Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Zarobki nauczycieli. Średnia pensja nauczyciela w Polsce to prawie 5 tys. zł brutto, a są jeszcze korepetycje

Zarobki nauczycieli. Średnia pensja nauczyciela w Polsce to prawie 5 tys. zł brutto, a są jeszcze korepetycje

Wyświetlaj:
realista / 78.88.41.* / 2016-04-18 21:33
A kto komu zabrania udzielać korepetycji? Każdy może to robić, wystarczy mieć tylko trochę rozumu...........
Niusia73 / 93.89.192.* / 2016-04-18 21:32
Nie zgadzam się z przedstawioną w artykule wysokością moich zarobków. Pracuję 16 lat, jestem nauczycielem dyplomowanym i zarabiam 3000 na rękę. Co trzy miesiące w naszej szkole przyznawany jest dodatek motywacyjny. Żeby dostać wspomniany dodatek muszę dodatkowo podejmować inne zadania prócz przygotowywania się do lekcji, sprawdzania zeszytów. Co robię? Chodzę popołudniami do przedszkoli mówiąc o dojrzałości szkolnej, załatwiam sponsorów do konkursów szkolnych, kupuję nagrody dla dzieci jeżdżąc prywatnym samochodem (angażuję w to męża). Poza tym, jeśli jest problem wymagający wyjaśnienia z rodzicem ucznia, nie waham się dzwonić z prywatnego telefonu. Jeszcze niedawno moja mama mówiła jak mi dobrze, do czasu gdy zobaczyła, że od początku sierpnia ( czas mojego urlopu!) przygotowywałam się do pracy opracowując innowację pedagogiczną. Każda niedziela po południu to przygotowywanie się do pracy. Zapomniałam jeszcze o dekoracjach sali wykonywanych za własne pieniądze, kosztem zabawy z własnymi dziećmi. Korepetycji nie udzielam. Czy narzekam? Nie! bardzo lubię to, co robię. Nie wyobrażam sobie siebie siedzącej za biurkiem. Na nauczycieli najczęściej plują Ci, którzy nie wiedzą jak nasza praca wygląda od kuchni. Zapytajcie żony, męża, dzieci czy rodziców osób, które są nauczycielami.
klara414 / 79.184.119.* / 2016-04-18 22:04
A ja pracuję w urzędzie miasta w niewielkim miescie - 22 lata, zarabiam 2 100 zł na rękę, Często pracuję po godzinach, pracę zabieram do domu, przepisy prawa zmieniają się z taką częstotliwoscią,więc żeby być na bieżąco ustawy czytam w domu, bo w pracy nie mam na to czasu (a podobno urzędnicy tylko piją kawę). Wiem ile zarabiają nauczyciele w naszej szkole. No coż więcej niż ja, Oczywiscie tylko ci, z wyższymi stopniami awansu zawodowego, te 5 tys. to prawda. Żeby było jasne, nie mam nic przeciwko takim zarobkom nauczycieli, ale narzekania jako to oni mało zarabiają są moim zdaniem nie uczciwe wobec innych pracowników ciężko pracujących a zarabiająch mniej. Dodatkowe profity w pracy nauczycieli takie jak roczny urlop dla poratowania zdrowia-płatny, wolne ferie, wakacje, dni przed swiętami, po swiętach, odpis na fundusz socjalny dwa razy większy niż dla pozostałych pracowników budżetówki. A nikt nie mówi o obowiązku wyrónania nauczycielom wynagrodzeń do sredniej, tzw. "14 pensja". Niewiele jest miast i gmin, którym subwencja oswiatowa wystarczy na utrzymanie szkół. Muszą dokładać z własnych srodków, które można byłoby przeznaczyć na drogi, chodniki itp. Jeszcze raz powtarzam nie mam nic przeciwko takim zarobkom nauczycieli ale apeluję Nauczyciele nie narzekajcie!! Uczcie nasze dzieci, uczyciwie oceniajcie-nie po nazwisku czy pozycji rodziców.
