Co za debil myśli że mozna bez wypowiedzenia wojny najechać wolny kraj, bombardować bezustannie obiekty cywilne [i przepraszać za omylkowe zbombardowanie domów, samochodów cywilnych, lini energetycznych, meczetów, szpitali etc.] , dokonywać nocnych bandyckich napadów na domy Afgańczyków, w skrytobójczy sposób mordować autorytety moralne i religijne i oczekiwać że ludność będzie to przyjmowała w spokoju bo okupant chce im zafundować swój system spoleczno - polityczny oraz swoją "syf" kulturę. Trzeba być debilem z USa aby myśleć że wolne narody Azji kupią okupację w opakowaniu z blyszczącej folii aluminiowej i będą się uśmiechać i zatykać kwiatki w lufu karabinów zabijających ich partyzantów.

USA = Imperium Zła i debili