Forum Polityka, aktualnościKraj

Zadłużenie Polaków. Raty spłacamy w terminie, ale z czynszem zalegamy

Zadłużenie Polaków. Raty spłacamy w terminie, ale z czynszem zalegamy

Wyświetlaj:
ja-nek / 5.172.247.* / 2015-03-26 07:29
Bo z medialnej średniej krajowej trudno wyżyć wszystkim.
Z211 / 62.133.156.* / 2015-03-26 07:27
Cudowna POlityka żydowskiego rządu z Wiejskiej. Ale Polacy wezmą się w końcu za icków albo ci drudzy przy wtórze p********** o antysemityźmie po cichu nas wykończą gosPOdarczo. Będziemy pracować za grosze u siebie i spłacać zadłużenie bez naszej zgody zaciągnięte.
Realista / 31.61.131.* / 2015-03-26 08:18
Bez zgody? Ale emerytury to chcesz, opieke zdrow też, zasiłki itp itd jesteś na tyle odważny że y wydawać tylko tyle zarabiamy ... Powiedz to wyborcom ...bedziesz jak Korwin
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
gfhkdfghmsdfgndfgjklfghjsfdghsdfvdhgjksdfghsfghsfdghsfgh / 89.75.36.* / 2015-03-26 07:24
dwoje małżonków + (1-2 dzieci) zarabiających powiedzmy po odliczenie na dojazdy ustalmy po 1200zł razem mają 2400, z tego czynsz od 350 zł do 1000 średnio 650 zyla. zostaje 1750 zł. jedzenie 750zł zostaje 1000. media 250 zostaje 750. abonamenty tel + rtv 160 zostaje 590zł. do tego zwrot podatku około 1700-2200na rok miesięcznie średnio 170zł zostaje 760z ł. za 760 zł miesięcznie. ciężko będzie cokolwiek odłożyć, bo przecież zawsze wydamy coś na leki, na prezenty, na wakacje, na dzieci, ubrania buty wyprawki itd itp. Wystarczy wziąć ołowek i kartkę i zrobić rachunek sumienia. widać jest, że żyjemy jak niewolnicy. nie stać nas jest na kupno mieszkania(spłatę kredytu). może po kilku latach zaczynania się stać nas na auto za 10tyś. nie rozumiem poczynań naszego rządu i dlaczego nas tak męczą niskimi pensjami i wysokimi podatkami. a wystarczyłoby na dziś dzień podnieść pensję na rękę o 300 zyla i obniżyć podatki o 10%. wiem ,że za rządów PO jest to nie realne ale wtedy dałoby się jakość żyć w miarę normalnie każdemu z tych najuboższych.
plus300 / 46.43.188.* / 2015-03-27 00:29
Na podwyższaniu pensji jedynym zyskującym (na krótką chwilę) jest skarb państwa bo z automatu mu wzrasta kwota podatków od milionów najniższych pensji. Ceny towarów nie pójdą w górę bo popyt w zaniku. Pracodawcy dla ratowania zysków zredukują zatrudnienie i narzucą wyższe normy - dwie osoby będą musiały pracować za trzy. Wrośnie bezrobocie. Spadnie zatrudnienie i przychód skarbu państwa z podatków, składek ZUS-u.
Jedyna trwała zmiana to większe bezrobocie, upadłość małych firm, które nie mogą już więcej wycisnąć z pracowników no i te marne 300 wyższej pensji tych, którzy nie zostali zredukowani. W sumie żadna kasa. W skali kraju więcej krzywdy niż pożytku z takiej podwyżki. Zamiast podwyżki lepiej zmniejszyć podatki te jawne i ukryte z 80 na 30%. Wtedy bum gospodarczy kraju murowany. Nawałnica kapitału zagranicznego też murowana. Może nawet wywalą nas na zbitą mordę z Unii za podatkowy dumping. Ale tak bajeczna wizja Polsce nie grozi bo rząd musiałby: 1) zredukować wydatki min. radykalnie zmniejszając ilość urzędników państwowych w tym senatorów i posłów, i kto by was wtedy inwigilował prowadził przez życie za rączkę jak bezmyślnego bachora, no i kto by na ten rząd głosował ? 2) zlikwidować ZUS w całości i z dnia na dzień w jego miejsce emerytura 1500 zł dla każdego i bez żadnych emerytalnych składek czyli bez nielegalnej piramidy finansowej. Ale na to z kolei nikt z was się nie zgodzi bo każdy jakieś składki płacił ... tyko po co ? A przeprasza urzędnicy składek nie płacą. Im składki opłacacie wy podatnicy. Kolejny powód do głosowaniu urzędników na ich wspaniały rząd. Zabrać prawo głosowania urzędnikom państwowym jako stronie w sporze o państwo? Też jakiś pomysł.
