane działania. A w tym przypadku czas biegnie szybciej niż to pokazują wskazówki zegara. Gdyby premier dwa lata temu, tak jak wtedy zapowiadał, podjął zdecydowane działania w zakresie budowy elektrowni jądrowej, to może mielibyśmy szanse zbudować ja do 2015 roku. Teraz, firmy zajmujące się budową elektrowni, raptem kilka na świecie, mają zamównienia na najblizsze 20 lat, a gross tych zamówień spłynęło własnie w ostanim okresie. A my ciagle jesteśmy na etapie rozeznawania możliwości, tak jakby ta praca nie była juz kiedys wykonana przy okazji projektowania elektrowni w żarnowcu. Nawiasem mówiąc możemy dzisiaj podziękować pani premier Suchockiej za wycofanie sie z planów budowy tej elektrowni. A także naszym ekologom, wspieranych przez niemieckich "zielonych" (wspieranych z kolei przez rosyjskie służby) którzy namawiali nas wtedy do tworzenia "brzozowych sadów" (autentyczne!) które miały dostarczać ekologicznego paliwa do elektrowni.
esu / 87.105.8.* / 2010-03-10 16:00
Dotacje dla partii są bardzo potrzebne. Głównie do tego żebyś mógł oglądać w TV te same gęby już po wsze czasy.
_reakcjonista_ / 2010-03-10 17:17 / Bywalec forum
To nie jest takie proste. Jeśli zlikwidujemy dotacje, to bedziemy mieć protekcjonizm, lobbing, korupcje itd. Dotacje traktuję jako koszt dzieki któremu zmniejszamy straty jakie wiążą sie z w/w zjawiskami. Ale ten wątek nie jest przeznaczony na ta dyskusję. Może przy innej okazji.
UPRośćmyTO / 213.25.120.* / 2010-03-10 21:03
A tak mamy i jedno, i drugie ;-(
Wysokie ceny energii, w której ponad połowa to podatki, to są efekty "zbierania pieniędzy na szczytne cele".
Lysy 25 / 77.255.159.* / 2010-03-10 10:10
Nie ma co się denerwować.
Najważniejsze że całe to komunistyczne gówno idzie z torbami i to na całym świecie znanym jako Zachód albo demokracje a nie tylko u nas.
Tak więc im gorzej tym lepiej i nie ma co narzekać.
Upadek systemu już bliski.

Powoli dochodzimy do stanu gdzie żadne rachunki (i podatki...) przez nikogo nie zostaną zapłacone bo nie będzie z czego a pracować nie będzie po co.
A potem?
Potem będzie Meksyk.

Hahaha.
Adam222 / 77.88.138.* / 2010-03-10 15:19
To nie komunizm. Od 20 lat mamy czarny kwiopijczy
kapitalizm. To przez polskich złodzieji rodem z PO mamy taką drożyznę i wyzysk.
Tomted / 94.141.128.* / 2010-03-12 07:14
Piękne porównanie cen przyrównanie euro do złotówek to majstersztyk propagandowy, szczególnie na pierwszy rzut oka
A bieda Polaków dalej będzie kreowana szczególnie po oddaniu energetyki w własność Rządów innych Państw Europy.
Nikodem Dyzma / 83.17.250.* / 2010-03-10 10:04
Ponarzekacie, pobluzgacie na forum a potem grzecznie pójdziecie głosować na jakąś tam partyjkę twierdząc, że jest lepsza od innych, bo jej wódz cos tam Wam obiecał, że może cos da jak mu się bedzie chciało.
Zanim pójdziesz głosować zastanów się, która partia reprezentuje Twoje interesy i nie zdziw się jesli stwierdzisz, że żadna.
Jeśli chce Ci się pracować to najlepsza byłaby partia prawicowa - ale takich u nas nie ma.
Jeśli nie chce Ci się robić to najlepsza jest lewicowa - u nas są tylko takie, no ale czy znajdziesz taką, która dotrzymuje obietnic.
Adam222 / 77.88.138.* / 2010-03-10 15:21
Od kiedy to PO partia złodzieji i kolesiów to lewica? Oni sami się do tego nie przyznają.
kjuyt / 83.30.122.* / 2010-03-10 12:40
niestety 100% prawdy
Elendir / 2010-03-10 10:41 / Łowca czarownic
Bardzo wygodna postawa. Wiecznego malkontenta. Tyle że z tego nic nie wynika sensownego.
esu / 87.105.8.* / 2010-03-10 16:10
Dokładnie - najlepiej milczeć o łapówkach, ćpaniu i lenistwie w rządzie. To sto razy lepsze niż bycie "malkontentem". Postawa "nic nie mów to i tak nie pomoże" jest postawą wzorową i wielce pożądaną zwłaszcza dla pewnych interesownych gremiów.
Elendir / 2010-03-10 21:38 / Łowca czarownic
Czy widzisz różnicę pomiędzy postawą: "wszyscy są tak samo źli", a "milczeniem na temat przekrętów"? A swoją drogą to o jakich łapówkach i ćpaniu w rządzie słyszałeś?

