piszczyk
/ 194.116.253.* / 2007-05-14 23:21
spółdzielnie to nic dobrego,jedna kpina,rekordziści,którzy pracują po pszeszło 40 lat,na tym samym prawie "stołku'Na Starym Żegrzu buduje się na okągło,tylko nie bloki dla spłódzielców,w latach 90 tych rozliczało sie 1 budynek po 3-4 razy,a stan ich wykonczenia O!.remontuje się zawsze te nowe,my płacimy na remont,a balkony i parapety to własnym zakresie,za kulture płacimy od m 2.Nigdy żadnego rozliczenia,spłódzielnia nawet zmieniła parametry tytułem rozliczenia ogrrzewania,a powieszchnia grzewcza całości wzrasta,kierownictwo ma swoje prawa.Nikt nigdy spółdzielni nierozlicza,prezesi chcą tylko dotacji to nałogowi "żebracy" 20 lat temu dzirzawa była 500.- i dzisiaj też.