Digu PO to syf
/ 31.175.0.* / 2015-03-27 17:00
Jednych z najniższych zarobków i nie oczekiwać prawie nic w zamian. Płacić proporcjonalnie do zarobków jedne z najwyższych składek na ubezpieczenie i nie oczekiwać nic, a już prawie zupełnie pogodzić się z tym, że emerytury nie będzie. Utrzymywać nieustannie rosnąca armię polityków, radnych i urzędników, znosić narastający bałagan przez nich wyprodukowany i coraz obficiej go opłacać i obowiązkowo wierzyć, że dzięki im jest się coraz to szczęśliwszym. Obserwować, jak w różnych machlojach z tymi politykami i wyższymi urzędasami znikają miliardy i winnych nie ma. A na koniec rodzić coraz więcej dzieci, w ramach polityki prorodzinnej rządu płacić za artykuły im potrzebne 23%VAT, dostać nędzny 1000 zł. becikowego (w ogarniętej kryzysem Rosji na nasze ok. 35 tys. zł.) i wysyłać je potem na śmierć za fantazje naszych polskich polityków, którzy sami z synalkami jeszcze przed pierwszym strzałem zwieją za ocean. Przy dzisiejszych cenach płaca minimalna powinna wynosić 3000 pln netto za miesiąc przy 40-o godzinnym tygodniu pracy.I nie ma yebania po 10 lub 12 godzin dziennie za 1750 pln brutto.To jest czyste sku...wysyństwo.A jeśli jakiegoś "pracodawcy" na to nie stać,to niech zrezygnuje z "działalności".Poza tym POlityki mają szczęście że Polacy mogą wyjeżdżać za granicę,bo inaczej roznieśliby ten kraj w pył.