Jeżeli chodzi o to pierwsze, to był Lipiec, ale to było jeszcze za czasów PiS.
Nikodem Dyzma / 83.17.250.* / 2010-03-10 11:53
A co wynika sensownego z tego, ze pójdziesz głosować na partię, która w żaden sposób nie dba o Twoje interesy.
Nikodem Dyzma / 83.17.250.* / 2010-03-10 12:03
Napiszę prościej, czy pójdziesz na wybory czy nie i tak zostanie wybrana partia z "elastycznym" programem, czyli taka, która dba wyłącznie o swoje interesy.
Elendir / 2010-03-10 13:26 / Łowca czarownic
Nie oczekujesz chyba od polityków że będą pracować dla dobra społecznego? Oni to robią by realizować swoje cele życiowe, zawodowe, finansowe. Tak więc trzeba by było być bardzo naiwnym by oczekiwać że partia nie będzie dbała o własne interesy. Ale to jeszcze nie oznacza, że sytuacja jest beznadziejna. Słyszałeś o problemie pryncypała i agenta?

W każdym razie jest możliwość wyboru i korzystając z tej możliwości wyboru można zmusić polityków by starali się realizować cele wyborców. Pod warunkiem że jest się świadomym wyborcą a nie malkontentem. Pod warunkiem że umie się realnie podejść do tego co może zaoferować dane ugrupowanie odpowiednio czytając obietnice wyborcze oraz podejmowane działania.

Może więc zamiast obwiniać polityków o to jacy są, warto się zastanowić co samemu można zrobić by było lepiej. Jak wyborcy staną się bardziej wymagający, z jednej strony przestaną kupwać ciemnotę (hasełka z którymi nic nie idzie, a które czasem wręcz stanowią zaprzeczenie rzeczywistości), a z drugiej strony będą umieli ocenić realnie co rząd jest w stanie zrobić (a co jest tylko myśleniem życzeniowym), to wtedy politycy będą musieli się do tego dostosować.

Dopóki tak się nie stanie to będzie to co mamy. Walka polityczna opozycji z rządzącymi w której amunicją jest wszystko niemalże, poza tylko konkretnymi rozwiązaniami problemów Polski (jako pewny wyjątek można by było zuważyć tutaj propozycję opozycji by w dobie kryzysu zwiększyć wydatki budżetowe, ale akurat dobrze że ta propozycja upadła).
zadowolony / 77.254.88.* / 2010-03-10 17:48
Masz rację Elendir
Ma tu zastosowanie dzieło Marksa i opisana w KAPITALE teoria Bazy i Nadbudowy.
To my wszyscy - czyli WYBORCY dajemy się wodzić za nos i dając wiarę pięknym obietnicom wybieramy tych ambitnych i bezczelnych (niekoniecznie mądrych) polityków, którzy tworzą następnie NADBUDOWĘ i mówią, że będą robić nam dobrze.

Zawsze kończy się to tak samo.
Jak już się rozejrzą i zorientują jakie to konfitury to pozostaje tylko jedno do zrobienia.
Stworzyć takie prawo i regulaminy wyborcze, które zapewnią jak najdłuższe trwanie przy pełnym miodku korycie.
A "durny naród" jak to określił najmądrzejszy Kurski wszystko kupi.
I tak to się turla od lat.
Trzeba czasu aż znów się znajdzie kilku niezadowolonych z tej sytuacji i porwie "ciemne masy" do przewrócenia tego skostniałego porządku aby dokonać kolejnej zmiany warty.

I tak to się toczy od zarania dziejów, nie jest tu istotny ustrój, dotyczy to wszystkich systemów politycznych, - wystarczy poczytać historię.

