700 tys. zł przychodów rocznie? Albo handel płytami CD? Albo sieć sklepów internetowych? Serio? Nie no, spoko, ja się cieszę, że komuś biznes się rozkręca i chcę widzieć więcej takich przypadków w Polsce, ale chwalenie się na stronie biznesami o stopniu zaawansowania warzywniaka, ewentualnie odziedziczonymi po rodzicach (tak jak ten "milioner" od kliniki chirurgii plastycznej) to chyba lekka przesada... No, jeszcze może ta appka do rozpoznawania obrazów się broni, ale takich appek jest przecież mnóstwo i teraz co drugi freelancer robi appki na telefon, z czego 99% ledwie starcza z tego na opłacenie czynszu. Przecież takich mikro-firemek robiących serwisy / aplikacje / zajmujących się handlem jest w Polsce multum. Jeżeli komuś biznes idzie, to w ciągu 5 lat powinien mieć przychody na poziomie dziesiątek lub setek mln rocznie i biura na całym świecie. I wtedy jest się czym pochwalić. Zupełnie inna skala. A tu, lipa... Jaki kraj, taki biznes... :D (i żeby nie było - nie, nie zarabiam minimalnej, nie zazdroszczę nikomu biznesu w handlu ani freelancingu, mam stałą pracę na etacie w firmie technologicznej i jest mi z tym dobrze).

sukcesy jak się patrzy. Kampania wyborcza PO w WP rozbujana już na całego. Stary myk cwaniaków- wpędzić poloczków w kompleksy. Po przeczytaniu takiego artykułu każdy młody pracujący w biedronce na kasie tylko spuści głowę ze wstydu że jest nieudacznikiem bo przecież inni się bogacą zakładają firmy pod rządami PO, a on tylko narzeka na Tuska i Komorowskiego. Na pewno mamy wspaniały rząd tworzący młodym możliwości tylko ja jeden taki niemrawy i nie umiem tego wykorzystać. Zagłosuję na nich bo przecież tutaj piszą, że Polska się bogaci pod rządami PO.
O to wam chodzi!!!!!!!!

Ci ludzie mieli pomysł, jak wielu. Różnica jest taka, że Ci ludzi mogli sobie pozwolić na robienie czegoś co później dało rezultat. Oczywiście im tego gratuluję ale nie oszukujmy się że każdy tak ma. Chłopak z dzielnicy muszący w wieku 15 lat iść do pracy na budowę aby utrzymać matkę i młodsze siostry, oszukiwany w płacy itd. No nie mówcie mi że mieli równe szanse. Pozdrawiam zdrowo myślących.

firma pierwszego z omawianych biznesmenów miała roczny przychód rzędu 700 tys. co świadczy o tym, że to bardzo mała firma (5-6 osób ?). Poza tym PRZYCHÓD o niczym nie świadczy. Liczy się ZYSK, a choć o tym nie napisano to wielki być pewnie nie mógł ...

Fantastyczni ludzie, oby takich więcej! A wy siroty przyspawane do krzeseł i monitorów dalej wybrzydzajcie, obrażajcie i krytykujcie. Do pięt im nigdy nie dorośniecie.

Sralis mazgalis. Znałem takiego jednego na studiach - udawał dobrego kolegę, wręcz przyjaciela, ale jak się nadarzyła okazja to razem ze swoim tatusiem - też "biznesmienem" chcieli mnie orżnąć pa kilkanaście tysięcy. Nieprawdopodobne, ile wysiłku włożyli w omotanie niedoszłej ofiary.

Młodzi ludzie.
Sukces tych młodych polaków polega na tym , że mają pomysły, które próbują realizować bez zrażania się na porażki i to co bardzo ważne mają pozytywny ADHD, czyli energię , aby się realizować. Większość tutejszych malkontentów śpi o 5 rano, zamiast pójść pobiegać i złapać pozytywną energię, a to jest niezbędne do osiągnięcia sukcesu, bo nie zostanie się milionerem bez pomysłu i siły jej realizacji.
Pozdrawiam