gratka
/ 83.9.16.* / 2013-12-03 10:58
Gorzej jeśli jest to nieruchomość wspólna a budynek jednej z tych osób. Jak zagwarantować sobie spokój,żeby później nikt nie mógł tego zabrać? (działka za mała na podział, a druga z osób nie będzie się budować bo nie ma pieniędzy, ale odsprzedać też nie chce.