Parę słów o FED
Wyobraźcie, że jesteście właścicielem mennicy państwowej, która z dnia na dzień staje się prywatna. Wyobraźcie sobie, że udaje Wam się przekonać parlament do tego, aby wasza mennica nie dość że produkowała pieniądze to jeszcze... pożyczała je państwu na procent. I wyobraźcie sobie, że państwo ma tylko jedno źródło własnej waluty - waszą mennicę. Tak właśnie jest w USA :)
(skopiowane z www)
polecam artykuł:
http://ft.onet.pl/11,27311,chwiejna_sytuacja_na_rynku_ujawnia_niepewnosc_inwestorow,artykul.html
pozdr,
Wujo