Jacek59 / 79.184.214.* / 2016-04-18 21:43
Jak tylko pamiętam to wy nauczyciele zawsze czuliście się skrzywdzeni i za komunę i teraz wam zawsze będzie mało. Weź pod uwagę że połowa z was to pomyłka zawodowa.
as440 / 95.160.159.* / 2016-04-18 21:32
Nauczyciele jak mantrę powtarzają, że poza 18 godzinami zajęć dydaktycznych mają masę czynności do wykonania i bardzo ciężko pracują więcej niż 40 godzin tygodniowo. Jest to wierutna bzdura. Dzisiaj świat tak pędzi do przodu, że każdy kto wykonuje pracę musi się do niej przygotować, nieustannie dokształcać, zdobywać nowe uprawnienia za własne pieniądze i w wolnym czasie, pracując co najmniej 40 godzin tygodniowo. Te nauczycielskie płacze są już nie do wytrzymania. Jak wam tak źle to zmieńcie pracę i weźcie kredyt. Należy wprowadzić dla nauczycieli bezwzględny obowiązek przebywania 40 godzin tygodniowo w miejscu pracy czyli w szkole. Wynoszenie poza teren szkoły klasówek, testów itp. zawierających dane osobowe i pracę uczniów powinno być zakazane i karane. Nauczyciele do szkół.
oza68 / 46.227.243.* / 2016-04-18 21:58
Jakie dane osobowe? Kretynie!
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
smutna400 / 37.47.47.* / 2016-04-18 21:48
Chętnie. Dajcie mi komputer w szkole, drukarkę z tuszami, niezbędne materiały papiernicze- będę siedziała i robiła co trzeba w szkole.A w domu spokój. Tylko szkoda, że szkołę na to nie stać...
3comma3 / 2016-04-18 21:47
Moja żona z niecierpliwością czeka na te 40 godzin tygodniowo w szkole. A po wyjściu za mury szkoły - dzwońcie sobie rodzice do woli na jej prywatną komórkę, jedźcie sobie sami z całą klasą na basen, o wycieczkach zapomnijcie. Ma tyle papierkowej roboty, że o uczeniu dzieci możecie zapomnieć - żadnego pisania i drukowania na prywatnej drukarce. Czekam z niecierpliwością na prawdziwie wolne weekendy! Na pewno będzie gorzej dla uczniów i ich rodziców, na pewno nie nauczycielom.
ucząca w szkole specjalnej / 83.242.80.* / 2016-04-18 21:46
Super! Wreszcie będę wychodziła ze szkoły z małą torebką i będę miała wolne popołudnia i weekendy! No i zebrania, szkolenia, rady pedagogiczne itp. do 16, a nawet 15.30, bo często jeszcze dyżur od 7.30/ 7.20. Praca na szkolnym komputerze, drukowanie na szkolnym papierze, może jeszcze dostanę długopisy, ołówki, zakreslacze, kredki, pisaki, klej, linijki, ekierki, cyrkle, żeby był w szufladzie zapas, jak rodzice zapomną kupić dziecku. O szpilkach, pinezkach, spinaczach, dekoracjach nie wspomnę. Służbowym telefonem do kontaktów z rodzicami też nie pogardze. Będzie pięknie... HURRA!
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
greg 72 / 217.99.253.* / 2016-04-18 21:44
To dlaczego nie zostaniesz nauczycielem, jak w tym zawodzie jest tak dobrze. Popieram ciebie, niech pracuja 8 godzin dziennie, przynajmniej po pracy będę mógł porozmawiać z żoną (nauczycielem) czy wspólnie spędzić czas z dziećmi (własnymi), a nie będę czekać jak skonczy sprawdzać kartkówki, przygotowywać sie do lekcji (po 20 latach pracy), czy przygotowywać wychowawczy program dla trudnego dziecka, którego rodzice, zapewne tak jak ty, nie potrafia wychować, a jeszcze wmawiają gówniarzowi, że nauczyciele to debile. A jak będziesz wezwany z tego powodu do szkoły, czy na wywiadówkę, to będziesz musiał sobie wziąć urlop. Jak będziesz chciał wysłać swojego bachora na wycieczkę szkolną, to pamiętaj, że nauczyciel ma 8 godzinny dzień pracy, a ty będziesz musiał przez następne 16 godzin zająć się swoim i innymi dzieciakami.
