"wobec uczestników pokojowych akcji w Kijowie".

Na zdjęciu ilustrującym artykuł widać, jak wyglądały POKOJOWE AKCJE w Kijowie. A na youtube są gigabajty filmów na ten temat.

Śledczym MTK proponuję przesłuchać Andrija Parubija na następujące okoliczności:

- jak to się stało, że snajperzy oraz towarzyszący im kamerzyści weszli do budynków kontrolowanych przez służby Parubija, oddali kilkaset strzałów, zabili sto osób, po czym wyszli z tych budynków nie niepokojeni przez bojowników Majdanu,

- Dlaczego Andrij Parubij, widząc snajpera strzelającego "na dwie strony" - co potwierdził w wywiadzie dla Wprost - nie zrobił nic, by zatrzymać tego człowieka?

- Kim był snajper z hotelu Ukraina (zajętego przez ludzi Parubija), zauważony reportera BBC, ubrany w hełm bojownika Majdanu?

- Dlaczego Andrij Parubij nie zezwolił grupie antyterrorystycznej ALFA na wkroczenie do budynków zajmowanych przez Samoobronę Majdanu, celem oczyszczenia budynków ze snajperów, pomimo, że wezwania grupy ALFA domagali się nie tylko szefowie Berkutu (których ludzie padali od ognia snajperskiego jak muchy), ale także Prawy Sektor?

- Dlaczego nie przeprowadzono sekcji zwłok zabitych berkutowców oraz demonstrantów?

- Kto wymyślił podaną usłużnym mediom bajeczkę o specjalnej grupie Berkutu rzekomo mającej zajmować się strzelaniem do innych grup Berkutu?

Pytania do Olgi Bohomolec:

- kto wg pani wiedzy wstrzymywał śledztwa w sprawie rozstrzelanych na Majdanie, kto nie dopuszczał do sekcji zwłok zabitych i ujawnienia ich wyników?

- z kim podzieliła się pani swoimi spostrzeżeniami, że do demonstrantów i do Berkutu strzelali ci sami ludzie? Jak zareagowano na te rewelacje? Czy domagała się pani wszczęcia śledztwa w tej sprawie?

- czy rannym berkutowcom udzielała pani - jako lekarz - takiej samej pomocy, jak rannym majdaniarzom?