Na 100% populacji świata 97% to pracownicy czytaj poddani. Reszta to prowadzący działalność czyli ludzie o cechach przywódczych .
Z własnego doświadczenia do was frustraci. Zakładając firmę nie ma się wspólników , przyjaciół żadnych kumpli. Jak bierzesz kogoś do współpracy patrz mu na ręce i na konto firmowe. Wszystko pod kontrolą. Przerabiali to już nie jedni i wiedza jak przez najlepszych kumpli można być wyślizgany i jak może nastąpić wrogie przejęcie firmy. Szczególnie ulubiony sport polskich ćfaniaćków .Dlatego działam sam nikomu nic na temat firmy nie mówię pracowników traktuje tak jak na to zasługują. Więc jak masz jaja zakładaj firmę i zobaczysz jak to jest. Jak nie masz to jutro rano wstawaj i tyraj.

Nie wiedziałem, że ten Ziemkiewicz zrobił taką kasę. Szacun.

komentujący tutaj w wiekszosci to elita frustratów, którzy nie maja za grosz własnej ambicji, nigdy nic w zyciu nie osiągneli, tylko potrafia anonimowo napieprzac. znam blazewicza, koles nie jest łatwy w obyciu, biznes tez nie jest latwy, ale swoje robi i dzieki takim firmom jak jego ten kraj sie jakos rozwija. pozdrowienia dla wszystkich przedsiebiorcow!!!

Brawo. Barany sa po to by je golic.

Pod koniec roku widzę faceta w kajdankach.

Ludzie z doświadczeniem mają większą świadomość własnej wartości i trudniej godzą się na wyzysk. Pewnie dlatego "nie pasują".
Jestem w stanie zrozumieć współwłaścicieli firm, małych i większych, którzy wypruwają z siebie flaki by rozwinąć firmę bo tym samym szybko zwiększają swój kapitał, w przyszłości będą mogli np. sprzedać taką firmę.
Natomiast zwykli pracownicy, którzy skuszeni wizją budowania czegoś "wielkiego" w zgranym zespole, harują jak woły od rana do nocy, w mojej ocenie są zwyczajnie oszukiwani i wykorzystywani. Jak się wypalą to zostaną wymienieni. Niczym się to nie różni od korporacji.
W każdej robocie, w której nie jest się właścicielem, trzeba po prostu nie dać się wykorzystywać. Uczciwie pracować za umówione wynagrodzenie. Tylko tyle i aż tyle.

Nikt nie zna Salesmanago. Artykul to reklama.!

Miałem okazję poużywać trochę tego Salesmanago. Pomysł dobry, ale wykonanie już gorsze. Co trochę error i to wyświetlany przez system, w którym stworzono Salesmanago. Coś czego user nie powinien widzieć. Dodatkowo brak informacji o śledzeniu użytkowników, na stronach na których zainstalowany był ich kod śledzenia (może nawet inwigilacji pewnej). Temat raczej dla GIODO.