Forum Forum pracyPraca za granicą - opinie

www.good-job.pl czy ktoś miał coś doczynienia

www.good-job.pl czy ktoś miał coś doczynienia

luk234 / 89.76.9.* / 2010-02-09 20:18
Mam pytanie czy ktoś korzystał może z www.good-job.pl jakies przestrogi opinie?
Wyświetlaj:
szybki86 / 87.205.251.* / 2010-03-16 18:10
Cześć,

Ja mam spotkanie w ten czwartek. Jeśli ktoś ma więcej info na ich temat proszę niech prześle!!
llunka / 91.189.58.* / 2010-03-18 14:20
Hej,
Ja wczoraj wróciłam z rozmowy w Warszawie. I spoko, jak diabolique pisze‘konkretna i miła bez zbytniego owijania w bawełne”. Biuro ok, salka mała, ale profesjonalna, plus Pani i laptop. No, ale tak jest w większej ilości agencji (a wierzcie mi, swoje już się w życiu nachodziłam;), rzadko, kiedy wpuszczają Cię do prawdziwego biura. Ani nie zdradzą przez telefon nazwy firmy, dla której pracują.
Praca, jak już się nad tym zastanowić, na początku na bank ciężka, nie owijajmy w bawełnę. Natomiast nie jest to wyciągnięcie pasty do zębów zza paska. Praca w galerii handlowej, podchodzenie do klientów i prezentowanie produktów.
Co do tych licencji, to też sprawdzę i dam znać, jak do mnie zadzwonią z decyzją.
kris666 / 78.131.155.* / 2010-03-15 16:28
Znacie takie sytuacje z naszych ulic jak zaczepia was ktoś niby z ankietą, a po chwili wyciąga z torby pastę do zębów lub tym podobne i próbuje wam wcisnąć. Na tym właśnie polega ta praca, tyle że za granicą. Dobre dla studenta na wakacje, który chce podszkolić język, poza tym praca ciężka i trudna.
Kierek / 83.30.247.* / 2010-03-12 18:47
Witam!
Dzisiaj dostałem telefon z tej firmy właśnie. I powiedzieli, że będą dzwonić w przyszłym tygodniu, tzn. po niedzieli.. Niby wszystko łądnie pięknie.. rozmowa przez telefon po angielku pare zdań.. ale Czy warto? jak myślicie? JEst ryzyko...
julka22 / 83.25.206.* / 2010-02-18 20:03
Ja mam spotkanie w przyszłym tygodniu, z tego co wyczytałam na ich stronie, to po dwóch tygodniach nie ma żadnej stałej pensji i prawdopodobnie płacą tylko procent od sprzedaży, a znając życie to te produkty to niższa półka. Jeżeli ktoś był już na rozmowie, niech napisze coś bo ja mam dylemat gdyż nie jestem z Warszawy i nie wiem czy warto jechać.
AniaGLSW / 85.222.87.* / 2010-08-04 23:08
Jest suma gwarantowana i jest prowizja. Jest zwrot kosztów biletu lotniczego i odbiór z lotniska. Produkty sa dobrej, normalnej jakości, za to z fajnym designem, który klientki szybko chwytają. Na początku jest to ciężka praca i warto o tym pamiętać i przygotować się na to, ze pierwszy tydzień da w kość. Trzeba zacisnąć zęby i być silnym. Ja jestem tu, w Glasgow, już kilkanaście tygodni i początki mam za sobą, mogę się w końcu cieszyć Szkocją. Powiem tyle – sama się wahałam, ale miło w końcu samodzielnie się utrzymywać, mieszkać i pracować za granicą, poznawać ciekawych ludzi i zwiedzać szkockie zamki. I pójść na zakupy lub na piwo nie licząc każdej złotówki/funta!
Tyle odemnie. Z rana trzeba do pracy:)
papa smurf / 86.63.130.* / 2010-02-14 22:54
podbijam, co to za firma, oferta ciekawa, no i londyn :) ale czy to nie jacys naciagacze ?
zuzol_ec / 77.254.156.* / 2010-02-18 08:56
Hey!
