"Moscovici podkreślił, _że_trzeba_uczynić_wszystko_, by po wyborach (..) powstał w Grecji rząd, który zaangażuje się na rzecz utrzymania kraju w strefie euro i wypełni zobowiązania wobec społeczności międzynarodowej. (..) jest przekonany, iż w tej sprawie mówi jednym głosem z niemieckim ministrem. (..) choć ostateczna decyzja należy do Greków, to trzeba wspierać tam siły proeuropejskie (..)"

I oni mówią o demokratycznych wyborach?
Próba manipulacji narodem/wyborcami w przypadku zagrożenia... ciekawe jak daleko są się w stanie posunąć by uzyskać zamierzone cele.

na miejscu greków tez bym negocjował o lepsze warunki mając takiego zakladnika jak cała strefa euro.nowa demokratia i pasok to zydowskie partie,sługusy i sprzedawczyki,dlatego tak bardzo eu zalezy na stworzeniu przez nich koalicji rzadzącej.cała gadka o tym jak to warunki nie bede renegocjowane w przypadku wygranej syrizy to pic na wode,zwykła propadanda.