przestańcie wreszcie pisać o średniej krajowej bo takiej nie widzi 80% społeczeństwa nawet w marzeniach więc proszę o to troszeczkę inteligencji i ocenzurowanie głupich tekstów. Każdy wie żę realna średnia jest powiedzmy tak już górnolotnie 2500 brutto i z taką kwotą my POLACY szalejemy w MARKETACH na zakupach oczywiście po opłaceniu czynszu, wody, prądu, gazu, ABONAMENTU RTV, telefonu, lekarstw, itp itd pisze to nie po to by narzekać ale po to by PRAWDA WYSZŁA Z UKRYCIA HA ha

lenie weźcie się do roboty , to i dom będzie ,a smyki czekją latami i narzekają , że im państwo nie da, smyki i lenie p***********

Popatrzcie na wykres i porównajcie jak gwałtownie "ROSŁY" możliwości kupna mieszkania za rządów Jarka zbawiciela. To z pewnością był efekt wybudowania tych obiecanych 3 milionów mieszkań. Ciekaw jestem jak będziemy wyglądali gdy PIS "odbuduje Polskę z ruin"!!!

Kolejny głupi artykuł z tych: krzykliwy nagłówek w środku pusto aby tylko klikać...poza tym mam doość prze kierunkowania mnie ze strony wp na money...

Średnie zarobków zawyżane są przez pensje prezesów i dyrektorów, które idą wciąż do góry a pensja przeciętnego człowieka niestety jak nie stoi w miejscu to idzie w dół. W Polsce mieszkania nie są może pałacami ale i tak s większe niż np w Londynie tam to dopiero można się nabawić klaustrofobi. Ile by się nie miało pensji czy metrów mieszkania zawsze będzie za mało... apetyt rośnie w miarę jedzenia.....

Ciekawe skąd się mają brać tanie mieszkania??? Grecja ma nam dopłacać, czy może Merkel osobiście???
Wystarczy zajrzeć do internetu by się dowiedzieć, że Polskie ceny należą do najniższych, nie tylko w cyfrach absolutnych ale (co dziwne!!) również w stosunku do zarobków. Niski standard mieszkań w Polsce wynika nie tylko z ceny, ale również z polskich preferencji (np. nawet w drogich domach w Polsce nie ma specjalnych pralni, czy wspólnych pomieszczeń użytkowych a domy nie są "inteligentne", za to im drożej tym bardziej wszystko ogrodzone kolczastym drutem). Do tego Polacy płacą mniej podatków, więcej jedzą i dużo więcej konsumują. W Berlinie mamy 300 samochodów/1000 mieszkańców, w bogatym Sztokholmie 380 samochodów a w Warszawie..... 600!!! Oglądałem niedawno w Sztokholmie szwedzkiego Lidl'a w dzielnicy, w której 2 pokojowe mieszkanie kosztuje ok. 3,5-4 mln PLN.... Jedzenie było gorsze niż u nas za komuny.... a ceny z sufitu!!! Czy to na pewno był Lidl?? Tak, tylko ludziom MUSI starczyć na czynsz, więc odstawili fury i jedzą to co Polacy wrzucają do kosza..... A piwo od święta... I jeszcze jedno... W małych miastach u nich jest jeszcze drożej....
Więc jak zobaczysz ciotkę mą to jej się kłaniaj i powiedz jej, że w Polsce jest bajecznie tanio....

Srednie,unijnePKB obnizylo sie po wejsciu do UE Bulgarii i Rumunii,dlatego naszePKB wzroslo z 48% do 68%.|Statystyka nie zawsze odzwierciedla prawde

ja zarabiam mniej niż w 1998 roku, więc skąd ta informacja, że pensje wzrosły dwukrotnie ????

zarabiam srednia krajowa, sprzed 10lat hehe bogactwo