N-l / 141.0.12.* / 2016-04-18 21:39
Super! A jak rodzic będzie chciał zadzwonić lub przyjść na wywiadówkę po 16tej powiem: ja jestem po pracy, weź urlop i przyjdź w godzinach mojej pracy. Wycieczki też do 16tej. I inne imprezy szkolne też. Jestem za! W końcu moje dzieci poczują, że mają matkę.
Nauczyciele w większości pracują z powołania i nie skażą się, Tylko bronią przed takimi bezmyślnymi komentarzami jak ten.
ili-ili / 89.68.63.* / 2016-04-18 22:00
Praca wcale nie musi być w godz. 7-15. Równie dobrze można pracować np. od 11 do 19 (np. 2 dni w tygodniu). Wówczas wywiadówki w przyzwoitej porze i spotkania z rodzicami da się załatwić.
fff384 / 37.248.254.* / 2016-04-18 21:39
A proszę cie bardzo.myślisz ze nie lepiej byloby nauczycielom siedzieć 40 h w szkole i w domu miec święty spokój?ale nie ma warunków.sprawdziany czy cos innego i tak trzeba druknac najpierw w domu.niech osoby niemające pojecia o tym zawodzie sie nie wypowiadają.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
tura / 31.175.45.* / 2016-04-18 21:32
ale skoro tym nauczycielom jest tak wspaniale to czemu jakoś nie widać żeby wszyscy chcieli zostać belframi???
money.de / 94.254.224.* / 2016-04-18 21:31
Typowy produkcyjniak niemieckiego portalu, który udaje polski - skłócić ludzi, judząc jedną grupę społeczną na drugą na podstawie niedopowiedzeń, półprawd i uogólnień w rodzaju "mój szef je mięso, ja tylko kapustę, ale średnio obaj jemy gołąbki".
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
bonis / 91.233.25.* / 2016-04-18 21:31
Kolejna rozleniwiona roszczeniowa grupa...a od zawsze największe nieuki i lenie szły do szkolnictwa...i teraz zabrać przywileje to krzyk się podnosi...nie uczą w szkole tylko na korkach...proponuję rozgonić to towarzystwo i skupić się tylko na korkach ...
mira68 / 89.228.99.* / 2016-04-18 21:31
Dziś nauczyciele nie potrafią uczyć. Dzieci są tumanami.Na studia przyjmują wszystkich. I pracy nie ma prawie żaden niby wykształcony. Więc nie ma za co im więcej płacić.
radziecka prawda / 94.254.224.* / 2016-04-18 21:37
Słusznie prawisz - obecne dzieci rozpuszczone i rozpieszczone przez rodziców, otumanione przez Internet, uwiązane do komórek, czatów,fejsa i stale na cukrowym haju z kolorowych napojów i słodyczy - te dzieci są życiowymi tumanami. Tutaj nawet profesor niewiele by wskórał, co dopiero nauczyciel, osaczony programami, podstawami, dyżurami, a ograniczony tzw. "prawami dziecka" i "bezstresowym wychowaniem".
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
zx365 / 80.48.121.* / 2016-04-18 21:30
Chcecie zobaczyć dobre zarobki? To wejdźcie na strony gmin i starostw i przejrzyjcie oświadczenia majątkowe różnej maści samorządowców. A od nauczycieli wara. I żeby nie było- nie byłem, nie jestem i nie będę nauczycielem.