Realista / 31.61.131.* / 2015-03-26 08:23
A jak wtedy zapłacisz za szkoły zdrowie emerytury zasilki wojsko itd?? No z czego???
Nie pisz ze to nie twoj proble bo pewnie z tego wszystkiego korzystasz!!
Byliśmy biednym krajem i jesteśmy troche mniej biednym ale wciąż daleko nam do zachodu takie sa realia - trzeba na to pracowac 20-30 lat albo krócej ale w warunkach azjatyckich bez emerytur opieki zdrowotnej z prywatna szkolą
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
plus300 / 46.43.188.* / 2015-03-27 01:15
Realisto i jeszcze jedna sprawa. Czy wiesz jak rozkłada się dzisiejsze obciążenie podatkowe dochodów w społeczeństwie? Biedni jako że wydają wszystko wszystko co zarobią oddają przy zakupach i opłatach podatek państwu od każdej zarobionej złotówki. Co stanowi łącznie obciążenie podatkowe ich zarobków wg. różnych źródeł od 60% do 85 %. Zostaje im zakupionym w towarze i usługach ok 15% ich wypracowanych pieniędzy. Najbogatsi w najgorszym dla nich razie płacą płacą mniej więcej tyle podatku od swoich zarobków lub nie płacą go wcale. Realisto wystarczy żeby każdy Polak płacił taki sam podatek np. te 30%. Jeden podatek zero ulg zero biurokracji zero urzędników.
plus300 / 46.43.188.* / 2015-03-27 01:15
Realisto i jeszcze jedna sprawa. Czy wiesz jak rozkłada się dzisiejsze obciążenie podatkowe dochodów w społeczeństwie? Biedni jako że wydają wszystko wszystko co zarobią oddają przy zakupach i opłatach podatek państwu od każdej zarobionej złotówki. Co stanowi łącznie obciążenie podatkowe ich zarobków wg. różnych źródeł od 60% do 85 %. Zostaje im zakupionym w towarze i usługach ok 15% ich wypracowanych pieniędzy. Najbogatsi w najgorszym dla nich razie płacą płacą mniej więcej tyle podatku od swoich zarobków lub nie płacą go wcale. Realisto wystarczy żeby każdy Polak płacił taki sam podatek np. te 30%. Jeden podatek zero ulg zero biurokracji zero urzędników.
plus300 / 46.43.188.* / 2015-03-27 00:58
Realisto przelicz sobie realne koszty tylko utrzymywania 700 tysięcy urzędników. Czyli osiem milionów ! pensji rocznie, tyleż składek ZUS. Dodaj do tego koszty utrzymania budynków, czasem wręcz pałaców, miliony ton papieru, zapisywanych i rozsyłanych w roku do Bogu Ducha winnych ludzi :) Wyjdzie Ci suma bajońska a to tylko oszczędność na niepotrzebnych urzędnikach. Do tego dolicz znaczący wzrost przychodu skarbu państwa z podatków bo ludzie więcej mają więc więcej wydają więcej inwestują i paradoksalnie ( ?) mniejsze podatki dają większe wpływy do budżetu. I jest kasa na wojsko na służbę zdrowia oczywiście zupełnie inaczej zarządzaną niż ta obecna. Dolicz do tego zyski z zagranicznych inwestycji w kraju, w którym są najniższe podatki w Unii.
ja151 / 46.169.231.* / 2015-03-26 10:24
Jak to skąd. Jak człowiek będzie więcej zarabiać to będzie te pieniądze wydawać czyli będzie potrzeba zatrudnienia większej ilości ludzi od której będą odprowadzane podatki. A jak tych pieniędzy było by mało to wystarczy żeby złodzieje z wiejskiej zmniejszyli sobie pensję o 5% i od razu pieniędzy będzie dużo na ten cel a nawet jeszcze zostanie a oni tego nawet nie odczują oj poprostu wydadzą mniej na przysłowiowe waciki .
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
aassdd569 / 79.110.194.* / 2015-03-26 11:17
" jak tych pieniędzy było by mało to wystarczy żeby złodzieje z wiejskiej zmniejszyli sobie pensję o 5% i od razu pieniędzy będzie dużo na ten cel a nawet jeszcze zostanie" - Ty serio tak myślisz? może sobie policz - masz tam w telefonie kalkulator chyba. możesz nawet założyć że posłów/senatorów jest 10x więcej i zarabiają 10x więcej niż obecnie - policz sobie dla ilu osób wystarczy...
sandopki / 77.254.201.* / 2015-03-26 07:19
Mamy najdroższy gaz i prąd w Europie, i nie dlatego, że produkcja tych źródeł energii jest droga, tylko dlatego, że na jej producentach i dostawcach siedzi gigantyczna, biurokratyczna czapa. Ludzie, którzy niczego nie wnoszą do produkcji ani dystrybucji źródeł energii zarabiają krocie na pośrednictwie w jej sprzedaży. To jest chory system.
Ludzie emeryci, renciści, zbierają suche gałązki, suche chwasty i gotują na tym jakieś jedzenie, a burżuje z PGNiG i PGE wiedzą tylko jak odciąć dopływ prądu lub gazu. Np. opłata za ponowne podłączenie gazu wynosi 170zł!! kogo z grona emerytów i rencistów stać na zapłacenie takiej kwoty? To jest bandyckie państwo, a nie sprawne!!
of / 94.42.196.* / 2015-03-26 07:14
Polacy nie płacą rachunków bo nie mają z czego płacić - ta jałmużna co dostają za ciężką pracę wystarczy na czynsz i jedzenie zaledwie. Cieszcie się - doprowadziliście Państwo do upadku, pozbawiliście wojska, obrony. Zniszczyliście i sprzedaliście wszystko tylko nie siebie. Wam żyje się bardzo dobrze. Wiecie gdzie dzisiaj najlepiej pracować? - w Sejmie tylko nie wszyscy potrafią oszukiwać tak jak przy zaliczkach na paliwo czy w innych aferach, których oczywiście nie było.
mamok / 89.69.40.* / 2015-03-26 07:08
Utrzymanie i zachcianki bandy z Wiejskiej kosztuje .Jak to wszystko -mieszkanie ,prąd , gaz ,żywność itp. można opłacić ze średniej 1500zł. nie wiem . A rządząca banda coraz bardziej chciwa i stawia wymogi nie do POkonania .
kowalski 918 / 89.76.73.* / 2015-03-26 07:01
W "racjonalnej" POlandii 75% Polskich Rodzin [dane GUS !!!!] ie jest wstanie splacać nie tylko rat zadłużenia kredytowego ale nawet bieżących rachunków i innych płatności.I to jest prawdziwy obraz 25 lat sukcesów a la" Komorowski.
Polak766 / 85.14.116.* / 2015-03-26 06:58
Jeszcze tylko przestaniemy płacić podatki i cała ta administracja padnie !!!
obibok152456 / 83.26.122.* / 2015-03-26 06:46
a z czego ma płacić jak za 40lat pracy a nawet więcej dostaje przeciętny kowalski od 800 do 1450PLN a za pracę tylko dziś od 800 do 1750PLN czy to jest płaca za którą można utrzymać dom i rodzinę raczej nie i nie dziwie się że młodzież opuszcza Polskę po ukończeniu szkół a barany w TV kłócą się kto ma lepsze sondaże
solidarnie / 91.146.195.* / 2015-03-26 06:39
z czego niby mają płacić?? z jałmużny?? nie wystarcza na wyżywienie rodziny.Wszystkich do więzień nie zamkną .Więc solidaryzujmy się wszyscy,żadnych rat w bankach,żadnych opłat,albo dadzą nam tyle żeby żyć albo zostaną bankrutami.My tę trzodę od góry do dołu utrzymujemy.
klusak / 89.161.85.* / 2015-03-26 06:23
Kiedyś pieniądz nie odgrywał wielkiej roli, więc i teraz jest zbędny, liczy się tylko towar i jego wymiana - Pośrednicy won !
