Zaległy urlop w marcu czy ekwiwalent?
Money.pl
/ 2010-01-13 01:44
klarcia
/ 78.133.179.* / 2010-02-09 22:53
Zgodnie z Kodeksem pracy urlopu niewykorzystanego należy pracownikowi udzielić najpóźniej do końca pierwszego kwartału następnego roku kalendarzowego. W przypadku niewykorzystania przysługującego urlopu w całości lub w części z powodu rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy pracownikowi przysługuje ekwiwalent pieniężny.http://www.dlugiurlop.pl/
ala1111
/ 198.208.240.* / 2010-01-19 14:53
A jak to wygląda po macierzyńskim? Też są chyba inne zasady i urlop nie przepada w kolejnym roku. Może Autorka dorzuciłaby parę słów o tym?
gobos
/ 77.254.71.* / 2010-01-19 14:40
Rzeczywiście w przykładzie o przedawnieniu urlopu jest błąd...
A swoją drogą to oprócz tworzenia ładnie brzmiących przepisów, to powinni wziąść się jeszcze za ich egzekwowanie,bo jak wiadomo przepisy są, a pracodawcy i tak robią co im się tylko podoba!
olek8
/ 80.48.180.* / 2010-01-20 16:21
Jak ktoś jest uczciwy i chce mieć święty spokój z PIPą, PUP-em i innymi instytucjami, których skróty nazw są adekwatne do tego co tam robią, to nie robi co mu się żywnie podoba. Swoją drogą jeżeli ktoś chce więcej pracować i woli za to dostać wynagrodzenie to dlaczego ustawodawca zmusza go do wzięcia urlopu? To jest bzdura i ograniczanie wolności wyboru pracownika. Mam wielu znajomych, którzy z chęcią za połowę niewykorzystanego urlopu wypoczynkowego przyjęliby wynagrodzenie.
czyzby_blad
/ 84.38.103.* / 2010-01-13 01:51
Pytanie: Czy z początkiem nowego roku nabywam prawa do całych 20/26 dni? Tzn. czy legalne jest wiec np. pobrac cale 20/26 dni latem? Jak to sie ma do pracy w danej firmie krócej niż rok lub dłużej?
Barnaba1
/ 62.111.170.* / 2010-01-19 14:05
W artykule wkradła się pewna nieścisłość, ponieważ zasada nabywania urlopu w stosunku 1/12 z upływem przepracowanego miesiąca dotyczy tylko "pierwszej pracy", pierwszej umowu o pracę w życiu. W innym przypadku od 1 stycznia możemy wykorzystać cały okres urlopu na raz, co do zasady tak to powinno wyglądać, a w razie ewentualnego rozwiązania umowy o pracę w ciągu roku, ilość dni urlopu do wykorzystania u nowego pracodawcy będzie pomniejszona o te dni urlopu, które niesłusznie wykorzystalismy u poprzedniego pracodawcy (zgodnie z zasadą proporconalnego nabywania prawa do urlopu w wymiarze 1/12 za kolejny miesiąc)
czyzby_blad
/ 84.38.103.* / 2010-01-13 01:44
w przykładzie o przedawnieniu jest chyba błąd:
zamiast "dniem 31.03.2010" powinno być "31.03.2013"
Nie ma błędu! 31.03.2010 przedawnia się prawo do wykorzystania zaległego urlopu i jednocześnie powstaje roszczenie o wypłatę ekwiwalentu, które przedawnia się po 3 latach.
Staszek U.
/ 195.3.200.* / 2010-01-19 20:16
Zgadza się, bład autorki, wynika to jednoznacznie z cytowanych przepisów.
gośc
/ 83.23.5.* / 2010-01-15 13:03
chyba tak, bo tez to zauważyłem
ms-lawyer
/ 80.53.60.* / 2010-01-22 16:42
witać, że artykuł piszę osoba nie będąca prawnikiem.
Co do Barnaby1 również błąd. Zasada 1/12 dotyczy tego stosunku pracy który powstał po raz pierwszy w danych roku kalendarzowym, np. pracownik rozpoczął podpisał umowę o pracę od 1 czerwca 2009 r. W okresie od 1 stycznia 2009 r do 31 maja 2009 r. nie pracował. W takim przypadku, pracownik nabywa prawo do urlopu w wymiarze 1/12 w tym roku, a więc do 31 grudnia 2009 r. otrzyma odpowiednio 10/13 dni. Natomiast z dniem 1 stycznia 2010 r. będzie miał prawo już do 20/26 dni.
Autorka
/ 79.188.228.* / 2010-02-02 12:39
Witam Państwa - rzeczywiście w artykuł wkradł się błąd, za który serdecznie przepraszam. Zgodnie z opisaną zasadą, urlop "przedawni się" oczywiście 31.03.2013. Fragment "1/12" nie jest błędem, a ewentualną nieścisłością z mojej strony - prawo do kolejnych urlopów nabywane jest w całości z 1 stycznia kolejnego roku kalendarzowego, na co wskazuję w zdaniu następnym.
ms-lawyer: na to, kim jest autorka, wskazuje podpis pod artykułem :)