Najlepiej oddać im 100%! ???? Nie posługuj się procentami , tylko co za taką kwotę można zrobić i komu pomóc.

Wydatki z budżetu państwa na Fundusz Kościelny w złotych (w nawiasie całkowite wydatki Funduszu Kościelnego):


1990 – 2 000 000 (2 110 071)
1991 – 4 656 000 (4 459 747)
1992 – 7 800 000 (7 932 900)
1993 – 9 360 000 (9 474 400)
1994 – 11 000 000 (11 127 109)
1995 – 15 000 000 (15 122 318)
1996 – 22 100 000 (22 376 247)
1997 – 25 400 000 (25 400 000)
1998 – 28 579 000 (28 579 000)
1999 – 36 778 000 (36 778 000)
2000 – 67 834 000 (67 834 000)
2001 – 132 280 000 (132 280 000)
2002 – 75 719 000 (75 719 000)
2003 – 78 333 000 (78 333 000) (0,04% wszystkich wydatków budżetu państwa)
2004 – 78 333 000 (78 333 000)
2008 – 97 908 000
2009 – 95 929 000
2010 – 86 336 000
2011 – 89 000 000
2012 – 94 374 000
2013 – 94 374 000

nadal twierdzisz, że to kwoty bez znaczenia?

Jeden metr budowy drogi rowerowej kosztuje 1000 zł czyli za pieniądze, które idą w błoto moglibyśmy mieć "gratis" ponad 90 kilometrów dróg rowerowych więcej co roku.

Tamto mienie zagarnięto niektórym ale wykorzystano dla wszystkich (wtedy jeszcze tak było), teraz zgarnia się od wszystkich, żeby dać niektórym; będą mogli dalej za państwowe przecież nasze) pieniądze siać swoją ideologię. A zamierzają kiedyś i tak uczynić ją ideologią państwową (jak islam na swoim obszarze wpływów) - boże broń!

Dlaczego podawanie liczb jest napuszczaniem. Poza tym FK to nie jest jedyne obciążenie z kościołem związane:

http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/fundusz;koscielny;to;nic;zobacz;ile;kosztuje;nas;konkordat,17,0,1046545.html

Nieco inaczej ten procent wygląda....

Skąd taka statystyka i śliczny język?

Pedofilia występuje o wiele częściej wśród księży KATOLICKICH z powodu celibatu.

Co do homoseksualizmu to w zakonach też KATOLICKICH wg prof. Bartosia, znającego problem z autopsji, występuje NADREPREZENTACJA homoseksualistów sięgająca 50%, podczas gdy w całej populacji homoseksualizm występuje średnio w kilku procentach.

A kościół krzyczy, że mu się nie podoba homoseksualizm, bo działa na zasadzie uciekającego złodzieja, który krzyczy "łapaj złodzieja"

Nie 100 tylko znacznie więcej. Można wydawać publiczna kasę pytanie na co, bo na wywalanie jej w błoto (utrzymywanie kościelnych pasibrzuchów) raczej nas nie stać. Jako podatnik wolałbym, by te pieniądze poszły np. na służbę zdrowia.

Rozumiem, że jesteś katolikiem praktykującym skoro wiesz, co mówią księża na kazaniach.