Goputy
/ 80.48.147.* / 2015-03-30 15:03
A słyszałeś "mistrzu" o Komisji Nadzoru Bankowego (KNB), która istniała przed KNF i pełniła analogiczną rolę w sektorze bankowym co obecnie KNF.
KNF to tylko taki super-nadzorca, gdyż połączony został nadzór nad sektorem bankowym, ubezpieczeniowym i giełdowym w jednym urzędzie. Wcześniej istniały osobne urzędy nadzoru dla sektora bankowego (wspomniana KNB), ubezpieczeniowego i giełdowego. Czyli to co kiedyś było urzędem, teraz jest departamentem. Taka to głównie zmiana była.
PO była przeciwko temu, gdyż uważali, że tak gigantyczny jeden urząd może sobie nie poradzić z prawidłowym nadzorem i że osobne nadzory dla każdego sektora rynku finansowego są lepsze i będą sprawniej działać niż jeden moloch.