Moni974 / 37.47.13.* / 2016-04-18 21:33
Pewnie masz znajomych nauczycieli. Tylko że oni z korepetycji się nie rozliczają z fiskusem.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
zx365 / 80.48.121.* / 2016-04-18 21:43
Tak Moni. Szczególnie mojemu koledze wuefiście walą na korki drzwiami i oknami. A znajomych mam różnych, nauczycieli też ale głównie lekarzy. Zapraszam do gabinetu w razie problemów z serduszkiem.
Charlie104 / 109.241.20.* / 2016-04-18 22:13
Wuefista to pewnie ma mnóstwo klasówek w domu do sprawdzenia i piłek do napompowania w ramach przygotowania do lekcji.
ili-ili / 89.68.63.* / 2016-04-18 22:02
I tenże kolega wuefista ma mnóstwo klasówek do sprawdzania i przygotowywania się do lekcji... Każdy kij ma dwa końce...
Piotr1313 / 188.146.70.* / 2016-04-18 21:29
Ja w markecie z wykształceniem średnim, moi koledzy sa z wykształceniem zasadniczym, a nawet są osoby z podstawowym i zarabiam więcej niż nie jeden nauczyciel z tytułem magistra, a często po podyplomówce.
Tylko w polsce, brawo dla Waszej p.minister¡!!!!!
aaa345789 / 95.160.155.* / 2016-04-18 21:36
bredzisz....w którym markecie i jakiej Waszej minister, bo na razie pensji nauczycielom nie obnizyła
Sylvia1989 / 78.88.30.* / 2016-04-18 21:41
Jestem nauczycielem. Pracuję 28 h tygodniowo i zarabiam 1700 zł na rękę. Mój mąż pośrednim, pracując w markecie zarabia na rękę 1800 zł.
Nie wspomnę już o wszelkich sprawdzianach, testach, zadaniach nad którymi siedzę w domu.
Beata312 / 91.215.0.* / 2016-04-18 21:29
Szkoda, że dziennikarze nie pofatygują się sprawdzić jak naprawdę wygląda praca w szkole. Zajęcia dydaktyczne /lekcje/ to rzeczywiście 18 godz. Ale wycieczki, zebrania z rodzicami /przynajmniej raz w miesiącu/, rady pedagogiczne i szkolenia, to też obowiązek nauczyciela. Jak można mówić, że nauczyciel z pewnym stażem nie przygotowuje się do lekcji? Może nie tyle, co początkujący, ale są różni uczniowie, różne klasy i to nie jest " taśma produkcyjna". Przygotowanie sprawdzianów i ich poprawa, to też czas pracy. Dodatkowe obowiązki, wynikające z pracy szkoły, jak np. prowadzenie strony www,, prowadzenie dokumentacji szkolnej itp,, to też obowiązek nauczyciela. A wakacje, które są trochę dłuższe, ale przypadają zawsze wtedy, gdy ceny są najwyższe i żadnej możliwości wzięcia nawet dnia wolnego w ciągu roku szkolnego. Może ktoś wreszcie spojrzy obiektywnie na pracę nauczycieli.
Ulaz / 83.5.215.* / 2016-04-18 21:34
Nawet mnie nie denerwuj z tymi wakacjami. Wiecznie tylko narzekacie, że macie urlop w sezonie letnim. Od kilkunastu lat marzę o urlopie w wakacje żebym mogła z dziećmi wyjechać na wczasy.
rommon / 185.25.217.* / 2016-04-18 22:09
Jestem nauczycielem i marzę o urlopie w marcu lub w kwietniu kiedy mógłbym wyjechać w cieplejszy klimat za 1/3 ceny tej co jest w Wakacje... a w okresie wakacyjnym mogę jedynie wysłać dzieci do dziadków a sam z żoną jechać nad zalew...
