tutka237
/ 178.37.217.* / 2013-12-03 12:55
Na każdym kroku dociera do mnie jak potężnym biznesem jest przemysł dla dzieci.. Szczególnie teraz, przed świętami, centra handlowe wypełnione są po brzegi rodzicami, którzy kupują jeszcze więcej, jeszcze drożej, jeszcze bardziej na topie, jeszcze...
Zastanawia mnie czyje kompleksy tym leczą? i z łezką w oku patrzę na dzieci które zachwycają się papierowym wiatraczkiem na patyku czy drewnianym samochodzikiem który ciągnie się za sznurek. Dlaczego takich dzieci jest coraz mniej? Czy dlatego fundujemy te wszystkie nowości naszym dzieciakom, ponieważ sami ich nie doświadczyliśmy?