Forum Polityka, aktualnościKraj

Wypadki przez przydrożne drzewa. Prezes NIK pisze do Trybunału Konstytucyjnego

Wypadki przez przydrożne drzewa. Prezes NIK pisze do Trybunału Konstytucyjnego

Wyświetlaj:
dorota1111 / 83.6.100.* / 2015-04-11 13:34
Pan Krzysztof Kwiatkowski to najmądrzejszy człowiek w Polsce. Szkoda, że nie jest premierem. Ale i tak, gdzie by nie był, tam zaprowadza porządek. Szkoda, że w Polsce mozna liczyć tylko na tego jednego Człowieka.
uczony1 / 83.26.12.* / 2015-04-11 13:58
Prezes NIK jest człowiekiem czynu, popiera go każdy myślący Polak.
Tomek797 / 194.63.135.* / 2015-04-11 13:33
To jest bezmyślność. Drzewa nie wpadają na samochody tylko kierowcy samochodami wjeżdżają w drzewa. Teraz trzeba się zastanowić co usunąć drzewa, samochody czy kierowców. Problem polega na tym, że jeśli nie będzie drzew te auta prowadzone przez bezmózgów wjeżdżać będą na inne przeszkody, które niedościgły NIK będzie autom usuwał z pobocza.
aniuta213 / 83.5.252.* / 2015-04-11 13:37
Ty udajesz takiego niemotę czy nim jesteś naprawdę, bo, że kierowca nie jesteś to pewne. A co kiedy uciekasz przed triem który jedzie na ciebie na tzw. Czołówkę. Lepiej chyba zjechać na pobocze na którym nie ma przeszkód w postaci drzewa. A co powiesz geniuszu kiedy jest wiatr i takie drzewo przewraca sie na samochód? Drzewa niech rosną w lasach a droga ma być maksymalnie bezpieczna.
mark 123456 / 31.183.14.* / 2015-04-11 13:32
Jak się na pasie drogi o szerokości 10 m próbuje upchnąć jednię, rów i drzewa, to to nie jest OK. Wycinak drzew powinna się wiązać z poszerzeniem pasa drogowego i wprowadzeniem nasadzeń w odległości 4-5 m od jezdni. Nie mam ochoty jeżdżąc po Polsce podróżować po asfaltowej pustyni
mirhor / 83.11.84.* / 2015-04-11 13:32
Przestańcie opowiadać głupoty, że to nie drzewa zabijają!!! Nawet najbardziej ostrożny kierowca może wypaść z drogi choćby przez innego kierowcę czy przez sarnę albo dzika, albo pijanego pieszego. Trafiając na drzewo będzie miał tańszy pochówek bo będzie miał drewno na trumnę!!!
baba1070 / 93.105.186.* / 2015-04-11 13:32
Co ślepemu po okularach ,jak i tak nic nie widzi.
To nie drzewa są winne że dochodzi do wypadków na drodze.
Prosty przykład, miasto jakiekolwiek.Samochód rozpędzony wpada w wiatę przystanku i zabija lub rani ludzi..Na dużym skrzyżowaniu lub rondzie ,rozpędzony samochód najpierw wpada a następnie zawisa nad przejściem podziemnym.To przeważnie ludzie idący poboczem są potrącani przez samochody,daleko im do drzewa.Rozpędzony samochód wpada w poślizg,koziołkuje nawet 8 metrów w pole.Nie ma tu drzewa a jednak dochodzi do wypadku.To nie drzewa są winne.One niestety się nie obronią nie odezwą.
Może poszukajmy winy w kierowcach którzy uważają że jak mają letnie opony ,opłacone OC AC,poduszki powietrzne abs-y ,sresy to są niezniszczalni.?????
A/B/C/D / 37.248.254.* / 2015-04-11 13:31
DRZEWA OWSZEM , ALE NA TERENACH LEŚNYCH I W PARKACH. I WRESZCIE NARZUCONY ZAPIS DRZEWA OD KRAWĘDZI JEZDNI POZA PASEM DROGOWYM W ODLEGŁOŚCI MIN 6,0 m.. W czasach jak jeżdziły dorożki, to aleja z drzewaMI tuz przy drodze miała sens, ale nie w XXI w. , gdzie ruch na drogach jest tak duży, że musi być szansa ucieczki zamiast SMIERCI PO CZOŁÓWCE.
EVA368 / 91.235.0.* / 2015-04-11 13:30
Każda droga powinna mieć co najmniej 1 metrowe puste pobocze i drzewa rosnące tak blisko drogi (a takie drogi się zdarzają) powinny być bezwarunkowo usunięte bo stwarzają bardzo duże zagrożenie. Natomiast to co rośnie 2-3 m od drogi nie powinno niczemu przeszkadzać. Drzewa sadzone wzdłuż drogi w bezpiecznej odległości są wręcz bardzo wskazane ze względu na osłonięcie drogi od słońca. Zatem nie problem z drzewem przy drodze tylko problem stanowi bezpieczna odległość od drogi.
redere / 212.87.241.* / 2015-04-11 13:30
Dobrym przykładem jak powinno być jest droga przed samym Działoszynem od strony Częstochowy. Kiedyś przed renowacją drzewa rosły praktycznie na końcu linii asfaltu, jadąc tam 50km/h czuło się dreszcze szczególnie wieczorem i jak padał do tego deszcz. A teraz po przebudowie droga stała się bardzo bezpieczna. Hipotetycznie Teraz jazda tą drogą z prędkością 180km/h stwarza takie samo niebezpieczeństwo jak wtedy 40-50 km/h. Kto tamtędy jeździł na pewno się ze mną zgodzi.
Hex / 83.4.119.* / 2015-04-11 13:29
Drzewa nie zabijają - tylko ludzie, którzy albo chleją i za kółko wsiadają albo uważają się za królów szos!!!
sawal / 70.194.64.* / 2015-04-11 13:29
niwycinac mozgi tym idiotom za kierownicami, ktorym drzewa"stoja" na przodzie. W Polsce jest jednak wielu idiotow w sferach rzadzacych, ktorzy wogole mysla o takich pomyslach jak wycinanie drzew. To jest straszne !!!
Tiozo 156 / 213.241.60.* / 2015-04-11 13:27
moi drodzy Kochani, miejsce drzew jest w LESIE a nie zaraz przy drogach, przez was giną ludzie, i nie pisze o wariatach drogowych, tylko ci co z przyczyn losowych stracili panowanie nad samochodem i rozbili się o drzewo,

