Frantz Hamburg
/ 109.47.80.* / 2013-11-18 21:29
No w końcu nie będzie "dziwnych" grup atakujących "wybrane" cele podczas marszu. Przyjechałem specjalnie do Warszawy (rodzinnego miasta) z Hamburga, gdzie corocznie 1 maja dzieją się cuda i to co widziałem w Warszawie to przedszkole i pełna kultura .Zdecydowana większość uczestników marszu nie miała żadnych kominiarek itp., Jedyne jakie widziałem to przy ulicy Ks. Skorupki potem przy Hożej no i przy ambasadzie na YT ,bo ja byłem już za bramą główną ambasady rosyjskiej,której marsz był regularnie blokowany przez siły policyjne bez powodu ,aż do uzyskania właściwego "efektu".Teraz będzie łatwiej znaleźć prowokatorów,dlatego już rok temu mieli to wprowadzić , anie zrobili tego.