Rumburak931
/ 83.0.241.* / 2016-05-16 14:26
Niefortunne zdarzenie? Planując takie wielomilionowe przejęcie nikt nie sprawdził, w jakiej kondycji znajduje się kluczowy klient? A gdyby on nie złożył wniosku o upadłość, tylko miałby niezapłaconych faktur kilka lub kilkadziesiąt milionów, to też by wyszło dopiero po przejęciu firmy? To wałek na miliony złotych, które będzie musiał włożyć Skarb Państwa w ratowanie PKP Cargo.