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Jan528 / 185.78.150.* / 2016-04-18 21:47
Weźcie sobie te wakacje!!! Mój tata kiedy był umierający niestety nie mógł się cieszyć moja obecnością bo niestety my nie możemy brać urlopu na życzenie. Poświęcamy się dla innych a wiecznie jesteśmy krytykowani. Rodzice i ich dzieci sa tak bardzo roszczeniowi że to się w głowie nie mieści. Dziś nauczyciel= służący.... Ha ha ha.
trzeźwy / 31.2.71.* / 2016-04-18 21:44
kubito, jak się codziennie denaturacik siorpie, to gdzie ze swoją zatrutą łepetyną, chcesz jechać????na wczasy???? chyba do Rygi
Marta15445676 / 176.111.121.* / 2016-04-18 21:29
Witam Pana niezbyt serdecznie. Przykro jest czytać artykuły wyssane z palca, tylko po to aby naród, który zewsząd jest karmiony chłamem jeszcze bardziej ogłupić. Tak, głupcami łatwo rządzić. I o to w tym wszystkim chodzi. Proszę mieć więcej honoru i nie uniżać się zbytnio. Jakże potwornie musi się Pan czuć wiedząc jak bardzo szkaluje, okłamuje i psuje młode społeczeństwo. Zapraszam Pana do jakiejkolwiek szkoły na próbę bycia nauczycielem. I ciekawe czy dokształca się Pan tak, jak kadra nauczycielska. Nie jestem w stanie porównać Pana umiejętności z przeciętnym nauczycielem w Polsce który średnio zarabia 3000zł miesięcznie brutto. Jestem nauczycielem za 1473 zł miesięcznie, na opiekunkę i przedszkole i dojazdy wydaję 1600zł miesięcznie, żeby pracować z młodzieżą dopłacam do interesu. Po co Pan zapyta? Po to żeby uczyć nie tylko matematyki, królowej naszej, ale wychowywać i uczyć mądrości życiowej i chronić ich przed takim dnem jakie Pan prezentujesz.
N-l27 / 85.221.219.* / 2016-04-18 21:28
DLACZEGO ZNÓW KŁAMIECIE??????? PYTAM DLACZEGO?????????? ZAPRASZAM WSZYSTKICH ŁASYCH NA TAKIE ZAROBKI do PRACY W SZKOLE!!!!!!!!!! TYLKO MIESIĄC!!!!!!!a później pogadamy o tym MIODZIE I ASTRONOMICZNYCH ZAROBKACH:) JA KOCHAM TE PRACĘ, WIĘC JESZCZE JESTEM NAUCZYCIELEM!!!!
vel / 37.47.100.* / 2016-04-18 21:28
Statystyki zawsze były kreatywne i pokazujące to co chce się pokazać. Nie ma dla mnie znaczenia kto ile zarabia w pln. Jest dla mnie bardziej istotne czy np. nauczyciel w Polsce kupi dokładnie to samo co nauczyciel w Niemczech za swoją miesięczną pensję. Rzeczywistość pod tym względem jest okrutna i dołująca polskie środowiska nie tylko nauczycielskie. Takie właśnie porównanie będzie najbardziej miarodajne nie cyfry bezwzględne.
Porównajcie sobie jak zmieniła się sytuacja nauczycieli w stosunku do KOMUNY która wcześniej panowała. Przekonacie się jak zmiany ustroju miały wpływ na zmianę sytuacji płacowej nauczycieli, ale nie w liczbach bezwzględnych ale względnych. mogę służyć pomocą dla autorów w prawdziwym przedstawieniu rzeczywistości.
Nauczycielka 2016 / 178.212.146.* / 2016-04-18 21:28
Uczniowie też czytają te "wspaniałe artykuły" i traktują nauczycieli jak szmaty. Taka prawda.
xza / 95.49.60.* / 2016-04-18 21:28
Nauczyciele pracują 18 godzin tygodniowo - pozdrawiam - nauczycielka języka polskiego (nie stażysta)
4 klasy - w tym 3 po 30 uczniów. Chciałabym ograniczyć się do chociażby 40 godzin tygodniowo.

Najnowsze wpisy