Od razu zapytam jakie masz synonim plany inwestycyjne? Pytam jakie opcje wziąłeś i co obstawiasz na koniec roku


Na serii grudniowej otwieram stelaż gdyż nie bardzo wiem jaki kierunek obiorą kasyna na koniec roku - moim zdaniem mogą być zarówno wzrosty jak i spadki daję fifty fifty

A zawsze gdy nie wiem co będzie otwieram stelaż

Mam już puty OW20X3230 i do końca tygodnia dołożę do nich call

Poza tym, zmian w portfelu niewiele, przywróciłem pierwotny układ w zakresie obligacji bo widzę, że FED nie ma wyjścia i musi drukować

Prócz tego dobrałem trochę Mennicy

Generalnie zmian niewiele i moja postawa jest raczej bierna a portfel pasywny

Banki centralne zniszczyły zdolność giełd do racjonalnego wyceniania czegokolwiek a tym samym zmienność została permanentnie zamordowana

Żyjemy w cyrkowej rzeczywistości polegającej na próbach wydrukowania od zera gospodarek a to jak wiadomo zawsze kończyło się tragicznie, choć bankierzy centralni wierzą, że to co zawsze kończyło się w jeden sposob tym razem skończy się inaczej

Ale o tym wszyscy wiemy od dawna

Pozdrawiam

Słabo angażuje kapitał - zaledwie kilka opcji OW20X3240 i OW20L3240

I słusznie, banki centralne skutecznie mordują zmienność na rynkach a to oznacza, że nie ma co przesadzać z wielkością pozycji na opcjach

Na razie mam otwartą pozycję long put na opcjach i nawet specjalnie tego nie obserwuję, traktując to jedynie jako koszt za cenę bycia na rynku

Przede wszystkim należy być wyeksponowanym jak najbardziej na rynek na wszelkich możliwych klasach aktywów, dlatego mam duże spektrum aktywów w portfelu, od opcji (ustawionych z reguły na oba kierunki), przez akcje, obligacje i fundusze rynku pieniężnego

Najważniejsze jest być na rynku w jak najszerszy sposób i nie starać się go przewidywać. Zawsze coś w portfelu zarobi - dywersyfikacja ustawiona w kierunku wszelkich możliwych klasy aktywów to podstawa

Tzn. obli pozostawiasz w portfelu?


Tak, ale mam w nich tylko ok. 13% procent kapitału i chcę aby tak pozostało gdyż tam jest też bańka

W każdym razie, póki FED drukuje a gospodarki są w czarnej dupie to tragedii na obligacjach nie będzie

Jak była panika wzrostu wczoraj, bez najmniejszego sensu i powodu, to Ci nie przeszkadzała?

do szkoły marsz