Sądzę, że za naszego życia drugi Wałęsa się raczej nie trafi a jak nawet to dalej będzie podobnie tylko trochę inaczej.

Dwa pokolenia co najmniej miną nim młodzi jak wejdą w wiek dorosły powiedzą starym repom won i to pod warunkiem, że nie będą pochodzić z panujących aktualnie rodów.
Bo któż chce zmian kiedy ma dobrze i np. jak dzieci niektórych naszych "pożal się Boże" polityków jak nie przymierzając, córka byłej posłanki Alicji Grześkowiak zasiada w radzie nadzorczej państwowej spółki dojąc do woli z wspólnej kasy, którą "ciemny naród zasila".
_reakcjonista_ / 2010-03-10 18:17 / Bywalec forum
Częściowo tylko masz racje. Częściowo, bo problem z nami - wyborcami - jest taki, że słuchając polityków zbyt czesto zadowalamy się listą celów, a nie zadajemy pytań jak te cele mają byc osiągnięte - oczywiście ich zdaniem. To naturale, że wszyscy lubimy słuchać obietnic i snuć marzenia, a jak jeszcze ktoś to robi dobrze i z usmiechem na ustach, to słuchamy w dwójnasób. Ale zawsze powinniśmy zadawać podstawowe pytanie - jak to zamierzają zrobić? Jakimi środkami? Co zmieniając? Bo jak np. osiągnąć taki cel "zwiększymy i wykorzystamy wzrost gospodarczy" - jeden z pkt. ostatniej kampanii pewnej partii. Przecież można to teoretycznie osiągnąć na dwa różne sposoby - zwiększając wydatki budżetowe, nawet kosztem inflacji, lub odwrotnie obniżając te wydatki, zmuszając gospodarkę do większej efektywności. Cel w postaci zwiększenia PKB jest tylko pustym hasłem wyborczym, które w dodatku mogłaby wywiesic sobie nad głowami każda partia. Bo która partia chciałaby zmniejszenia i zmarnowania PKB? Chyba żadna. Podobnie, która partia nie chciałaby walczyć z przestępczością i korupcją? Też żadna. Układanie programów przed wyborami zostało w Polsce sprowadzone do wyboru kilku chwytliwych hasełek, które później stają się wyznacznikem tożsamości politycznej i którymi szermuje się na lewo i prawo. A wyborcy tak naprawdę głosują na podstawie kolorystyki krawata i aparycji mówcy.
Elendir / 2010-03-10 21:57 / Łowca czarownic

Częściowo tylko masz racje. Częściowo, bo problem z nami - wyborcami - jest taki, że słuchając polityków zbyt czesto zadowalamy się listą celów, a nie zadajemy pytań jak te cele mają byc osiągnięte - oczywiście ich zdaniem.

Mów za siebie. Niektóre osoby potrafią sobie wyrobić bardziej racjonalne oczekiwania.
reakcjonista. / 94.254.128.* / 2010-03-10 22:05
Na podstawie własnych domysłów? Zawsze mówię za siebie, a nie tak jak niektórzy w imieniu PO.
Elendir / 2010-03-10 22:26 / Łowca czarownic
Mówisz o sobie w liczbie mnogiej?
reakcjonista. / 94.254.128.* / 2010-03-10 22:42
Sugerujesz, że jestem zwykłym "popaprańcem"?
Nie działasz chyba jednocześnie po dwóch stronach barykady? :)))
Elendir / 2010-03-10 22:46 / Łowca czarownic

Sugerujesz, że jestem zwykłym "popaprańcem"?

Zastanów się sam dlaczego Ci ten pomysł przyszedł do głowy.
reakcjonista. / 94.254.128.* / 2010-03-10 22:57
Na podstawie pytania jakie zadałeś po dokonaniu analizy semantycznej mojej wypowiedzi:)
Nikodem Dyzma / 83.17.250.* / 2010-03-10 16:53
Dopłaty do prądu to chyba nie są oszczędności budzetowe?
Elendir / 2010-03-10 21:58 / Łowca czarownic
A co to ma wspólnego z moją wypowiedzią?
Nikodem Dyzma / 83.17.250.* / 2010-03-10 16:49
Dlaczego uważasz, ze ja czegokolwiek oczekuję od polityków ?
A jak Twoim zdaniem można zmusić polityków do realizowania naszych celów?
Elendir / 2010-03-10 22:00 / Łowca czarownic

Dlaczego uważasz, ze ja czegokolwiek oczekuję od polityków ?

