Grecy to bardzo leniwy naród... wolno każdemu. Tylko musi mieć rozdzielony "skarbiec" od innych pracujących narodów. Jeżeli jedni zasuwają i kreują wartość pieniądza (euro) a inni udają że pracują, powstaje naprężenie wewnątrzgospodarcze które doprowadza taki niezrównoważony system do zapaści. Utrzymywać greków nikt nie będzie. Niech się lenią na własny rachunek. Nasza gospodarka także nie jest w stanie w sposób naturalny przyjąć i utrzymać Euro... więc zdrowiej dla wszystkich abyśmy go jednak nie mieli.

Przyjmijmy, że udaje się Ciprasowi i Grecja nie spłaca swojego długu. Co wtedy dalej?
Przecież nie sprzedadzą już wtedy żadnych obligacji nikomu na świecie, a żeby utrzymać swój poziom życia muszą się dalej zadłużać.

No proszę. Mamy wzorowy przykład jak pogodzić Greków z Turkami.:))) Dobrze,że Polacy za kalesony ściągają się na dno kotła.