Forum Forum inwestycyjneForex

Zamkną banki po wakacjach??

Zamkną banki po wakacjach??

js z bankiera / 89.230.201.* / 2009-07-04 12:41
Ponieważ za oceanem zaczynają już chodzić słuchy że sierpień wrzesień może być "bank holiday" chciałbym się zapytać czy sądzicie że u nas to samo nastąpi, w końcu europejskie banki równie umoczone.
Wyświetlaj:
sierota marycha / 2009-07-04 15:00 / Tysiącznik na forum

w końcu europejskie banki równie umoczone.

bardziej....orientcyjnie na okolo $125 mld wiecej anizeli amerykanskie
sierota marycha / 2009-07-04 15:19 / Tysiącznik na forum
w Stanach to jeszcze nie koniec, leca kolejne banki, poza tym ceny nieruchomosci w dalszym ciagu spadaja a warunkiem wychodzenia z kryzysu jest powstrzymanie spadku - na ten temat rozmawialismy kilka m-cy temu

teraz czekamy na kolejna zwale, tym razem na rynku nieruchomosci komercyjnych, w m-cach letnich bedzie sporo raportow ze Stanow, na cuda nie nalezy liczyc
js z bankiera / 89.230.201.* / 2009-07-04 19:52
no może bym się pokłócił o ceny nieruchomości. Wg mnie wciąż są nadmuchane, powinny spaść jeszcze bardziej, są wciąż za wysokie i to o kilkadziesiąt procent. A z tego co słyszę to w okolicach stolicy prawie nie spadły bo faszyści zatrudniają ogromne ilości w administracji, wojsku, FBI, CIA etc.
Moje pytanie było odnośnie polskich i "polskich" banków. Czy przestaną wypłacać, czy ludzie się przestraszą i zaczną wypłacać by iść w złoto czy inne waluty. Moi znajomi śmieją się ze mnie(bo wieściłem kryzys a oni go nie czują, kupują nowe samochody na kredyt, latają za granicę na kredyt etc)
sierota marycha / 2009-07-04 20:24 / Tysiącznik na forum

no może bym się pokłócił o ceny nieruchomości. Wg mnie wciąż są nadmuchane, powinny spaść jeszcze bardziej, są wciąż za wysokie i to o kilkadziesiąt procent. A z tego
co słyszę to w okolicach stolicy prawie nie spadły bo faszyści zatrudniają ogromne
ilości w administracji, wojsku, FBI, CIA etc.
Moje pytanie było odnośnie polskich i "polskich" banków. Czy przestaną wypłacać,
czy ludzie się przestraszą i zaczną wypłacać by iść w złoto czy inne waluty. Moi
znajomi śmieją się ze mnie(bo wieściłem kryzys a oni go nie czują, kupują nowe
samochody na kredyt, latają za granicę na kredyt etc)

to, ze ceny nieruchomosci w Stanach sa nadmuchane nie ulega watpliwosci, pisalem jedynie ze wychodzenie z kryzysu zacznie sie dopiero w chwili, gdy zostanie powstrzymany spadek cen nieruchomosci, do tego daleko a dodatkowo na horyzoncie kolejna banka na nieruchomosciach komercyjnych

ceny nieruchomosci w Polsce tez sa solidnie nadmuchane,
czy przestana wyplacac, czy ludzie beda szukac zabezpieczenia w zlocie i walutach trudno powiedziec, media skutecznie piora mozgi a wiec i reakcja moze byc opozniona lub wrecz spozniona.... w przypadku deflacji jedynie gotowka wybawia z opresji, deflacja deprecjonuje wartosc wszystkiego, nieruchmosci i surowcow najbardziej, otwarte pozostaje pytanie, ktory scenariusz jest bardziej realny w Europie deflacja czy inflacja, z analizy biezacych wskaznikow UE wynika ze deflacja, czas pokaze

p.s. wiele osob nie czuje kryzysu, to nie tyle brak wyobrazni co niezrozumienie definicji kryzysu....w przypadku deflacji kazdy kredyt, a szczegolnie hipooteczny, dziala jak sidla z ktorych nie ma ucieczki....bo splaca sie wielokrotnosc rynkowej wartosci zabezpieczenia...niech smieja sie....
eddekk / 2009-07-04 18:21 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Ja 95% moich pieniędzy już nie trzymam w bankach. Straciłem zaufanie dość dawno temu.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy