ekonom4
/ 213.238.83.* / 2014-06-30 21:56
Jeżeli w tym kraju premierowi wolno sobie kpić z afery taśmowej, potępiać podsłuchujących i gloryfikować tych, co z jednej ztrony naszych chłopaków wysyłają na wojny wielkiego sojusznika, zaś z drugiej strony - prywatnie - uważają ten sojusz za co najmniej wątpliwy, to dlaczego na GPW maja obowiązywać jakieś normalne zasady, np., jednakowa informacja dla wszystkich w jednym czasie? To tylko Polska, czyli - jak twierdzi minister spraw wewnętrznych - państwo istniejące teoretycznie.