Witam wszystkich
wróciłem z wyjazdu;
myślę, że
gabrik
ma rację - czasowo jeszcze pociągnieny; jeżeli po danych, takich jakie były, USA rośnie to dalej będzie również w Polsce rosło do kolejnego komunikatu Bena;
dlaczego? bo nie ma przeciwskazań - i każdy trend trwa dłużej, niż wynika to z racjonalnych podstaw;
co do
kenobi`ego
myślę, że ma tu miejsce nieporozumienie;
sądze, iż Kenobi jest graczem długoterminowym w przeciwieństwie do zdecydowanej większości jego oponentów;
wchodzi w bardzo długie pozycje - czeka na bardzo silne spadki; w nich kupuje i później raczej trzyma
akcje przez długi czas; natomiast większość z krytyków kenoni`ego preferuje DT, WT lub co najwyżej MT. I to właśnie wzbudza nerwowość kupujących
akcje na dzień/tydzień/miesiąc;
kenobi gra na długi czas - i jest wówczas pewny swoich zarobków;
myślę, że obecnie kenobi jest bez akcji i czeka na swoje dni - tzn. okres dłuższego spadku;
podając informacje utwierdza się w swojej zasadnoczo słusznej opinii
co do mnie - jestem wdzięczny kenobi`emu za wiedzę, którą się dzieli; zasadniczo zgadzam się z kenobim, który przewiduje dłuższe spadki;
sytuacja na świecie (podwyżki stóp, spowolnienie gospodarek; zadłużenie USA; deficyt USA; nierównowaga walutowa - chociażbu jen-inne waluty; zbyt drogie surowce etc.) wskazuje na nieuchronność wystąpienia jakiegoś przesilenia; każde przesilenie musi załamać giełdy;
załamanie giełd będzie silniejsze niż mundkowe 2300 na WIG20;
mając to wszystko na uwadze sam jestem ustawiony w opcjach 1,8:1 na wzrost (w cenach zakupu) - czyli próbuję ugrać na wzrostach przed spadkiem, który nieuchronnie nastąpi; i to szybciej niż nam wszystkim się wydaje
pozdrawiam wszystkich
ps.
do navigare:
nie byłem w Japonii, ale robiłem zdjęcia Japończykom,którzy robili zdjęcia w Reims i Paryżu:)