A nie oczekujesz?

A jak Twoim zdaniem można zmusić polityków do realizowania naszych celów?

Można zarówno odpowiednimi wypowiedziami, jak i poprzez wybory.
_reakcjonista_ / 2010-03-10 14:00 / Bywalec forum

propozycję opozycji by w dobie kryzysu zwiększyć wydatki budżetowe

Eledir, przestań proszę upowrzechniać fałszywą opinię, że obecny rząd utrzymuje jakąkolwiek dyscyplinę budżetową, a opozycja chce jedynie trwonić pieniadze. Zapominałeś o ponad 100 mld deficycie na ten rok? - 52 mld+spółki celowe+dotacje fus. Ten rząd też wydaje pieniądze ponad możliwości budżetowe i przy tym nie robi nic z zapowiadanych reform.
Elendir / 2010-03-10 14:39 / Łowca czarownic

przestań proszę upowrzechniać fałszywą opinię, że obecny rząd utrzymuje jakąkolwiek dyscyplinę budżetową

To nie jest fałszywa opinia.

opozycja chce jedynie trwonić pieniadze.

A kto proponował zwiększenie wydatków budżetowych?

Zapominałeś o ponad 100 mld deficycie na ten rok? - 52 mld+spółki celowe+dotacje fus. Ten rząd też wydaje pieniądze ponad możliwości budżetowe i przy tym nie robi nic z zapowiadanych reform.

PiS obniżył podatki, ale to PO odpowiada za wzrost deficytu, nieprawdaż?
A czy chociaż zadałeś sobie pytanie o ile wzrósł deficyt w wyniku spadku dochodów oraz wzrostu sztywnych świadczeń które już były zastane przez rząd PO? Czy przeanalizowałeś sytuację ZUS którą poprzednicy zostawili aktualnemu rządowi? Czy zadałeś sobie pytanie ile kosztuje budżet państwa brak euro?

Z Twojej wypowiedzi wynika że nie bardzo.

A najzabawniejsze że w innym wątku bornisz Kaczyńskiego który nawet o założeniach programu reform nie jest w stanie rozmawiać, a wiadomo przecież że bez wsparcia opozycji matematyka parlamentarna wyklucza poważniejsze reformy.
_reakcjonista_ / 2010-03-10 17:11 / Bywalec forum

PiS obniżył podatki, ale to PO odpowiada za wzrost deficytu, nieprawdaż?

Za zły stan budzetu odpowiadają wszystkie poprzednie rządy (i po częsci my wszyscy, którzy sie na to godziliśmy), ale za pogarszanie się jego stanu w ostatnich dwóch latach, a w szczególności za bieżący deficyt budżetowy odpowiada już rząd Platformy. Nie można w nieskończoność tłumaczyć się spadkiem po poprzednikach. Tym bardziej, że obiecywano zdecydowane reformy państwa (uproszczenie przepisów, niższe podatki, likwidacja socjalnej patologii, Irlandię, itd.) a nic nie zrobiono, poza uprawianiem ogłupiajacej propagandy sukcesu i maskowaniem coraz gorszego stanu gospodarki. Nie widzę żadnej różnicy pomiędzy tym rządem a wieloma poprzednimi. Nie bronię Kaczyńskiego tylko zwracam uwagę, że obarczanie go winą akurat za brak dyskusji na tematy które nawet w zarysie nie są znane samym autorom jest elementem takiej ogłupiajacej propagandy i zwykłą próbą usprawiedliwienia nieudolności lub braku woli przeprowadzenia jakichkolwiek zmian - w obawie o spadek popularności i utratę stołków. Sam wczesniej napisałeś, że powinniśmy zacząć od rządzących wymagać, ale dopoki będziemy przyjmować do wiadomości ich głupie usprawiedliwienia, to nigdy na nich nieczego nie wymusimy - po co sie starać kiedy i tak nas wybiora? za ładny krawat, piękne obietnice, arystokratyczne pochodzenie czy nobliwy wygląd.
Elendir / 2010-03-10 22:17 / Łowca czarownic

Nie widzę żadnej różnicy pomiędzy tym rządem a wieloma poprzednimi.

