Przestrzegam przed firmą Carsmile. Nakręcają cię żeby tylko podpisać umowę i zapłacić pierwszą ratę a potem czekasz na samochód miesiącami. Jak próbujesz się do wiedzieć, kiedy w końcu dostaniesz swój upragniony samochód to wysyłają cie do jakieś innej firmy i mają cie w głębokim poważaniu. Ja na swój samochód czekam już 6 miesiąc, chociaż przy zawieraniu umowy obiecali, że auto będzie dostępne w marcu. Oszuści jakich mało

Poczytaj sobie o kinto one, ciekawa oferta wynajmu długoterminowego od toyoty dla firm jako alternatywa dla leasingu. W moim przypadku się opłacało.

Aktualnie wynajmuję samochód w Master1, prywatnie, nie na firmę. Brałem pod uwagę kredyt albo leasing konsumencki, kredytu się obawiałem, leasing konsumencki jest totalnie nieopłacalny pod kątem kosztów (nie rozumiem, jak ktokolwiek może się decydować na leasing nie posiadając firmy). Jeżdżę sobie świetnym nowym autkiem, płacę co miesiąc również stałą ratę (wszystko mam w umowie, rata jest niezależna od podwyżek stóp procentowych).

Problem w tym, że samochód na kredyt traci na wartości. Szczególnie jeśli kupujesz auto bezpośrednio z salonu. Pierwszy spadek jest już przy wyjechaniu z salonu. Po 3-4 latach będzie o wiele mniej warte niż na początku (szczególnie jeśli jest to segment premium). Wynajem jest wygodniejszy, odpadają tutaj naprawy, konieczność kupowania ubezpieczenia, poza tym nie odczuwasz takiej odpowiedzialności.

Zakończyłem, bo jestem na etapie poszukiwania nowego auta na wynajem, chociaż teraz pewnie zdecyduję się na nieco tańsze za ok 100 000 zł, mam już kilka upatrzonych marek. Automatycznie rata miesięczna będzie tańsza. Tamto miałem, bo po prostu przyzwyczaiłem się w firmie, no i dobrze się jeździło. Aktualnie jednak nie mam potrzeby posiadania takiego drogiego auta, szczególnie, że te tańsze mają wszystko co jest mi potrzebne, a często mniej palą. Miałem OC/AC/GAP i duzy Assistance plus w umowie nielimitowany samochód zastępczy. Wydaje mi się, że wszystko tutaj zależy od umowy, skontaktuj się z firmą, powinni przedstawić Ci jak to wyglada z ubezpieczeniami.

Właśnie zakończyłem wynajem długoterminowy samochodu. W firmie Master1. Wynajem trwał 3 lata, pierwszy rok auto wynajmowała dla mnie firma w której pracowałem, potem zrezygnowałem z pracy, ale kolejne 2 lata również wynajmowałem to samo auto (uzgodniłem z pracodawcą, dokonałem cesji). Tym razem prywatnie. Auto warte katalogowo 160 tysięcy, tak więc klasa premium. Serwisowany regularnie w ASO. Rata niższa niż w przypadku wzięcia takiego auta na kredyt, poza tym dochodzi tutaj również bezpieczeństwo psychiczne. Ma się świadomość, ze jest to po prostu wynajem i jeśli nie będizemy mieli pieniedzy aby płącić miesięczną ratę, można z wynajmu od razu zrezygnować. A nie szukać innych metod zarobkowania aby spłącić kredyt.

Trudno jest tutaj doradzić, jaki będzie konkretny koszt bo rozbieżności cenowe mogą być rózne. Wszystko zależy od modelu samochodu, od tego jaki jest to silnik. Polecam po prostu sprawdzić u źródła. Wejdź sobie na stronę https://www.master1.pl/ - znajdziesz tam kalkulator. Możesz wpisać model samochodu, okres na jaki interesuje Cię wynajem, kwotę wstępną jaką mozesz ponieść. Powinna pojawić Ci się cena wynajmu auta.