chichot dona
/ 5.173.1.* / 2014-11-06 00:30
To bez znaczenia, emeryci swoja aktywność zawodową i adekwatną część dochodu (obojętnie czy w postaci haraczu składek czy zwyczajniej jak to w socjaliźmie nieadekwatnym wynagrodzeniem) zostawili w ukraińskim budżecie. W swoim czasie płacili na innych w Ukraińskim państwie , teraz Ukraina ma obowiązek im to oddać w postaci należnej emerytury, to nie łaska. A to , że akurat Donbas się oderwał nie ma znaczenia. Równie dobrze mogą wyjechać do Polski, Ukraina ma obowiązek wypłacić im emeryturę.
Dlatego podałem przykład polskich emerytów, obecnie mieszkających w Meksyku otrzymujących polskie emerytury z Polski. (oczywiście regulują to odpowiednie przepisy). Gdyby tak było jak sugerujesz Polska nie miała by obowiązku (moralnego?) wypłacania emerytur , emerytom mieszkającym poza Polską. A jednak ten obowiązek istnieje, ponieważ prawo do emerytury nabywa się na podstawie swojej pracy i wysokości swojego haraczu na tzw ubezpieczenia emerytalne. A tak się składa, że emeryci z owych spornych terenów, swoje państwu Ukraińskiemu oddali. No chyba, że Ukraina odda im to co przez okres ich pracy im zabrał na te emerytury, zabrała albo w postaci oficjalnie wyliczonych składek albo w postaci zaniżonych wynagrodzeń.