Przykro mi Was rozczarować ale wygląda na to że takiej firmy w ogóle nie ma! Nie tylko sprawdzałam w krajowym rejestrze czy są zarejestrowani i okazało się ze ich na liście nie ma ale także poprosiłam znajomego żeby sprawdził ich siedzibę i panowie z recepcji w budynku powiedzieli mu, że takiej firmy tam w ogóle nie ma! Certyfikatów żadnych nie mają a jak ich tydzień temu poprosiłam o jakiś dokument potwierdzający ich wiarygodność tak do dzisiaj nie odpowiedzieli. Telefonu na stronie nie podali więc męczyłam ich mailowo-bez rezultatu. Także moja dobra rada-zastanówcie się! Internet możecie przeszukać- ja już to zrobiłam i żadnych innych wątków na ten temat nie ma!
Aha wiem to wszystko bo sama jeszcze tydzień temu chciałam przez tą firmę wyjechać...
Pozdrawiam i jakbyście szukali jakieś agencji pośrednicznącej to znalazłam przydatny artykuł na ten temat:
http://www.gbritain.net/articles.php?id=24
przeczytajcie sobie zanim podejmiecie pochopnie decyzję!
zuzol_ec / 77.254.156.* / 2010-02-18 11:23
Hey to znowu ja,
właśnie dostałam odpowiedź od firmy która mi napisała, że są powiązani z inną firmą która posiada licencję a oni sami są w trakcie uzyskiwania licencji. Tyle, że to jest tzw. cedowanie a więc posługiwanie się licencją firmy 'siostrzanej' a to jest nielegalne o ile mi wiadomo. Poza tym tak jak mówię znajomy z Wawy sprawdzał firmę i podobno takowej nie ma pod adresem zamieszczonym na ich stronie internetowej. Plus oni twierdzą, że umowę podpisuje się dopiero pracodawcą a nie z nimi co jest kolejnym uchybieniem bo firma pośrednicząca ma obowiązek podpisania z nami umowy! Z resztą przeczytajcie sobie ten artykuł i dobrze się zastanówcie...
pozdrawiam!
londonUK / 85.222.87.* / 2010-03-01 00:07
Witam.
Bylem na rozmowie w tej firmie. Co prawda spotkanie odbyło się na innym pietrze niż ustalono na początku ale rozmowa była bardzo miła. Po kilku dniach zadzowniłą do mnie osoba-klient ktory potrzebuje pracowników i wlasnie nawiazal kontakt z firma goodjob. rozmowa odbyla sie po angielsku. Czekam na ich odpowiedź od nowego tygodnia ale zastanawia mnei wasza opinia. Postanowiłem poszukac ich licencji i widze ze juz ktos jej szukali nie znalazł. Mam nadzieje ze wszystko sie wyjaśni bo bardzo chce wyjechać a jeśli na miejscu okaze sie ze jest lipa to poszukam czegos innego a z racji ze znam londyn i mam sie u kogo zatrzymac nie boje sie wyjazdu. Piszcie jak cos sie dowiecie.
Pozdrawiam
papa smurf / 86.63.130.* / 2010-03-02 19:47
mnie zapraszali na rozmowę, ale te warunki, które są proponowane czyli praca na tzw commision to nie jest pewny zarobek i raczej szukają frajerów którzy będą wciskali jakieś lipne produkty tyrajac i nawet nie wiedzac czy beda mieli z czego oplaty porobic wiec zrezygnowalem,
w rozmowie rowniez sie pytalem co to za firma itp ale nic konkretnego nie odpowiedzieli jedynie ze sa firma hr i szukaja dla swojego klienta ludzi
diabolique881 / 2010-03-12 12:29
Więc co z ta firmą? Dostałam od nich propozycje wyjazdu po świętach. Juz dwukrotnie dzwonili do mnie z Londynu a nawet przesłali mi materiały pomocne w pracy. Czytając wasze posty zaczynam sie poważnie zastanawiac...... Byłam na rozmowie w Warszawie z odnalezieniem siedziby firmy nie miałam problemu a w recpcji od razu skierowali mnie na konkretne pietro. Ponad to akurat trafiłam na jakieś zebranie , telekonferencje z brytyjska firmą itd. W biurze było pełno obcokrajowców i w każdym razie wygladali na poważnych gości. Sama rozmowa była bardzo konkretna i miła bez zbytniego owijania w bawełne.
Czy ktoś z was szykuje sie na wyjazd w najbliższym czasie? piszcie prosze!
pozdrawiam serdecznie
pedrito67 / 83.25.94.* / 2010-03-13 10:46
Witam, ja rownież mam mieszane uczuciaa co to tej firmy, dzwoniła do mnie tylko jakas panienka i to już trzy razy ale nie udało jej się nawet przysłać mailem adresu. Mam niby jechać po niedzieli na spotkanie ale również nie bardzo chcę jechać wo Warszawy na wycieczkę. Trochę to jest wszystko mroczne.
