wypadek na motocyklu na kursie a odszkodowanie
Biorę udział w kursie motocyklowym i ostatnio trochę padało, nawierzchnia była mokra, a mój instruktor zdecydował, ze będziemy jeździć. Do tego samochód wymusił pierwszeństwo, pewnie w normalnych warunkach bym wyhamował, no ale pzed deszcz nie dałem rady. Trochę się poobijałem i złamałem nogę, czy mogę wnosić o odszkodowanie i gdzie?
Z tym odszkodowaniem to wychodzą ceregiele.
maroooooo
/ 31.183.73.* / 2012-12-16 19:52
Oczywiście, że można wnosić o odszkodowanie. Jeśli interesują Pana szersze informacje na ten temat, to zapraszam do artykułu na blogu http://www.odszkodowanie-adwokat.pl/2012/12/odszkodowanie-za-wypadek-samochodowy.html
sandragosc
/ 83.23.87.* / 2012-12-12 23:04
Chcąc uniknąć nadmiernego stresu, straty cennego czasu i długich pertraktacji z firmami ubezpieczeniowymi, na drodze ubiegania sie o odszkodowanie, warto skorzystać z usług kancelarii prawnych. Osobiście polecam kancelarię Teodorowski&Wojtaszak z Krakowa. To zespół profesjonalistów w każdym calu.
Gassi
/ 62.122.239.* / 2012-09-27 09:53
Witam, ja także uczestniczę w kursię na kategorię A i także miałam wypadek. Przy wujeżdżaniu ze skrzyżowania dodałam za dużo gazu, a za późno zwolniłam sprzęgło, motocykl pociągnął mnie przez ulicę i wpadłam do rowu. W panice zapomniałam do czego służy hamulec. Miałam podejrzenie złamania prawej ręki i miednicy. Na szczęście zdjęcia nie potwierdziły złamań. Skończyło się na miesięcznym leczeniu siniaków. Postanowiłam wrócić na kurs, ale instruktor nagle zażądał zwrotu pieniędzy za nprawę motocykla??? Skończyło się bardzo nie miło.
Adam Ryś
/ 2012-09-19 13:11
/
Bywalec forum
oczywiście, ze może Pan wnosic a odszkodowanie, a nawet powinien Pan a koszty powinien pokryć kieryjący pojazdem, jeśli to jego wina, a raczej nie bezpośrednio on, a jego OC