Nie jesteś niestety sam. Takim durniem jestem też i ja. Różnica polega na tym że ja płacę niestety więcej (będąc po zawale ) bo nie stać mnie na rentę 600 zł.(nie potrafię za tyle przeżyć )Też nikt mi nie dokłada grosza a Państwo pozwoliło cwaniakom oszwabić mnie w majestacie prawa(nim sąd raczył zająć się sprawą i zasądzić zapłatę to cwaniaków nie było na rynku )Jak oglądam dzisiaj wszelkiej maści protestujące grupy pracowników (którym się należy)to krew mnie zalewa i zastanawiam się jaki chcieli mieć kapitalizm skoro do dzisiaj chcą opieki ze strony Państwa ,skoro chcą deputatów ,dopłat ,wczasów ,przyspieszonych emerytur itp.Czy nareszcie znajdzie się jeden odważny i powie jak kiedyś Cimoszewicz " trzeba na to wszystko upracować " zamiast "trzeba było się ubezpieczyć".Pozdrawiam