Różnic jest dużo i jeżeli nie widzisz żadnych, to znaczy że chyba nie ma sensu dyskutować z Tobą o polityce, bo niewiele wiesz na ten temat.
reakcjonista. / 94.254.128.* / 2010-03-10 22:35
Masz rację. Skoro po rozmowie z tobą, człowiekiem o głębokiej wiedzy politycznej, ich nie zobaczyłem, to chyba będziesz musiał postawić na mnie krzyżyk.
Elendir / 2010-03-10 22:43 / Łowca czarownic
Jak ktoś bardzo nie chce czegoś zobaczyć, to tego nie zobaczy.
reakcjonista. / 94.254.128.* / 2010-03-10 23:00
To dotyczy również wszelkich objawionych widzeń. Na tym polega okultystyka i polityczna ideologia. Obu nie znoszę.
Elendir / 2010-03-11 07:39 / Łowca czarownic
Okulistyka? Polityczna ideologia? Obudź się człowieku...
ajjjj / 192.138.116.* / 2010-03-10 15:30

PiS obniżył podatki, ale to PO odpowiada za
wzrost deficytu, nieprawdaż?

ktoś zarzucający decydentom, że "obniżyli" podatki dla ludzi (bo one obniżają tylko te dla korporacji międzynarodowych) jest albo pasożytem (pracownikiem państwowym) albo niespełna rozumu.
Elendir / 2010-03-10 22:01 / Łowca czarownic
Najpierw przeczytaj ze zrozumieniem, a później komentuj.
socjalizm rządzi / 88.199.162.* / 2010-03-10 14:58

PiS obniżył podatki, ale to PO odpowiada za
wzrost deficytu, nieprawdaż?

a POdobno miała te podatki jeszcze OBNIŻYĆ zaraz po dojściu do wałdzy. No co jest przed wyborami da się obiżyć a po wyborach nie ?
to kiedy kłamali przed czy po? - bo że kłamali to tego tylko oni nie przyznają.
Elendir / 2010-03-10 22:02 / Łowca czarownic
Najpierw przeczytaj ze zrozumieniem, a później komentuj.
komentator1981 / 217.67.201.* / 2010-03-10 09:45
A czy panowie ministry ze swym cudownym projektem zastanowiły sie nad dwoma rodzajmi gospodarstw domowych:
1) jest prąd i gaz
2) jest tylko prąd
w drugim wypadku zużycie będzie większe bo gotujesmy na prądzie a nie na gazie.
Gratuluję pomysłu ministrom , homo sowieticus wiecznie żywy
sql / 83.15.9.* / 2010-03-10 14:51
Na gaz też przyjdzie czas.
Najubożsi będą mniej płacić o 2gr. za metr sześcienny, natomiast reszta będzie płacić o 22gr. więcej niż do tej pory.
chłop jag / 84.234.10.* / 2010-03-10 09:41
Spokojnie! To tylko bąk przedwyborczy!
Kiedy należy się obawiać, skutków harcowania Partii Okrągłostołowej - w kontekście prądu elektrycznego w Polsce?
Ano wtedy, kiedy demokratycznie orzekną, że odcięcie prądu, komukolwiek, przez elektrownie, jest NIEHUMANITARNE!
Przypominam, że już kiedyś, hazaro-bolszewia orzekła, że pijaka, kretyna, idiotę i bydlaka w jednym, nie wolno eksmitować na BRUK, więc już dawno, płacimy za czynsz w/w indywiduom!
Adam222 / 77.88.138.* / 2010-03-10 15:29
Ciebie powinni na próbę wywalić na bruk przy -30 stopniach to zmienisz zdanie. Mieszkanie w naszym klimacie to podstawa życia taka sama jak chleb czy oddychanie. Chyba, że uważasz że trzeba wymordować tobie niewygodnych. Tak rodzi się faszyzm.
Piotr Wysoki / 217.158.31.* / 2010-03-10 09:18
Słuszna jest linia Partii Naszej. Prąd jako pierwszy, a potem poleci: chleb, mleko, wędliny etc. Niby w czym prąd ważniejszy od żarcia? To się nazywa majstersztyk - wygrać wybory pod hasłami liberalizmu, a potem realizować sprawiedliwość społeczną w stopniu nieznanym nawet za czasów PRL. Ciekawe co Man13 & co. mają teraz do powiedzenia?
Adam222 / 77.88.138.* / 2010-03-10 15:32
To nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwością społeczną. To pretekst do podniesienia cen. Oni na tym zarobią. I tylko o to im chodzi. To to samo co oferta banków wysokiego oprocentowania depozytów na 1 miesiąc. Propaganda i oszustwo.
dolle / 62.69.201.* / 2010-03-10 10:38
Witam wg mnie artykul powinien byc zatytulowany podwyzka pradu co z tego ze zaledwie 640/700tys ludzi z tego skorzysta pozostale 40mln zaplaci wiecej jak pojdzie prad podrozeje reszta uslugi itd. zalezy rzadzacym na wiekszej kasie chcialbym zobaczyc jak wygladaja zestawienia z lat poorzednich ale uwazam ze zuzywamy mniej wszystko idzie w kierunku eco ostatnio kupilem monitor ktory zuzywa 30proc. Mniej niz poprzerni lcdek więc adekwatnie mniejsze zuzycie mniej kasy z akcyzy podniesmy cene i wszystko sie wyrowna albo polepszy takie zdanie rzadu a pier.... o pomocy najubozszym to przykrywka pozdros.
ksze
lciesiel / 2010-03-10 09:24 / Bywalec forum
Taki to liberał, jak wegetarianin, co wpier ...a schabowe.
Wyborca123 / 83.24.26.* / 2010-03-10 09:07
... sam za nią zapłaci.

