Proszę o pomoc. 3 miesiące temu staruszka w wieku 82 lat podpisała w miejscu zamieszkania umowe o dzieło na usługę za cenę 3000 i celem sfinansowania tej usługi wniosek kredytowy Żagiel (łączny koszt kredytu 5600zł.
Nie będe opisywał szczegółów ale dodam ze chodzi o usługę montażu drzwi wewnętrznych. Dopiero teraz znalazłem dokumenty tj. umowa o dzieło i wniosek kredytowy (wiem że upłynęły terminy na odstąpienie od tych umów) jednakże mam kilka pytań odnośnie zasada sporządzania takowych wniosków kredytowych w Żaglu i ogólnie, gdyż według mojej oceny mogło dojść do oszustwa:
1. czy na takim wniosku kredytowym musi być data jego sporządzenia ( na tym wniosku nie ma żadnej daty, więc nie wiem od jakiego dnia liczyć datę umowy)?
2.czy wniosek kredytowy jest ważny jeżeli na wniosku istnieje całkiem inna usługa niż w umowie o dzieło tj. na wniosku określono przedmiot sprzedaży cyt. "drzwi zewnętrzne szt. 3", z kolei na umowie o dzieło usługę tj. "montaż drzwi wewnętrznych typu X bez prac tynkarskich"?
3. czy w w/w przypadku powinien być sporządzony aneks do umowy kredytowej gdyż jak ma ewentualnie spłacać coś czego fizycznie nie można nawet zamontować(tj. w domu są jedne drzwi zewnętrzne)?
4. czy osoba, która była u w/w staruszki w domu mogła wsiąść podpisany przez nią wniosek i dać go do wypisania innej osobie i dopiero potem przesłać go pocztą ( na powyższe wskazuje całkiem inny charakter pisma niż na umowie o dzieło i inny podpis osoby z firmy sprzedającej drzwi)?
za pomoc z góry dziękuje