Energa jest bardzo źle zorganizowaną spółką. Klienci to widzą i uciekają, jeśli tylko mogą.
Mój przykład: ustanowiłem polecenie zapłaty w lutym, a jeszcze w maju Energa nie potrafi pobrać sobie pieniędzy w formie polecenia zapłaty. Ani na infolinii, ani w POK nie mogę ustalić, czy polecenie zapłaty jest aktywne czy nie.
Inny z moich perypetiów: Energa pobiera sobie zapłatę w formie polecenia zapłaty 2 dni po terminie płatności. Ale obciąża klienta karnymi odsetkami za nieterminową płatność. Cały czas były wolne środki na koncie. Telefon na infolinię kosztował mnie dużo więcej, niż te karne odsetki. Dałem sobie spokój, bo próba wyjaśnienia sprawy i tak jest skazana na niepowodzenie - nie ma z kim rozmawiać.
Podpisuję umowę i zaznaczam, że chcę fakturę w formie papierowej. Umowa w wersji z papierową fakturą jest obciążona wyższą opłatą handlową. Ale faktury nie dostałem, bo - jak udało mi się pod długich telefonach ustalić - automatycznie Energa zamieniła wszystkim zarejestrowanym w e-bok klientom fakturę papierową na elektroniczą. O obniżeniu z tego tytułu opłaty handlowej nie ma mowy - Energa tego nie przewiduje.
*opłata handlowa - dodatkowa opłata w wysokości kilkunastu złotych miesięcznie bez żadnego uzasadnienia, o której się klienta nie informuje.