jezeli mowa (zachod) to znaczy ameryka.calkowicie zgadzam sie z posunieciami moskwy,,amerykanie otaczaja rosje z kazdej strony a pozniej napuszcza tych malych do rozpetania konfliktu.Wiadomo ze rosja to smaczny kasek ala ameryki,gdy zabraknie sorowcow juz na swiecie rosjanie beda mieli jeszcze przez dziesieciolecia.Cala ta sprawa zwiazana jest z oslabieniem rosji,ale musimy zdawac sobie z tego sprawe ze slaba rosja to nastepna wojna swiatowa i dlatego popieram Putina.