Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Zamówienia publiczne. Przetarg wygra ten, kto zagwarantuje etaty

Zamówienia publiczne. Przetarg wygra ten, kto zagwarantuje etaty

Wyświetlaj:
ryszard_moniu59 / 164.127.123.* / 2015-06-25 12:43
Jeśli pracownik w jednym zakładzie bez względu na ilość umów -- bo bywa że są 2-3 , przepracuje przez kolejne 3 miesiące więcej niż 300 godzin pracodawca zobowiązany jest odprowadzić podatek jak od umowy o pracę A Za każde 100 godzin Dzien wolny płatny.
Heh / 89.188.222.* / 2015-06-25 12:28
Bez sensu. Przetargi na usługi ( sprzątanie, ochrona, serwisowanie etc. etc. ) na 12 miesięcy. Czyli podpisujemy umowę z pracownikiem na czas określony na 12 miesięcy. Wygrywamy kolejny przetarg na 12 miesięcy i ponownie umowa o pracę na okres zamknięty. Następnie wygrywamy przetarg na 12 miesięcy i umowa na czas nieokreślony dla pracownika. Przegrywamy przetarg w kolejnym roku i co robimy ????? Jak go zwolnić ? Z naszej winy ? 3 miesięczna odprawa plus skutki zwolnienia grupowego, plus jeśli to niepełnosprawny skutki efektu zachęty plus koszty tego zwolnienia zjadają cały zysk i powodują stratę w przedsiębiorstwie. Debilny przepis nierealny przy firmach usługowych. Ktoś nie ma pojęcia jakie są koszty i skutki zatrudniania na umowę o pracę w długiej perspektywie w usługach przy krótkich przetargach. Mówimy o przetargu na np. 300-500 osób ( np. ochrona jednostek wojskowych, sprzątaniu urzędów w skali kraju etc. etc. ) Parlament nie ma pojęcia, że są przedsiębiorstwa produkcyjne, usługowe, handlowe i każde ma swoją specyfikę i poziom udziału kosztów płac inny w zależności do rodzaju działalności ( udział kosztów w przemyśle 20-30 %, w handlu 10 %, a w usługach 80-90 % ). Pora się zdenerwować.
Michał313 / 83.228.50.* / 2015-06-25 12:40
Dla ciebie debilny pracownikowi dasz minimalma a ty masz minimum 5takich minimalnych z każdego pracownika po wszystkich potrąceniach wy martwićie się tylko o siebie masz zysku 10000tys mówisz mało. A co ma zrobić twój pracownik który musi utrzymać rodzinę za 1280zł?? Zamienny się miejscami przepraszam. Świnia od koryta się się odsunie
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Heh / 89.188.222.* / 2015-06-25 13:05
O czym Ty człowieku piszesz ... rentowność branży usługowej nie przekracza 2-3 % w sprzątaniu czy ochronie. Stawki są na poziomie 7-9 PLN + VAT za godzinę na fakturze dla klienta. Jak wejdzie wymóg umowy o pracę rentowność spadnie do 2 % na kontrakcie ( a to poziom inflacji i nie możesz mieć kredytów w firmie ). Więc jeśli przyjdzie wypłacić 3 miesięczną odprawę pracownikowi ( to stanowi z trzech lat 10 % na każdy rok wartości przetargu ) plus pewnie zaległy urlop to trzeba będzie z 10 % dołożyć do biznesu - licz człowieku. A co ja mogę pracownikowi powiedzieć, że jak jest na umowie o pracę to nie dość, że przedsiębiorca nie ma zysku to i on jest kopany w pupę ( bo zabierają mu więcej z podatków i ładuje ZUS, z którego nigdy pieniędzy nie dostanie .... no może z 5-10 % zanim umrze ).
Tomwawa / 31.11.206.* / 2015-06-25 13:12
To nie problem pracownikow ochrony. Sam dymaj 240 godzin za marna stawke w ochronie, zarywaj nocki. Wiekszosc ochron jeszcze bez ZUS, urlopow- zwykla patologia! Bezwzglednie do zmiany na umowy o prace!
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
hen495 / 213.108.15.* / 2015-06-25 12:26
Wprowadzić 25% podatku od każdej umowy za to zlikwidować ZUS i PIT. Emerytura w równej wartości dla każdego bez względu na wysokość pensji.Człowiek na emeryturze jest równy wobec państwa, niezależnie jaki zawód wykonywał. To rynek pracy reguluje wysokość zarobków, ale emerytura od państwa powinna być jednakowa dla wszystkich. Nowa emerytura obowiązkowo dla tych co przejdą na nią za 20 lat. Inni od 15-20lat lat do wyboru,poniżej 15 lat na starych zasadach.
