Doświadczony-życiowo
/ 84.10.255.* / 2013-03-06 15:22
Znane były i opisane wielokrotnie kłopoty, gdy zgubi się lub raczej ukradną nam skrycie dokumenty, najlepiej dla złodzieja gdy ma dwa nasze dokumenty ze zdjęciem, np. prawo jazdy, paszport, dowód osobisty, legitymacje studencką, inną. Wtedy taki spryciula, z reguły przy pomocy jakiegoś słupa bezrobotnego lub pijaczka, zamroczonego -z kanału, plus usłużny za opłatą lub znajomy z dawnych machlojek, "niedowidzący i niedosłyszący" pracownik: banku (rzadziej), częściej - pracownik ds. kredytowej sprzedaży, w markecie, salonie firmy sprzedającej np. RTV i AGD na raty! Oni to w mig, w kilka godzin, załatwią na nasze konto lipny kredyt, na cały samochód drogiego sprzętu, czasem nawet w kilku sklepach, który zaraz zniknie, ale nam przyjdzie wezwanie do zapłaty pierwszej raty...