Pozdrawiam i proszę o info
Krystusia 2010 / 212.33.89.* / 2010-03-13 13:37
Ja również byłam w Warszawie na rozmowie kwalifikacyjnej na stanowisko sales consultant - praca w Londynie w jakiejś galerii handlowej. Rozmowa bardzo miła (aż za miła) jak na rozmowę kwalifikacyjną. Nie jestem przekonana co do tej firmy: już nawet siedziba.... hm nawet nie siedziba - jakiś jeden pokój wynajęty w wieżowcu w Warszawie kompletnie nieoznaczone nawet drzwi, żadnej reklamy na drzwiach gdzie odbyła sie rozmowa ( dziwne jak na firmę hr ) w biurze żadnych dokumentów tylko stół, Pani, laptop i tyle jakby było ono wynajmowane z doskoku. Proszę o komentarze osób które były na podobnej rozmowie a najchętniej osób które wyjechały do UK poprzez tą firmę, pozdrawiam
kasia1121 / 79.187.24.* / 2010-03-22 15:40
Witam, ja również miałam jechać na spotkanie w/s pracy, ale przedtem musiałam wszystko sprawdzić. I oto okazało się, że firma good-job nie podpisuje z nami umowy, gdyż nadal czekają na numer KRS( tzn.że nie maja licencji). Umowę podpisują z nami potencjalni pracodawcy, co w zgodzie z prawem nie powinno mieć miejsca, gdyż to firma rekrutacyjna zobowiązana jest to zrobić. Pani z którą rozmawiałam, próbowała mnie bardzo grzecznie przekonać, iz na dniach otrzymaja licencję i nie mam się o co martwić. Co ciekawe na ich stronie szczycą się 10letnim doświadczeniem na rynku pracy a licencji nie ma i nie ma...heh...Nic dziwnego bo jedyną sankcją jaka ponoszą za jej brak jest grzywna. Tak więc wszystkim szczerze radzę by sprawdzać dokładnie firmy rekrutacyjne. Pozdrawiam
anemonka / 83.16.78.* / 2010-04-03 09:44
oni nie placa podstawy????
tylko prowizja od sprzedazy???
to jak nuby moge sie utrzymac?
ktos juz z nimi wyjechal ???
prosze o info???
Good-Job.pl / 188.33.89.* / 2010-04-08 11:26
Witam,
Współpracujemy z kilkoma firmami. Wszystkie oferują wynagrodzenie gwarantowane podczas okresu szkoleniowego, a niektóre z nich podczas całego okresu zatrudnienia.
KALI1234FDFS / 83.16.78.* / 2010-04-18 21:43
czy ktoś już z tą firmą wyjechał? może się ktoś podzieli jak się pracuje?
Benek9 / 95.49.157.* / 2010-04-18 23:38
Witam serdecznie:)
Czy kto kolwiek już z tą firmą wyjechał??
Ja mam mieć spotkanie w środe , i nie wiem czy warto jechać , podobno zwracają koszty przejazdu do wawy do 100 zł

pozdrawiam
uneployed / 78.8.52.* / 2010-04-21 11:18
witam też znalazłem ich ofertę pracy w necie. Ale jak piszą na stronie dają podstawę tylko przez dwa tygodnie a gdzie indziej piszą że przez miesiąc. A później prowizyjny system. krs mają nie wiem czy maja referencje. jeSli nie mieli krsu to nie byli jeszcze zarejestrowani w kraju. W zakładce referencje są wpisy po angielsku jhakis anonimowych rumonów... O czymś to świadczy. referencje się wydaje w formie pisemnej i by mieli chociaż och klientów- firm referencje. A mają tylko wpis przez anonimowych Rumunów.... Jesli chodzi o system prowizyjny wynagrodzenia to zgodnie z prawem UK może być taki ale i tak mają zasrany obowiązek zagwarantować minimum nawet jeśli nic nie sprzedaż Z tym, że jak wejdziecie w tą firmę to pewnie będziecie mieli same przepychanki z nimi i sie sadzie będziecie musieli użerać z nimi a więc lepiej ich omijać z daleka bo to sa jakieś przekręty. Zresztą piszecie że zaczęli działaś bez licencji...