maly czlowieczek / 155.133.109.* / 2015-06-25 12:16
100.000 dotowanych miejsc pracy to ma być pomysł. Pracodawcy już zacierają ręce Głupota nie zna granic
obyectiv / 31.178.12.* / 2015-06-25 11:21
PIP-y zlikwidować, bo zapomniały do czego są powołane, a w ich miejsce i za te pieniądze przenieść związki zawodowe z zakładów pracy, dać im te same uprawnienia i będzie po umowach śmieciowych, tak zrobili np. Belgowie np. ACV (największy i najpopularniejszy), 6 siedzib na terenie samej Brukseli, albo FGTB - dostępne dla wszystkich i dla Polaków też. Kto był ten wie jak tam to działa, a jak ktoś nie był i nie wierzy to niech przeczyta np: http://www.solidarnosckatowice.pl/pl-PL/zwiazki_zawodowe_w_belgii.html. Tak też jest we wszystkich cywilizowanych krajach. Tam nie ma dnia bez kontroli na budowach i poniedziałku bez strajków i manifestacji w interesie pracownika. PO przez 8 lat o tym wiedziało, ale za duża kasa z UE do zgarnięcia....... więc przypomnieli sobie o tym teraz....
ZK590 / 37.128.101.* / 2015-06-25 11:08
KTO usankcjonował umowy śmieciowe i kto toleruje jawne zatrudnianie robotników na czarno ?
#cobra53 / 91.223.225.* / 2015-06-25 11:08
No i co z tego 1/16, 1/8, 1/24 to też umowy o pracę. Brak zapisu w pełnym wymiarze spowoduje kolejny bubel prawny.
lucjan771 / 31.6.145.* / 2015-06-25 12:06
Obojętnie w jakim wymiarze godzinowym, ale pracownik będzie miał prawo do płatnego urlopu, świadczeń socjalnych i kodeks pracy będzie go obowiązywał zamiast zasad wg "szefa".Jest różnica w stosunku do śmieciówki?
romek144 / 89.231.82.* / 2015-06-25 10:54
A nasz rzad dalej rznie glupa. Problem jest wtedy gdy umowy cywilno-prawne sa stosowane niezgodnie z ich przeznaczeniem tzn. wtedy gdy ewidentnie powinny być stosowane umowy o prace. Bo wtedy tzw. pracodawcy oszukuja i okradają i pracowników i skarb państwa. Pytam gdzie kontrole inspekcji pracy ? Tacy zlodzieje "pracodawcy" powinni być zrównani z gleba.
szakal580 / 83.21.46.* / 2015-06-25 10:46
zlecenie to ja mogę sobie wziąć jak będę szukała dodatkowego zajęcia ,czyli wtedy, kiedy będę sobie chciała dorobić a nie jako swoje podstawowe źródło utrzymania,tak przecież nie można normalnie żyć.
objektiv / 31.178.12.* / 2015-06-25 10:44
Pomysł PO?. Co za bzdura!!!. Taki standard przetargowy funkcjonuje we wszystkich normalnych krajach odkąd obowiązują w cywilizowanej Europie i świecie takie certyfikaty jak CIV, TUV, WCM i inne, bez posiadania których żadne przedsiębiorstwo i pracodawca nie ma szans na jakiekolwiek przetargi, nie tylko państwowe, które to cert. oparte są na etyce, uczciwości i legalności zatrudnienia, które nie dopuszczają do zatrudnienia bez cyklicznie stosowanych szkoleń BHP, wyposażenia pracownika, godne wynagrodzenie, skladki i inne. Żaden pracodawca tego nie lubi, ale musi, bo inaczej.... von z rynku. Umowy zlecenia i podobne a owszem istnieją, ale wyłącznie pomiędzy podmiotami gospodarczymi, czyli na zasadzie: nie mam fachowca z uprawnieniami np. 6 KV, bo rzadko potrzebny, więc zlecam wykonanie części/frontu robót innej firmie lub pracownikowi z tzw. kontraktem (u nas dział. gosp.), który posiada takie i umie to zrobić,a nie osobie fizycznej, ale też musi mieć certyfikaty, jeżeli kogoś zatrudnia, bo ja mogę i jest prawdopodobne, że stracę kontrakt. Śmieszą mnie, te utyskiwania, że to niby jacy biedni w Polsce Ci pracodawcy, ale gdzie indziej muszą się do tego stosować, bo znajdą się za burtą na rynku i będą mogli co najwyżej przetykać muszle klozetowe u znajomych, ale na ...fuchę.
