Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Zarabiamy dwa razy więcej, ale stać nas na tyle samo co przed dekadą

Zarabiamy dwa razy więcej, ale stać nas na tyle samo co przed dekadą

Wyświetlaj:
MArcin 777 / 217.43.52.* / 2015-07-20 15:51
jakie 4100 co za głupota to chyba średnia klasy wyższej średniej czyli 10 proc społeczeństwa
section 8 / 195.182.207.* / 2015-07-20 15:51
Czesto w komentarzach widze że jaka srednia krajowa ,kto zarabia srednia krajowa?

Nie wiem czy to ja ale zarabiam 4,5 netto miesiecznie co jest kiepskim zarobkeim i na tle swoich kolegów to jestem naprawde biedny.

Nie znam nikogo kto zarabialby mniej niz 5 K a wiekszośc zarabia 10 k i wzywż.

Ci ktorzy tak narzekaja to najprawdopodobniej ludzie bez jakiego wykształcenia i umiejętności.


Ja jakos na ulicy biedy nie widzę.

Mam 4,5 k i na nic mnie nie stac a wokól samochody za 300-400 k,Nowe mieszkania po 150 m.Chaty za milion złotych.

Chyba cos ze mna jest nie tak:-(
Kawart / 155.133.79.* / 2015-07-20 16:13
Ty tak napowaznie ?! Jak mozna byc ograniczonym tak bardzo. Pojezdzij troche po polsce, a po pierwsze oddal sie od miejsca w ktorym mieszkasz czy pracujesz na 3 kilometry pisze.. zobacz co cie otacza bo nie nzma zadnego duzego miaste gdzie nie przejdziesz w jedna strone i po pdrodze nie poznasz kilku patologicznych domow, osiedli i nie zobaczysz biedy. U mnie tylko uzywane samochody mieszkania w tbs-ach na kredyt na 30 lat i oczywiscie kupowanie najtanszej zywnosci w marktach... Rozumiem ten kto kupuje jedzenie i ma 20 letni samochod do bogacz .. a jak jeszcze pojdzie raz w miesiacu do kina w galerii albo kawiarni to napewno jest bogaty.. bo biedni to ci co nie maja co jesc i zyja w lepiankach
section 8 / 188.252.10.* / 2015-07-20 16:42
Tak ja tak na poważnie !! i bynajmniej nie jestem ograniczony.To kwestia punktu widzenia i srodowiska w którym czlowiek sie wychowuję.

To że Ty otaczas sie ludzmi z nizin społecznych nie oznacza że ja tez muszę .

If You wanna soar like and eagle don't run with the turkeys!
jk44444 / 46.112.88.* / 2015-07-20 17:55
po przeczytaniu twojego posta na myśl przychodzą mi tylko niziny intelektualne
markeenn7656 / 94.68.189.* / 2015-07-20 15:37
Jestem w Grecji i nie bez powodu mówią, że kryzys to jest w Pl nie u nich.
dajminachleb / 85.112.199.* / 2015-07-20 15:27
Znów brednie, kolejne brednie - napisane przez redaktorzyny..
M aja / 83.6.183.* / 2015-07-20 15:22
Obcy juz zadbali o to, aby Polaka na nic wiecej nie bylo stac. Sami za to zyja na bardzo wysokim poziomie.
wifi / 83.28.123.* / 2015-07-20 15:16
napiszcie ilew 2004 kosztował m2 w Warszawie??? 2-2,5 tys zł a zarobki były podobne
tgh / 83.28.123.* / 2015-07-20 15:13
co za BZDURY. polaka nie stać na nic UMOWY NA CZARNO I PENSJA 1000zł/mc tak TYLE ZARABIAJĄ zwykli ludzie 5zł/ godz bez umowy to norma w woj LUBELSKIM
Polak Mały / 185.80.161.* / 2015-07-20 15:09
a w czym mają mieszkać europejskie dziady ?
podatnik! / 89.78.230.* / 2015-07-20 15:08
Czy Panie Kopacz i Szydło wiedzą?
arek717 / 79.191.164.* / 2015-07-20 14:57
W moim mieście średnia to 1500 zł. a bilans pobytu w UE to :
- wybudowane drogi, wyremontowane kamienice za dotacje
- zadłużenie państwa na ponad bilion, bezrobocie, sprzedany majątek narodowy, emigracja młodych, zniszczony przemysł, wydłużony wiek emerytalny, atrapa służby zdrowia, rozsprzedaż ziemi, ruina rolnictwa itd.
j247 / 77.252.106.* / 2015-07-20 14:52

Jednym z czynników, który spowodowal gwałtopwny wzrost cen nieruchomości była zmiana liczenia przez banki zdolności kredytowej przeciętnego Kolwaskiego.

Kolejny z czynników to złodziejska, rabunkowa polityka deweloperów. Nie wiem, czy wiesz, ale koszt wybudowania metra kwadratowego mieszkania w Warszawie to 30000 PLN. Ponadto, spekulacyjna działalność firm zajmujących się obrotem nieruchomościami.
kazik1 / 176.110.150.* / 2015-07-20 14:47
Dalej jedno wierutne kłamstwo,aby człowieka ogłupić ani średnia pensja ani PKB ma się nijak do możliwości
finansowych przeciętnego polaka .
aassdd590 / 79.110.194.* / 2015-07-20 14:53
"średnia pensja" "przeciętny Polak" - czy teraz rozumiesz dlaczego się wygłupiłeś?
oxo717 / 87.207.216.* / 2015-07-20 14:33
Co za stek bzdur.
W 2002 roku metr kwadratowy mieszkania w nowym budownictwie na Kabatach w Warszawie kosztował ok. 3.300 PLN. W 2008 była to już kwota 11.000 PLN aktualnie oscyluje w okolicach 9.000 PLN.
Nie wiem czy w tym przypadku średnia pensja jest dobrym odnośnikiem.
Jednym z czynników, który spowodowal gwałtopwny wzrost cen nieruchomości była zmiana liczenia przez banki zdolności kredytowej przeciętnego Kolwaskiego. Wiekszość kredyciarzy to tacy nowocześni niewolnicy...
Warszawianin / 83.28.248.* / 2015-07-20 14:57
W 2002 r. na Kabatach prawie niczego nie było, może jeden hipermarket, kilka sklepików, stacja metra i las. Dzisiaj jest prawie wszystko, pełna infrastruktura usługowa, restauracje, kawiarnie, centra handlowe, firmy, a do tego jeszcze dojazd do większości dzielnic Warszawy w 15-20 minut obwodnicą. Identycznie będzie niedługo na poprzemysłowej Woli, gdzie już teraz średnia cena oscyluje wokół 8 tys., ale kiedy wyniesie się całkowicie przemysł i dokończą budować wszystkie osiedla, to będzie 10 albo i więcej tys. za m^2.
AdaUS / 84.216.69.* / 2015-07-20 14:33
Bzdurne informacje o których wszyscy wiedza. Po co porownywac do państwa które zawsze było "na zachodzie"? Jaki jest cel takich informacji i z takim tytulem? A może to ukryta kampania na rzecz PIS??? Zamydlanie ludziom oczu i obiecywanie "gruszek na wierzbie"! Czyzby PIS i może Kukiz był w stanie zbudować nam palace? Na pewno nie. Będzie jazda na pielgrzymki i szukanie afer na sile. Przykro na to patrzeć. Niestety Polacy żeby dojść do zachodu musza jeszcze co najmniej ze 30 lat pracować a nie poddawac się mzonkom.

Najnowsze wpisy