rozumiem, że dawniej jeżdżono furmankami, drzewa chroniły od słońca, wiatru, w czasie ulewy można było się pod nimi schronić,
ale teraz mamy XXI wiek, każdy jeździ samochodami a nie konno, dla przykładu podam, że nieopodal mojego miejsca zamieszkania wyremontowano 10 kilometrowy pas ruchu, szeroka jezdnia, z każdej strony pobocze, nowy asfalt, światełka bezpieczeństwa na jezdni, ale już po 2 miesiącach jakiś "ynteligent" zlecił posadzenie drzewek zaraz przy krawędzi jezdni, teraz tylko poczekać kilka lat jak znowu lidzie zaczną ginąć a to znaczy rozbijać się na drzewach
Polak202 / 83.24.18.* / 2015-04-11 13:33
Drzewa pochłaniają dwutlenek węgla ze spalin przejeżdżających samochodów i zmniejszają emisję do atmosfery, wydzielając tlen.
mamok / 89.69.40.* / 2015-04-11 13:27
Wreszcie rządowo-sejmowe cymbały dowiedziały się że takie przydrożne drzewa to śmierć . Zaczęli myśleć głową a nie ku....em i puszczaniem bąków w fotel .
maximus242 / 2.120.156.* / 2015-04-11 13:27
Bez kitu ilu obrońców drzew. Co z drogami które nie mają wcale pobocza. Od razu zaczyna się rów a w nim drzewa. Powiedzmy teraz że na takiej drodze ktoś jedzie na czołówkę. Ty masz do wyboru rów z drzewami albo czołowe zderzenie. Chodzi po prostu mi o to że drzewa które są bezpośrednio przy drodze uniemożliwiają obronę kierowcy przed wypadkiem.
Grzesiek785 / 78.10.222.* / 2015-04-11 13:27
Drzewa i rośliny przy drodze w ciągu dnia pochłaniają duże ilości CO2, które jak większość z nas wie, jest silnie trujące i rakotwórcze. Czy zmniejszenie zawartości CO2 w powietrzu jest mniej ważne od jednego pajaca jadącego z nadmierną szybkością? Ryzykuje na włsne życzenie. Drzewa powinno się sadzić również pomiędzy jedną a drugą nitką ruchu, ze względu na CO2, wygląd, BEZPIECZEŃSTWO, oślepiające światła, itd. Wypadki śmiertelne to tylko jeden argument i w dodatku bezsensowny! U nas w miejscowości jest 2 kilometrowa droga gdzie rosną kilkudziesięcioletnie drzewa i dają cień, ochronę przed wiatrem i same inne dobroci. Wypadki na tej drodze? Tylko jeden śmiertelny - gówniarz chciał się popisać szybkością i połączył to przy okazji z paralotnią która zawisła na drzewie. Jego życie, jego głupota. Ale oczywiście wszystkie ok 250 drzew wycięto w pień dla bezpieczeństwa i przez jednego pajaca!? TEN KRAJ TO MASAKRA JAKAŚ! Zresztą drzew nie trzeba sadzić na samym asfalcie, tylko kilka metrów od niej, a pomiędzy dać głębszą warstwę piasku, kamienia, lub gęstych roślin krzakopodobnych, które zamniejszy prędkość pojazdu idioty!
ro987654321 / 91.193.185.* / 2015-04-11 13:37
"CO2, które jak większość z nas wie, jest silnie trujące i rakotwórcze" :D Ludzie! Ratunku!!! Skąd takie nieuki się biorą? Chyba z piwa pitego w nadmiarze przez kilka wcześniejszych pokoleń. Pędź do lekarza, bo masz w płucach pełno "trującego i rakotwórczego" CO2. Nawiasem mówiąc w piwie też jest mnóstwo CO2. Te bąbelki, wiesz...

Najnowsze wpisy