Taka prawda / 83.30.197.* / 2015-06-25 10:33
Zalecenie??? Wymóg posiadania odpowiedniej ilości pełnoetatowych pracowników, do realizacji przedsięwzięcia określonego w przetargu, powinien być pierwszym wymogiem przetargowym. Masz pracowników, stajesz do przetargu. Nie masz to dziękujemy. Możesz zatrudnić więcej ludzi, ale na pełny etat, co powinno być sprawdzane na bieżąco, w trakcie wykonywania zamówienia. I do tego całkowity zakaz wynajmowania podwykonawców. Patologia polega na tym że przetargi, często wygrywa swój człowiek, posiadajacy firmę typu słup. On wynajmuje podwykonawcę, a ten następnych podwykonawców. W sumie, temu który faktycznie wykona zlecenie, zostają ochłapy. Gro pieniędzy przejmują zleceniowi pośrednicy. Do tego czasem bankrutujący w odpowiednim czasie. Jak to mieliśmy nie dawno, na budowie autostrad. I wszystko dzieje się zgodnie z prawem.
objektiv / 31.178.12.* / 2015-06-25 10:50
Oczywiście masz rację i dlatego właśnie przez 8 lat rząd PO nic z tym nie robił, bo w związku z dotacjami UE do w zasadzie wszystkiego do zgarnięcia przez POwskie słupy była super kasa, ale jak to wytłumaczyć ciemnej masie....
Marcus 1 / 194.28.104.* / 2015-06-25 10:16
Najpierw wprowadzili agencje pracy tymczasowej i umowy śmieciowe , a teraz strasznie walczą z tym co spieprzyli i w ciągu następnych dziesięciu lat będą piali z zachwytu jak bardzo poprawiają prawo pracy . Nigdy jednak nie uda im się tego zrobic.
kocurowa / 37.7.198.* / 2015-06-25 10:05
proponuje kazdemu pokrzywdzonemu pracownikowi załaozyc działanosć własną, opłacić ZUSY, Podatki i wtedy kłapać dalej o stanie pokrzywdzenia. Dlaczego o pracodawcow nie dba sie tak jak o pracowników? Umowa zlecenie jest umową uczciwa nie widze powodu aby ja negować, umowa o prace- jak najbardziej w państwowych instytucjach bo przecież powinno być Państwo polskie stać aby wypłacać swoim pracownikom wszelkie swiadczenia i aby państwowi pracownicy ciągali się po sądach nie z pojedynczym pracodawcą ale od razu z Państwem polskim. Ja pracujać przez ostatnich 7 lat w instytucjach panstwowych mialam zawsze umowe zlecenie/o dzielo/ zastepstwo. Nigdy placówka państwowa nie zaproponowala mi umowy o prace. z kazdym pracodawca mogłam dogadac sie w kwestii urlopu- płatnego na umowie zlecenie, wiadomo ze "pod stołem" ale uczciwie wypłacanym. Wszystkim krzykaczom polecam otwarcie dzialalnosci i wtedy nikt was nie wykorzysta i nie oszuka, u nikogo nie bedziecie parobkami i służacymi, jaki to problem??
trupek / 77.253.233.* / 2015-06-25 11:26
Umowa o dzieło czy też umowa zlecenia jest umową uczciwą pod warunkiem, że nie jest umową fikcyjną zawartą dla pozoru tylko w celu obejścia kodeksu pracy i zaoszczędzenia na należnościach pracowniczych. Jeżeli działasz na rachunek pracodawcy i pod jego kierownictwem, w jego lokalu, na jego sprzęcie, masz nad sobą szefa, jesteś włączona w organizację pracy podmiotu, który cię zatrudnia to najprawdopodobniej jesteś pracownikiem. W takim przypadku umowa zlecenia czy umowa o dzieło, którą zawarłaś nie jest umową, która jest w rzeczywistości realizowana - jest to tylko kawałek papieru, który nie ma żadnej wartości prawnej. Zamiast tego obejmują cię przepisy prawa pracy.
obserwator955 / 213.158.221.* / 2015-06-25 11:00
dobrze tylko co z latami pracy.?
www. / 31.61.129.* / 2015-06-25 10:25
Kolego podaj się do demisji jak sobie nie dajesz rady. Jesteś zakompleksiony,pazerny.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
kkkkkk701 / 77.253.203.* / 2015-06-25 09:59
Ale fajnie że mamy tak opiekuńcze Państwo że każdemu obywatelowi zapewnią: minimalną wypłatę, wyliczą godziny pracy, wyliczą i zapewnią emeryturę, opiekę zdrowotną za darmo (nawet leczenie kataru), zapewnią dach nad głową, wszelkie zasiłki. Powiedzą jaki możesz wybudować dom, dbają nawet o drzewa i krzaki na naszych posesjach. Fajnie mieć świadomość że sam nie musisz myśleć. Państwo zrobi wszystko za Ciebie, Zaplanuje Ci nawet urlop abyś dostał w tym czasie wypłatę.
Fajnie, tylko nie dla mnie bo ja wiem że ta cała opiekuńczość jest za Moje pieniądze które Ja muszę zarobić i prawie wszystkie oddać aby urzędnicy za mnie myśleli i planowali.

Najnowsze wpisy