MSSM / 94.231.230.* / 2015-03-26 05:39
Zadłużenie Polaków. Raty spłacamy w terminie, ale z czynszem zalegamy . Money.pl 25.03.2015 r. . . . Jak /z/likwidować na stałe problem spłacania /zadłużenia/ czynszów? Każdy aby żyć, to musi konsumować. Musi kupować przede to co się nazywa potrzebami codziennego użytku w tym jedzenie, ubranie, środki czystości, czy kupowanie własnym dzieciom np. przyborów szkolnych etc. Jakiej wielkości są to wydatki, to chyba nie trudno wyliczyć? Lecz jak z tego czerpać zyski dla siebie? . . . Stawiam takie epokowe, historyczne rozwiązanie. Należy budować we wszystkich osiedlach mieszkaniowych w całej Polsce, sklepy i kasy zapomogowo-pożyczkowe spółdzielcze. Jaka jest w tym idea? Otóż zakupy w tych sklepach będą pracowały dla nas, dla zwykłych ludzi, dla rozwiązywania naszych podstawowych problemów. Zyski z działalności tych jednostek gospodarczych będą przeznaczane na obniżki naszych czynszów. Nie ma najmniejszych wątpliwości, że każdy będzie pracował na obniżenie własnego czynszu mieszkaniowego, a już na pewno ten, co ma problemy z płaceniem czynszu. Będzie to bardzo korzystne dla nas wszystkich. My płacący czynsz terminowo, nie będziemy spłacać długów za tych co mają problemy z płaceniem czynszu np. za bezrobotnych, czy zadłużonych w bankach komercyjnych. Idea jest bardzo prosta i nie szkodząca nikomu, a mądrzy ludzie, a takich jest jeszcze wielu w Polsce, będą potrafili tę ideę przetworzyć tak, aby ją natychmiast wcielić w życie ku zadowoleniu wszystkich płacących lub zlegających z czynszem. . . . Mamy więc rozwiązanie najlepsze z najlepszych. To rozwiązuje nasze konieczne potrzeby, od koniecznej konsumpcji, do rozwiązywania koniecznych obowiązków w tym czynszów. . . . Marian Stanisław Senderowski
tfx / 178.182.186.* / 2015-03-26 05:27
BO CZYNSZE DLA WSPÓLNOT TO CHORY WYMYSŁ. Powinno być, że każdy płaci za: wodę, podgrzanie jej, ścieki, wywóz śmieci. A tymczasem dowalają 80 zł za to, że wystawią komuś rachunek za miesiąc tj. koszty administrowania wspólnoty, 80 zł na debilowatą ochronę, która problemy stwarza jedynie i nie odpowiada za mienie tj. właściciel nie może auta na posesji zostawić, a przyjezdny do kogoś może - co jest chore!!! Więc mamy już 160 zł co miesiąc dojenia, w skali roku płaci się na darmozjadów tyle kasy. I jeszcze fundusz remontowy, kolejne 80 zł, ale cwaniactwo jest takie, że zlecają zaprzyjaźnionych firmom remont bloku (łapówka za to), firma ta AMATORSKA, bo np. balkony robi 1 rok czasu, a drugi rok poprawia, mieszkańcy nie mają spokoju - bo w kółko coś poprawiają. Ale przecież zatrudniło się amatorów, bo kasę się za to dostało za wybranie tej firmy. Dlatego - tylko WŁASNY DOM, nie płacić na darmozjadów. A wy jakie macie uwagi do czynszów? Pozdrawiam i życzę miłego dnia. PS. Podsumowując oddaje się rocznie około 3000 zł na różnych darmozjadów, bo tak wygląda życie w blokowiskach.
