Nie ona jedna,poprzedniczki tez nie mialy wynagrodzen i jakos przezyly. Widzac kreacje p.Dudy maz niezle zarabial i dalej ja utrzema na wysokim poziomie.Nie robmy wyjatkow tylko dlatego ze jest z PiSu!

a tóra z żon dotychczasowych prezydentów dostawała pensje??
nikomu do głowy taki chory pomysł nie przyszedł
ale tu swoi
pan duda wielce zasłużony dla sprawy więc się nalezy
jego dziecom też

chory kraj

no tak, biedna jest... nie ma co jeść... dlatego podatnicy muszą się zrzucić... ciekawe, że blogerka nie postulowała tego, gdy inne panie były w roli "pierwszej damy" :P Niech prezes da wsparcie biednej małżonce prezydenta!

wyobrazam sobie jaki raban robilby PiS gdyby ktos wpadl na pomysl wynagrodzenia dla Anny Komorowskiej w czasie kiedy sprawowala funkcje pierwszej damy. Skala pisowskiego kolesiostwa, obludy i kpiny ze spoleczenstwa przekroczyla juz wszelkie granice a to przeciez dopiero poczatek. Ludzie beda wyrzucani na bruk a jedynym powodem bedzie zalatwienie pracy dla pisowskich kolesi. Zagrozeni maja sie czuc wszyscy od sprzataczki czy szaletowej poczynajac. Ten terror socjalny ma na celu wymuszenie posluszenstwa i zamkniecie ludziom ust. Osobiscie nie jestem tym zaskoczony bo to samo dzialo sie w okresie pierwszych rzadow PiS tylko ludzie o tym zapomnieli i uwierzyli w klamstwa jej liderow. Tak samo dzialali bolszewicy. Calkowicie uzalezniali ludzi od wladzy pod kazdym wzgledem. Jesli mmoi to byli jacys ludzie nieposluszni, wladza wsadzala ich do wiezien zgodnie ze znanym powiedzeniem sowieckiego prokuratora "dajcie czlowieka a paragraf sie znajdzie".

przychodzi biedak do sklepu z plakatami i za ostatnie pieniadze kupuje po 10 plakatow dudy i prezesa po tygodniu przychodzi to tego samego sklepu juz troche lepiej ubrany i kupuje pa 20 plakatow prezesa i dudusia po dwuch tygodniach przyjeżdża już nerolem i kupuje po tysiac plakatow sprzedawca nie wytrzymuje i pyta sie skat ma tyle kasy on spokojnie odpowiada ze otworzyl strzelnice za miastem pozdrawiam

Dobra zmiana, damy radę, damy radę, dobra zmiana itd. I toby było na tyle

To,że nie liczą jej się lata pracy,to faktycznie muszą naprawić,ale moim zdaniem powinna "pracować" za symboliczną złotówkę.Została Pierwszą Damą z wyboru, a nie ze zmuszenia,mąż zarabia tyle,że na nic do końca życia jej nie braknie,a po za tym jak pan Duda przestanie być prezydentem,to i tak ma zapewnioną emeryturę godną piastowanego urzędu,także z głodu nie zdechną,oni i ich wnuki.

Proponuję co następuje,wynagrodzenie dla kota Jarosła,dla męża Pani Szydło i dla wszystkich rodzin prominentnych działaczy jedynej słusznej opcjiPrzecież ich rodziny cierpią słuchając idiotycznych wywodów swoich bliskich.Należy im się odszkodowanie za ciągłe przebywanie w miernym towarzystwie i za wstyd jaki im przynoszą,jest to gorsze od internowania w stanie wojennym.
Renta odszkodowawcza dla wszystkich ludzi związanych z Pis za wstyd społeczny.To jest moja petycja