Ludzie już zmądrzeli i nie pozwalają sobie być małpkami od małp cyrku utrzymywanego za ich ciężko zarobione pieniądze. Nie dość, że część polityków postanowiła zamienić korytko i salony z ul. Wiejskiej na polukrowane korytko i salony w Brukseli, opłacane i to, i tamto, i także te bankiety, wystawy, wzajemną adorację, wciskanie swych gąb w telewizory, wymuszanie władzą swego istnienia w przestrzeni publicznej, medialnej, wymuszanie słuchania swych wywodów, za pieniądze ciężko harujących ludzi, to jeszcze mają czelność oczekiwać, że na ich rozpasane fantazje karierowo-zarobkowe ludzie będą poświęcać swój czas z rodzinami, w niedzielę, z którego w tym krypto-niewolniczym systemie wyzysku są i tak już tak mocno ograbiani.
Poszli won!
Mam nadzieję, że kiedyś nastanie taki dzień zrozumienia tej gry i zgrania ludzi, że już nikt nie pójdzie do tych urn, i niech wtedy sami sobie wsypią tam proch swego faktycznego znaczenia...

Obecna frekwencja wyborcza pokazała ile społeczeństwa jest żywo zaiteresowana
polityką .Na wybory poszli w większości ludzie czerpiący korzyść z obecnej sytuacji
gospodarczo politycznej ,uprzywilejowane grupy zawodowe i wyznaniowe oraz zaplecze
obecnych elit politycznych . Reszta społeczeństwa musi pracować na te grupy społeczne.
W Polsce motorem gospodarki są małe przedsiębiorstwa z nadmiermym obciążeniem
fiskalnym, zajęte są walką o byt z dużymi korporacjami , często po prostu nie stać ich na
bankructwo .Żadna z obecnych parti politycznych
nie reprezentuje ich interesów, zainteresowanie przejawia się tylko dużymi grupami
zawodowymi i społecznymi - rolnicy ,wojskowi,górnicy,hutnicy ,kolejarze, nauczyciele,
policjanci, kler itp. oraz własne zaplecze polityczne . Niech ktoś się zinteresuje
większością społeczeństwa i mówi w naszym języku a wygra wybory.

Uważam, że to wstyd, że tak sporo głosów do PE dostał PiS i NP, partie, które z tolerancja mają klop9tu.

To oszustwo. ludzie w ogóle nie głosują. mieszkam naprzeciw komitetu wyborczego w Białej Podlaskiej i tam może 100 osób weszło przez cały dzień na 10.000 osiedlu.

Cisza przedwyborcza pozbawia nas wielu smaczków..."jej nie ma tu, jej ty się śnisz
lecz może też śni się inny
to błyszczy tak gwiazd wielki wóz
do swojej jedź nim dziewczyny"