eva796 / 83.9.142.* / 2010-04-22 00:07
No to ciekawie , nie wiem co o tym myśleć ...Wybieram się do nich na rozmowę...ale po tym co tu przeczytałam mam dużo wątpliwości...CHOCIAŻ ...będąc ostatnio w Londynie (turystycznie) spotkałam się z takimi grupami ludzi co promują rożne rzeczy ...nawet dałam się nakłonić do prezentacji jakiegoś produktu do pielęgnacji dłoni ( sam produkt był oki i ludzie bardzo pozytywne wrażenie na mnie zrobili, zbitek osób rożnych narodowości)
Bardziej to chyba polegało na prezentacji danego produktu niż jak tu ktoś pisał wciskaniu bubli ...ale niestety nie mam pewności ze ci ludzie byli właśnie z firmy goodjob.
Zobaczymy po rozmowie ...Piszcie co sadzicie, co wiecie ...na ich temat . Pozdr
magga / 91.189.58.* / 2010-04-27 12:18
Hej. Właśnie wróciłam z rozmowy. Po przeczytaniu Twojego wpisu – Eva - użyłam przykładu z grupą ludzi, produktem do rąk, etc. Tylko, że powiedziałam, że byłam w Londynie w zeszłe wakacje (sorki, ale to było widać z mojego CV..) no i... to nie byli ludzie wysłani przez goodjob (jest to firma nowa), natomiast jest bardzo prawdopodobne, że to był jeden z ich klientów (którzy działają już tam jakiś czas). Tzn. jeżeli były to produkty z minerałów z morza martwego, to pewnie byli oni. Eva, pamiętasz, jakie to były produkty?? Jeżeli tak, to napisz coś więcej o wrażeniach z tej prezentacji??? Aha – no i pytałam się o nazwę firmy za granicą. Oni nie mają filii za granicą, mają klientów – czyli są „pośrednikiem”. Pozdr
antoszek3304i95 / 83.16.78.* / 2010-04-22 14:27
a pod jaką nazwą firmą działa za granicą? wiecie może? bo można było by poszukać w necie opinie tych osób z innych krajów czy warto wyjechać???
w ogóle znacie kogoś kto wyjechał? chędtnie posłuchałbym opinii
jajolka / 83.16.218.* / 2010-04-26 12:19
W przyszlym tygodniu mam jechac na rozmowe, chcialabym wiedziec, czy nie zrobie sobie 400km wycieczki, bo pewnie duzo wiecej na tej rozmowie sie nie dowiem, wszystko takie piekne az za bardzo piekne i latwe sie wydaje, chcialabym znac opinie tych ktorzy jechali, albo znaja kogos kto juz wyjechal z good-job???
Piotrlucas / 145.237.69.* / 2010-04-29 10:44
Witam wszystkich.
Ja również mam wyjechać w najbliższy wtorek do warszawy na rozmowę.
Widzę, że nie ma opinii osób, które wyjechały już wcześniej do pracy .
Po przeczytaniu waszych postów autentycznie zacząłem się obawiać czy aby na pewno jechać w ogóle do Warszawy. Jak to wygląda z umową? czy naprawdę jest system prowizyjny???
Z mojej rozowy wynika, iż nie ma tam żadnego akwizytatorstwa.....
kinga321 / 91.189.58.* / 2010-04-29 20:01
Hej. W takim wypadku ja dostarczę wam opinię:) Tzn. jeszcze nie teraz, ale byłam na rozmowie i postanowiłam wyjechać. Jeszcze nie wiem kiedy dokładnie, gdzieś w połowie maja.Rzeczywiście, akwizycja to nie jest (w zlego tego slowa znaczeniu), jest to sprzedaż bezpośrednia, aktywna, czyli ja będę podchodzic do klinetow w domu handlowym – nieco dziwnie się z tym czuje, ale raz kozie śmierć! Oczywiście, jak to wszystko wygląda w rzeczywistości, dam znać… no za jakiś czas… w okolicach czerwca, jak już się nieco zad mowie i jak to naprawde wyglada. Trzymajcie kciuki:)
Marco87 / 109.243.160.* / 2010-05-25 08:16
hehe ja w czerwcu też↑ wyjeżdzam a co Mi tam . ! może być fajnie xD
1 2 3 4
na koniec starsze

Najnowsze wpisy