Wzrosty na WIG20 przy małych obrotach
Money.pl
/ 2008-06-03 14:50
bystrzak34
/ 83.29.37.* / 2008-06-03 20:22
`to ja bystrzak-pamiętacie mnie jak mówiłem pół roku temu ,że bedziemy jechac DO 2500 NA "20""? I to je prowda. a jo mom kase i czekom.
Jarosław K
/ 193.138.110.* / 2008-06-03 14:50
znów ładnie Pani wygląda .
Ale jak to ma wskazywać siłę rynku to ja jestem książe z bajki.
Normalnie nie ma chętnych do kupowania akcji po tych cenach tak więc musi nastąpić spadek !!!
Pozatym proszę wskazać spółkę która miała by pociągnąć index wig20 na północ ? Bioton + 3 % i dalej nie zajedzie .
Na wykresach wielu spółek pojawiły się sygnały sprzedaży .
Scenario na najbliższy okres (1 2 tygodnie ) wychodzimy dołem z klina i rozpoczynamy skontynuację trędu tzn. następne wsparcie (takie bardziej konkretne ) to 2600 pkt.
Po tych 10% w dół rozpoczyna się dopiero właściwa fala konsolidacji. Jej trwanie zależne jest od szybkości wprowadzanych reform ( na razie jest zerowa ) .
Tak na koniec dla niedowiarków :
To że pacjęt chory na raka (subprime ) dostał 10 witamin C1000 ( obniżki stóp %) i kilka aspiryn (fundusze z banków centranych ) nie powoduje zniknięcia RAKA !!!
Ma on teraz tylko inną formę inflacja, większe ryzyko kredytowe = mniej kredytów , spadek cen nieruchomości = brak możliwości spłaty (jak czyjś dom jest wart mniej niż kwota kredytu to wiara przestaje spłacać bo i po co ? )
POZDR
Pilsener
/ 2008-06-03 15:28
/
Sofciarski Cyklinator Parkietów
Tak czy inaczej, dno jest bliżej niż dalej - bliżej dna to więcej akcji w portfelu. Gdyby spadło do 2600 ludzie kupowaliby
akcje jak dzikie małpy. Reform nie widać, ale i nie było ich, kiedy wiguś bił kolejne rekordy a złotówka się umacniała pomimo nadymania deficytu, sektora publicznego i socjalnego raka. Trudno wiązać sytuację gospodarczą z giełdą, ZWŁASZCZA naszą bananową GPW.
Co do dna.
Jeśli mowa byłaby o wig40 lub wig80 to zgodził bym się, że "bliżej niż dalej".
Wig20 ma dalego do dna - przynajmniej z punktu widzenia teorii fal.
To do dna...
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.