Janek B. / 83.17.58.* / 2015-03-26 06:37
Też mieszkam we Wspólnocie - jestem w Zarządzie. Nie pobieram wynagrodzenia, robię to z chęci pomagania. U nas ściągamy większość mieszkańców na zebrania, głosujemy wnioski i wszelkie decyzje, nie remontujemy po znajomości, chyba że firma dobra i mieszkańcy wyrażają zgodę.
Macie po prostu chory układ we Wspólnocie, aby to naprawić trzeba chodzić na zebrania i wybrać nowy Zarząd, jeżeli stary robi takie numery.
U nas wszystkie koszty za mieszkanie to coś około 600zł a mamy jeszcze własną siec internetową (sami zrobiliśmy, włącznie z okablowaniem itp.) i jej koszt mieści się w tych 600zł. Planujemy zrobić bezpłatny internet wkrótce ale musimy jeszcze przemyśleć kilka spraw.
Góralka / 83.7.72.* / 2015-03-26 07:08
Oczywiście, że wszystko zależy od mieszkańców. Ja mieszkam na wsi od 15 lat mamy kanalizacje, od 25 lat gaz ziemny, 15 km dalej miasto powiatowe dopiero teraz zakłada gazociąg i kanalizacje. Kiedyś spotkałam się z taka opinią "to wy na wsi macie, a my w mieście nie" Odpowiedz jest bardzo prosta, w budowę i gazociągu i kanalizacji zaangażowali się mieszkańcy, każdy oprócz wpłat rozłożonych na raty, miał do odpracowania dniówki. Jeden drugiemu pomagał, bo mieszkam w terenie górzystym więc niekiedy trzeba, było porządnie kilofem machać nie wszędzie można było puścić koparkę itd. Jakbyśmy czekali na to, że władze nam zrobią to pewno do dzisiaj byśmy przy "świeczkach siedzieli".
ba / 89.77.71.* / 2015-03-26 06:35
dokładnie tak, ździerają na wszytkim a ja mieszkam w spółdzielni na parterze i mimo to muszę płacić w czynszu co miesiąc 80 zł na konserwacje windy z której nie korzystam. chore!
woodka59 / 188.137.113.* / 2015-03-26 06:31
aleś ty głupi. Myślisz że jak masz dom to on nic nie kosztuje. Powiadam ci a taki dom mam to czynsze to jest pikuś w stosunku do utrzymania domu. Pobuduj się a sam się przekonasz
hela / 78.8.158.* / 2015-03-25 22:45
Kwestia spłacania rat jest istotna. Sama spłacam regularnie raty w ferratum banku, ale sprawa jest o tyle pozytywna, że z góry mi powiedziano ile będę musiała oddać, a kasę dostałem w 10 minut.
Waniek / 2015-03-25 12:28 / Bywalec forum
Czego sie dziwić przy podwyżkach opłat i podnoszeniu kasy za wynajem u mnie w mieście 54 m2 kosztują już około 2 tyś na miesiąc!!! Kto jest w stanie taką głupotę wytrzymać???
tiaa / 2015-03-25 13:33 / Bywalec forum

u mnie w mieście 54 m2 kosztują już około 2 tyś na miesiąc!!! Kto jest w stanie taką głupotę wytrzymać???

każdy może sobie wynajmować po ile chce, jak chcesz działać bardziej charytatywnie to kup takie mieszkanie i wynajmuj je za 500zł. Swoją drogą w jakim to mieście tyle kosztuje?
Waniek / 2015-03-25 14:07 / Bywalec forum
A co chcesz się przyłączyć do braku mieszkań i dojenia ludzi z kasy na wynajmie klitki za grubą kasę???
tiaa / 194.99.117.* / 2015-03-25 15:01
nie odpowiedziałeś jakie to miasto.
Poza tym mówiłem ci, że skoro uważasz to za taki świetny biznes to kup mieszkanie i wynajmuj po konkurencyjnych cenach.

Także czekam na podanie przez ciebie miasta
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy