Raczej trzeba by wolniej i ostrożniej jeździć w znacznej większości przypadków ...

Czym większa komuna w kraju tym więcej drzew przy drogach ! Ktoś kto jeździ po europie to potwierdzi że czym bardziej na wschód europy tym więcej drzew

Drzewa przy drodze były dobre w czasach furmanek konnych.

barany nie zrozumieją, że droga to też pas wokół drogi, który musi być buforem bezpieczeńswta dla kierowcy, który z różnej przyczyny może wypaść z drogi. Tylko w Polsce taki tępak będzie krzyczał, że drzewo musi rosnąć przy drodze bo to ochrona przyrody..już wam całkiem mózgi wyprało, że chcecie ratować przyrodę sadzac drzewa przy drogach kosztem często tragedii rodzinnej jak też narażając państwo na ogromne koszty związane z ratowaniem życia osób które wpadną na takie drzewa, to może jak drzewo urośnie na środku drogi też nie wycinać bo przecież same zalety takiego drzewa, wszystko ma swoje miejsce i drzewa też ale nie przy drogach, to jest narażanie ludzkiego życia, poruszanie się samochodem niesie ze sobą ryzyko wypadnięcia z drogi i powinno być zrobione wszystko aby skutki takiego wypadnięcia były zminimalizowane

Podstawowa przyczyna to ułańska fantazja kierowców, przecież widzą po czym jadą?
A co do stanu dróg to faktycznie: przepisy powinny regulować odległość od drzew, obecność rowów, wielkość pobocza, stan nawierzchni itp. Tylko wtedy 90% dróg krajowych utraciłoby swój status :) Przecież nie każda droga jest po to, by zap.. 150, zrozumcie to ludzie. Są drogi szybkiego ruchu a są też drogi kręte, gminne, wąskie, leśne i tak dalej. Na leśnej drodze do ośrodka wypoczynkowego też mamy drzewa wyciąć bo jakiś idiota tam się niedawno rozwalił?

Tylko skończony idiota może uważać że top drzewa są winne wypadkom drogowym. Równie winne są deszcz, śnieg, lód, sarna, dzik a także żaba bądź jeż na którym każdy kierowca może się poślizgnąć tudzież mokra trawa i jesienne liście.
Wybetonujcie, pokryjcie asfaltem cały świat, zabijcie i wytrujcie wszystkie zwierzęta co "wpadają" na samochody kretynów a będzie Wam bezpieczniej i milej. Wreszcie będzie można jeździć bezpiecznie.
Tylko Ja, Pan Świata, w samochodzie choć bez mózgu.
Tylko co zrobicie z deszczem, lodem, śniegiem i oślepiającym słońcem ???
Kierowca od 55 lat.

W normalnych krajach rosną przydrożne drzewa i nikomu to nie przeszkadza. Wszak drzewo nie
wyskakuje znienacka na drogę, aby zabić podróżnych. Po prostu na drogach giną nieprzystosowani
czyli selekcja naturalna.

A może ta rodzina z Kamienia Pomorskiego by chciała żeby na drodze kierowcy wyrosło potężne drzewo???