Tam gdzie jest cywilizacja, to jest normalne, ze stamtąd, gdzie znajdzie się złoża surowców mineralnych, ludzi się wysiedla. Żurawlow najwidoczniej nic wspólnego z cywilizacją nie ma.

Specyfiką Lubelszczyzny jest rolnictwo. Dla wielu ludzi nie ma alternatywy poza pracą na roli

Jest. Pasterstwo. Jego zaleta jest to, ze mozna się przenosic z miejsca na miejsce

Warto jeszcze raz przypomnieć jakie jest stanowisko antyłupkowych 'bojowników' - jeden z 'ekspertów' wspierających antyłupkowe protesty w Żurawlowie czyli Marek Kryda z Instytutu Spraw Obywatelskich wprost zachęca do zwiększenia uzależnienia Polski od dostaw gazu z Rosji.
Kryda w Radio RDC: "- Gdzie w Europie jest podobne nam państwo? Bułgaria i inne państwa z bloku komunistycznego już 20-30 lat temu przestawiły się na gaz z Rosji.”
Rękami okolicznych rolników, wciskając im antyłupkowe zabobony 'eksperci’ pilnują żeby nikt nie wchodził Gazpromowi w drogę.

Podobnie dzisiaj czyni dzisiaj obecny na Krymie były poseł Samoobrony Mateusz Piskorski twierdząc że wspierając Rosję przeciwko Ukrainie reprezentuje nasze społeczeństwo.

Rosja zawsze znajdzie pożytecznych idiotów którzy będą ją wspierać i w kwestiach politycznych i gospodarczych. Jak widać na przykładzie Żurawlowa 'ciemny lud to kupi’...