double agent sc
/ 173.32.52.* / 2011-01-21 17:45
Dlaczego jak w Rumunii? Powinno się myśleć pozytywnie więc znacznie lepiej jest powiedzieć, że będzie lepiej niż w Zimbabwe. To co mogę dodać do tego tematu to to, że kupując bilet stałem w kolejce całą godzinę a było nie więcej niż 20 osób. W Polsce, kraju z ponad tysiącletnią tradycją, ciągle można przejechać najszybciej z jednego końca kraju do drugiego, tak jak tysiąc lat temu, jadąc wierzchem na koniu. W tym długim, dwudziestoletnim okresie przejściowym przechodzenia z socjalizmu do nowoczesnego kapitalizmu i ciagłej nauki całego społeczeństwa o tym jak żyć w kraju o ustroju demokratycznym, ludzie sami wybierają co jest dla nich lepsze. Większość wybrała transport samochodowy a nie kolejowy. Tych co się ze mna nie zgadzają mogę zapewnić, że przeciętna droga od przystanku autobusowego do domu jest znacznie krótsza niż ze stacji. Potrzeba istnienia linii kolejowych jest niepodważalna ale nie w takim układzie jak obecnie. Wiekszość tras kolejowych idzie tak jak w XIX wieku układano tory zgodnie z linią granic podczas zaborów. Można też bardzo dużo powiedzieć o szybkości i wygodzie podróżowania koleją. Kto ma czas do stracenia na tak długie podróżowanie w dzisiejszych czasach? Nasuwa się automatycznie wniosek, że połączenia gdzie jest mało klientów powinne być zamknięte i zastąpione transportem autobusowym. Pracowników kolejowych obijających gruchy możnaby wtedy przesunąć do zwijania niepotrzebnej trakcji elektrycznej a złom miedzi nawet można eksportować po znakomitej cenie. Tory, po których pociągi przejeżdżaja raz na dzień lub nawet raz na tydzień mogą rozbierać bezrobotni a żwir może nawet przydałby się przy utwardzaniu dróg szybkiego ruchu. Decyzja Grabarczyka wydaje się jak najbardziej słuszna jeżeli weźmie się pod uwagę sytuację finansową w jakiej Polska się znajduje. Jeżeli Rząd nie będzie podejmował w dalszym ciągu działań dążących do przeprowadzenia reform zalecanych przez EU to nigdy nie będzie na nic pieniędzy. Minister czy nawet premier, przypierani do muru przez innych przy korytach mają bardzo małe szanse na zmianę tego co się obecnie dzieje wię nawet taka drobna zmiana jaką zrobił Grabarczyk powinna tylko cieszyć.