mam pytanie, chce wraz z mama zamienic mieszkanie w ktorym mieszkamy, moj brat jest u nas zamedlowany, ale mieszka gdzie indziej, ejstesmy z nim sklocone... czy przy zamianie mieszkania musi prosic go o zgode na zamiane? czy moja mama jako wlascicielka o tym decyduje i jego zdanie sie nie liczy?
a jesli brat nie ebdzie chcial sie wymeldowac, bo bedzie chcial nam zrobic na zlosc to nie mozemy wtedy zamienic mieszkania?
Przecież napisałem, że jest możliwość wymeldowania w trybie administracyjnym na wniosek właściciela lub z urzędu na skutek uzyskania przez Urząd Gminy/Miasta informacji, o tym, że dana osoba od dawna nie zamieszkuje w miejscu zameldowania.
podst. art. 15, ust. 2 oraz art. 29.
USTAWY
z dnia 10 kwietnia 1974 r.
o ewidencji ludności i dowodach osobistych
Ps. wymeldowanie nie jest warunkiem zbycia, ale po prostu mało kto kupujący chce mieszkanie z istniejącym w nim zameldowania kogokolwiek, bo przyjdzie mu samemu doprowadzić do wymeldowania. Informację o zameldowaniu/braku zameldowanych osób umieszcza się w akcie notarialnym.
Zameldowanie to kwestia odrębna od własności. O zbyciu/zamianie mieszkania decydują właściciele.
Jeśli brat nie jest właścicielem jego zgoda/obecność jest zbędna, ale będzie potrzebne jego wymeldowanie. Musi to uczynić sam, można też doprowadzić do tego w trybie administracyjnym- tj. na wniosek właściciela, skoro brat nie zamieszkuje i nie dokonał swojego obowiązku wymeldowania się.