bookbis
/ 77.115.14.* / 2013-08-08 18:04
Już oczami wyobraźni to widze,listonosze zostawiają awiza w skrzynce(bo przecież nie będzie biegał po lieś tam razy by przekazać listy z kartami) a ludzie gnają na poczte,stoją w długiej kolejce, biegną do domu, głosują i z powrotem na pocztę aby wysłać to poleconym(bo przecież jest to bardzo ważny dokument).
A nie powiedzieli jeszcze czy do wójta lub konsula też można zwrócić się listownie?
Satyra? Karykatura prawa? Już sama nie wiem