Oczekuj cudu gospodarczego od polityków! Prędzej dostaniesz udaru z tego optymizmu. Żaden polityk nie będzie chciał cię uszczęśliwić, chyba tylko przed wyborami.

No właśnie, ciekawe co by się okazało, gdyby właściwie (zgodnie z międzynarodowymi standardami) policzono PNB.

W tekście jest mowa o mieszkaniach. Nie o domach...

Nie ma co się z półgłówkiem wdawać głębsze w dyskusje cyt. " W Anglii często rury wod-kan lecą po murze na zewnątrz domu" - bo klimat i na to cymbale pozwala. Mógł jeszcze podać przykład bananów - w Afryce rosną, a u nas nie - pewnie dlatego, że ludzie durni ;)

1. Bieńkowska jest nie w Parlamencie, ale w Komisji Europejskiej. I to na takim stołku, gdzie naprawdę jest co robić.
A może pomyliła ci się Bieńkowska z Rysiem Czarneckim? Bo na zbyt lotnego to ty nie wyglądasz.

2. Naprawdę tak rozumiesz tamtą wypowiedź Bieńkowskiej o tych 6 tysiącach? Że dotyczyła ona "wszystkich" zarabiających mniej?
Mówiłem już, że nie jesteś zbyt mądry?...

3. Przyjmując na chwilę twoją "logikę": ten, kto nie zarabia średniej krajowej to ktoś jeszcze gorszy niż idiota. Za to uwzględniając zasady językowe - "wiceidiota" to niecałkowity idiota, ktoś, kto jednak jest powyżej poziomu idioty. Czyli jeśli przyjąć granicę 6 tys, wice- to ten, kto tę granicę przekracza.

"Poziom" twoich wywodów sprawia, że wniosek może być tylko jeden: ty nie jesteś ani inżynierem, ani Mamoniem bez tytułu, ani nawet zwykłym idiotą.

Jesteś arcyidiotą.