Poprzyj skutecznych polityków oni wprowadzą zmiany, nie kieruj się wyglądem i uprzedzeniami - wpisz w wyszukiwarkę Google "Pierwszy Wolny Sondaż Wyborczy", wyszukaj sondaż i zagłosuj.

Wyniki głosowania przez internatów są zupełnie inne od oficjalnie prezentowanych, już zagłosowało ponad 22032 Polaków i ciągle głosują.

Drogi wyborco pamiętaj, jaka jest różnica pomiędzy obietnicą, a jej realizacją, czym się różni obiecanie pieniędzy od dania pieniędzy, czym odróżnia się mówienie od robienia.
D.u.p.a. / 212.182.108.* / 2010-03-10 08:59
W POLSCE TO TYLKO BIEDNYM BYC ZA WSZYSTKO WTEDY PLACA I POMAGAJA!!!!
oskubywany / 89.77.6.* / 2010-03-10 08:55
Tylko wtedy, gdy ceny spadną. U nas wzrosną. Po co więc ta liberalizacja? Po to, aby dostawcy energii elektrycznej zarobili wiecej. Po to, aby kazdy polski frajej płacił więcej.
~jurga / 89.230.200.* / 2010-03-10 08:55
Pie...nie o oszczędzaniu. Jeżeli różnego typu opłaty abonamentowe i przesyłowe stanowią prawie 60 % rachunku ( w fakturze na 178 zł netto opłata za energię to 82 zł , a reszta to różnego typu opłaty abonamentowe i przesyłowe) to o jakim oszczędzaniu można mówić ? Już teraz oszczędza się maksymalnie, lecz pasożyty ( spółki energetyczne i gazownicze) nawet gdy zejdziesz ze zużyciem prawie do zera i tak wyjdą na swoje dzięki właśnie tego typu opłatom naliczanym na fakturze. Może tak właśnie tym problemem zająłby się rząd i UOOiK ? Bo to jest rzeczywistym problemem.
oskubywany / 89.77.6.* / 2010-03-10 08:52
Proponuje pokazać zarobki i premie u dostawców. W Wielkiej Brytanii po uwolnieniu cen cena za kWh spadla. U nas wzrośnie chociaz juz płacimy tyle co Brytyjczycy. Już za chwilę będzie drożej niż w Wielkiej Brytanii a zarobki...oczywiscie dużo niższe. Te bonifikaty dla tzw. najuboższych to pic i zadymianie. Cena za 1kWh jest tak złodziejska, że będą udawać, że starają się coś z tym zrobić a tak na prawdę mają wszystkich głęboko w d...
Zef / 83.16.102.* / 2010-03-10 09:40
W Wielkiej Brytanii przeprowadzili reformę z zakazem pionowego łączenia firm. Tzn, że firma energetyczna nie może być właścicielem linii przesyłowych. Poza tym prowadzenie firmy energetycznej jest znacznie prostsze. W Polsce się nie da założyć elektrowni.

Najnowsze wpisy