Cr
/ 83.29.171.* / 2011-07-08 10:19
taka prowincjonalna klasa średnia, która chce się podbudować na swoim terenie, albo są to ludzie którzy mają kompleksy i chcą przylgnąć do czegoś, co jest postrzegane jako nowoczesne i europejskie.
idą do PiS dla wartości, są wierniejsi i wkładają więcej emocji.
Ależ ja to właśnie PiS-owi zarzucam: opiera się na emocjach, przywiązanie do prowincjonalizmu, do swojej wioski, ewentualnie do swojego narodu, odrzucanie nowoczesności i europejskości, odrzucanie klasy średniej, pogarda dla wykształcenia. PiS-owi na przykład wydaje się, że jak Polska dorwała się do prezydencji, to przede wszystkim powinna przy tej okazji załatwić coś dla siebie. Nie ma myślenia o Europie, inne narody to obcy, którymi nie warto się zajmować.